Śmierć bliskiej osoby to zawsze duża tragedia, która komplikuje codzienne życie. Gdy zmarły był kredytobiorcą frankowym, sytuacja może stać się jeszcze bardziej wymagająca, szczególnie jeśli w grę wchodzi dziedziczenie zadłużenia. Jakie są konsekwencje śmierci kredytobiorcy dla spadkobierców? Czy kredyt frankowy podlega dziedziczeniu, a co z toczącym się procesem o unieważnienie umowy? Poniżej znajdziesz odpowiedzi na te pytania oraz wskazówki, jak postępować w takich sytuacjach.
Śmierć kredytobiorcy frankowego a dziedziczenie
Kredyt frankowy, podobnie jak inne zobowiązania majątkowe, podlega dziedziczeniu. Oznacza to, że wraz z majątkiem zmarłego, spadkobiercy przejmują również jego długi. Dziedziczenie może odbywać się na podstawie testamentu lub przepisów ustawowych.
Kto dziedziczy zadłużenie?
Jeśli zmarły sporządził testament, kredyt frankowy oraz inne aktywa i pasywa są dziedziczone zgodnie z jego wolą. W przypadku braku testamentu zastosowanie mają przepisy Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którymi:
- w pierwszej kolejności dziedziczą małżonek i dzieci spadkodawcy,
- jeśli dzieci zmarłego nie żyją, ich część spadku przechodzi na wnuki,
- w dalszej kolejności dziedziczą rodzice, rodzeństwo i ich zstępni, a na końcu dziadkowie.
Dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza
Spadkobiercy mogą ograniczyć swoją odpowiedzialność za długi, przyjmując spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Wówczas ich odpowiedzialność ogranicza się do wartości aktywów wchodzących w skład spadku. Należy jednak pamiętać, że hipoteka ustanowiona na nieruchomości zmarłego może zostać zaspokojona niezależnie od tego ograniczenia.
Kredyt frankowy w trakcie procesu sądowego
Co w przypadku śmierci kredytobiorcy podczas trwania procesu?
Jeżeli frankowicz złożył pozew przeciwko bankowi o unieważnienie umowy kredytowej, jego śmierć nie przerywa postępowania. Sąd zawiesza jednak proces do czasu ustalenia kręgu spadkobierców. Po dołączeniu ich do sprawy postępowanie jest kontynuowane na takich samych zasadach.
Formalności spadkowe
Aby wstąpić do procesu, spadkobiercy muszą przedstawić sądowe stwierdzenie nabycia spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia sporządzony przez notariusza. Do czasu zakończenia tych formalności proces pozostaje wstrzymany.
Dziedziczenie spłaconego kredytu frankowego
Problemem może być sytuacja, w której frankowicz spłacił cały kredyt, ale nie podjął kroków prawnych w celu jego unieważnienia. Spadkobiercy, którzy chcieliby dochodzić zwrotu nienależnie pobranych przez bank środków, mogą napotkać trudności. Sądy często uznają, że spłata kredytu oznacza akceptację jego warunków. Istnieją jednak argumenty, które mogą przekonać sąd do zmiany stanowiska, np. brak świadomości kredytobiorcy o możliwości zakwestionowania umowy.
Czy kredyt frankowy można umorzyć po śmierci kredytobiorcy?
Nie. Śmierć kredytobiorcy nie powoduje automatycznego umorzenia kredytu. Wyjątkiem mogą być sytuacje, gdy kredytobiorca wykupił ubezpieczenie na życie, które obejmuje spłatę zobowiązania. W przypadku braku takiego zabezpieczenia konieczne jest uregulowanie długu lub jego unieważnienie w sądzie.
Dlaczego warto pozwać bank za życia?
Posiadacze kredytów frankowych nie powinni zwlekać z podjęciem działań prawnych. Szybkie wniesienie pozwu pozwala nie tylko na uniknięcie obciążenia najbliższych, ale również zwiększa szanse na korzystne rozstrzygnięcie. Orzeczenia TSUE oraz zmiany w polskim prawie poprawiły sytuację frankowiczów, co sprawia, że unieważnienie kredytu staje się coraz łatwiejsze.
Korzyści z pozwania banku za życia:
- Szybsze zakończenie sprawy i uniknięcie skomplikowanego dziedziczenia długów.
- Możliwość zabezpieczenia majątku rodziny.
- Wyższa szansa na odzyskanie niesłusznie pobranych przez bank środków.
Podsumowanie
Śmierć kredytobiorcy frankowego komplikuje sytuację jego spadkobierców, którzy mogą przejąć zarówno majątek, jak i długi. Warto działać za życia, aby zminimalizować obciążenia dla najbliższych i skorzystać z obecnych korzystnych regulacji prawnych. W przypadku śmierci frankowicza rodzina ma możliwość kontynuowania jego walki z bankiem, ale proces ten może wymagać czasu i odpowiednich formalności.