W ponad 3 lata od wyroku TSUE w sprawie Raiffeisen vs. Dziubak można śmiało powiedzieć, że linia orzecznicza sądów powszechnych w kwestii klauzul abuzywnych zawartych w umowach kredytów frankowych jest absolutnie jednolita. Mimo to nie wszyscy sędziowie zdają się ten fakt akceptować. Co prawda rzadko, ale wciąż zdarzają się wyjątki, czyli orzecznicy nieprzyjmujący do wiadomości, że to konsumenci są stroną poszkodowaną w procederze frankowym i należy im się unieważnienie umowy. Jeden z takich sędziów orzeka także w Sądzie Okręgowym w Warszawie, o czym przed wieloma tygodniami informował już adwokat Jacek Czabański. Kancelaria mecenasa Czabańskiego postanowiła zainteresować tematem opieszałości sędziego Prezes stołecznego SO. Jakie argumenty podnosi adwokat w swojej skardze?
- 4 kwietnia 2023 roku Kancelaria Adwokacka Czabański Wolna-Sroka wystosowała skargę na postępowanie SSO Tomasza Jaskłowskiego wraz z wnioskiem do pociągnięcia go do odpowiedzialności dyscyplinarnej
- Kancelaria wskazuje na niewłaściwe zachowanie orzecznika, m.in. niepodejmowanie działań w terminie czy marnowanie czasu w trakcie posiedzeń przygotowawczych na nic niewnoszące i niepowiązane ze sprawą monologi
- W całym 2020 roku sędzia Jaskłowski wydał tylko jeden wyrok w sprawie o franki, w 2021 roku były to 2 wyroki. Jednocześnie sędzia wciąż orzeka w innych sprawach, a więc trudno nie uznać jego działań za celowe
- Sędzia nie kryje się też ze swoimi poglądami na temat kredytów frankowych, dając powodom jasno do zrozumienia, że nie powinni oczekiwać szybkiego wyroku w swojej sprawie.
Czy sędzia Jaskłowski celowo przedłuża postępowania frankowe?
Frankowicze są przyzwyczajeni do tego, że ich sprawy mogą trwać po kilka lat. Zwykle dzieje się tak za sprawą działań pozwanego banku, który stosuje liczne triki mające odwlec wydanie prawomocnego wyroku. Co jednak zrobić, gdy to nie bank, a sędzia celowo przedłuża postępowanie?
Z takim przypadkiem prawdopodobnie mamy do czynienia w Sądzie Okręgowym w Warszawie, gdzie orzeka – a właściwie prowadzi sprawy – sędzia Tomasz Jaskłowski. Sędzia ten wyjątkowo niechętnie wydaje wyroki w sprawach frankowych, z czym się absolutnie nie kryje. Widać to zresztą po statystykach. Przeciętny orzecznik w sprawach cywilnych wydaje w warszawskim SO ok. 60 wyroków rocznie, z czego ponad połowa to orzeczenia w sprawach o franki. U sędziego Jaskłowskiego proporcje wyglądają zupełnie inaczej.
W 2020 roku sędzia orzekł w 32 sprawach, w tym tylko w jednej sprawie o franki. W 2021 roku ogólna liczba wyroków wydanych przez orzecznika wyniosła 43, w tym uwzględnione zostały 2 wyroki „frankowe”.
Czy to oznacza, że ten orzecznik, w odróżnieniu od pozostałych, ma w swoim referacie więcej spraw innego rodzaju, a franki stanowią zaledwie margines? Nic bardziej mylnego.
Adwokat Jacek Czabański wskazuje, że sam występuje jako pełnomocnik w kilkunastu sprawach prowadzonych przez sędziego Jaskłowskiego. Nagminnie spotyka się w nich z działaniami, które wpływają na przewlekłość postępowań.
Działania te trudno uznać za niezamierzone, sędzia bowiem wyraźnie akcentuje swoje antypatie i wygłasza na postępowaniach przygotowawczych długie monologi, dając do zrozumienia powodom, że na wyrok przyjdzie im poczekać. Długo.
W niektórych przypadkach wręcz oznajmia, że prawdopodobnie nie wyda wyroku w sprawie, ponieważ wcześniej przejdzie w stan spoczynku. Sędziemu zostało jeszcze kilka lat pracy, zatem nietrudno domyślić się, jak kredytobiorcy reagują na takie informacje. Zwłaszcza jeśli cały czas spłacają swój kredyt, a jego rata rujnuje ich domowy budżet.
Dodatkowo sędzia jest znany z wygłaszania opinii dotyczących tego, czy bankowi należy się wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Ten orzecznik zdaje się twierdzić, że takowe roszczenie formułowane przez banki jest zasadne, co stoi w sprzeczności ze stanowiskami większości sędziów, a przede wszystkim Rzecznika Generalnego TSUE, który 16 lutego br. uznał roszczenia bankowców za sprzeczne z unijnymi przepisami.
Adwokat zarzuca sędziemu Jaskłowskiemu pozorowanie czynności, jak również podejmowanie czynności zbędnych, co prowadzi do oczywistej przewlekłości postępowań. W ten sposób, zdaniem adwokata, powodowie zostają pozbawieni prawa do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie.
Mecenas Czabański w poście opublikowanym na fb apeluje do innych pełnomocników, a także kredytobiorców, którzy borykają się z przewlekłością postępowań prowadzonych przez tego sędziego, by przyłączali się do skargi.
Ile trzeba czekać w 2023 roku na unieważnienie kredytu frankowego?
Kredytobiorcy, którzy rozważają złożenie pozwu przeciwko bankowi i czytają powyższe informacje, mogą zastanawiać się, jakie jest prawdopodobieństwo, że trafią na orzecznika, który będzie negatywnie nastawiony do frankowiczów i zacznie w sposób zamierzony przedłużać postępowanie. Szanse na to są niewielkie – obecnie zdecydowana większość sędziów wie, na czym polega wina banków w tego rodzaju sprawach, a także rozumie i akceptuje wyroki TSUE oraz Sądu Najwyższego odnoszące się do kwestii franków.
Przeciętny czas potrzebny na prawomocne rozpatrzenie sprawy o franki to 3-4 lata. Przy odrobinie szczęścia i z dobrym pełnomocnikiem u boku można uzyskać stwierdzenie nieważności umowy nawet w mniej niż 2 lata. Co ciekawe, orzecznictwo w sądach II instancji jest jeszcze bardziej prokonsumenckie niż w sądach okręgowych. W I instancji kredytobiorcy są górą w 97 proc. przypadków, w apelacji zaś – w 98,5 proc. spraw. Banki masowo odwołują się od decyzji sądów okręgowych, chcąc odwlec konieczność rozliczenia się z kredytobiorcami.
Na niewiele im się to zdaje, bo sądy apelacyjne pracują jeszcze szybciej niż okręgowe, zatem wyroki zapadające w kilka miesięcy od apelacji nikogo już nie dziwią. Frankowicze nie powinni więc obawiać się inicjowania sporu z bankiem, bo zarówno dominujące orzecznictwo, jak i statystyki są po ich stronie. Im szybciej zostanie złożony pozew, tym krócej kredytobiorca będzie czekał na prawomocny wyrok i definitywne uwolnienie się od klauzul abuzywnych oraz jakiekolwiek relacji z pozwanym bankiem.
Nie przegap żadnej ważnej informacji. Obserwuj nasze konto na Twitter oraz Facebook, a także Subskrybuj nasz kanał na Youtube. Jeśli uważasz, że materiał jest przydatny udostępnij go dalej.