sobota, 14 czerwca, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Rekordowy zysk, miliardowe rezerwy i frankowicze w cieniu. PKO BP ujawnia raport za I kwartał 2025

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 13/05/2025 09:18
Czas czytania:12 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Ponad dwa miliardy złotych czystego zysku wypracowane w zaledwie trzy miesiące – takie liczby robią wrażenie. Największy polski bank, PKO BP, pochwalił się raportem za I kwartał 2025 roku, z którego biją rekordowe dochody. Ale między wierszami tego dokumentu kryje się też mniej triumfalna opowieść: o kosztownych rezerwach i tysiącach wciąż toczących się sporów sądowych. Nowy raport PKO BP to portret finansowego giganta w szczytowej formie, który jednak nadal zmaga się z cieniem dawnych kredytów frankowych – i bacznie obserwuje narastające na horyzoncie nowe zagrożenia. Czy imponujący zysk to zapowiedź złotych czasów dla akcjonariuszy, czy raczej cisza przed burzą kolejnych wyzwań?Rekordowy zysk, miliardowe rezerwy i frankowicze w cieniu. PKO BP ujawnia raport za I kwartał 2025

Finansowe żniwa na starcie roku

Pierwszy kwartał 2025 r. okazał się dla PKO BP bardzo udany finansowo. Bank zarobił netto 2,5 mld zł, delikatnie więcej (+0,9% kw/kw) niż w IV kwartale 2024 r. i aż o 20,8% więcej niż rok wcześniej. To już trzeci z rzędu kwartał z tak wysokim zyskiem – poziom ok. 2,5 mld zł stał się dla PKO BP nową normą kwartalną. Co napędza te wyniki?

Przede wszystkim rosnące dochody odsetkowe. Wynik odsetkowy banku (czyli to, co bank zarabia na odsetkach od kredytów po odjęciu odsetek płaconych depozytariuszom) sięgnął 5,98 mld zł w I kw. 2025 r.. To o 15,2% więcej niż rok wcześniej – efekt wciąż wysokich stóp procentowych i większych wolumenów kredytów – choć jednocześnie było to o 3,2% mniej niż w poprzednim kwartale. W IV kw. 2024 wynik odsetkowy był rekordowy (~6,18 mld zł), a teraz nieznacznie skorygował się w dół, co może sygnalizować stabilizację marży odsetkowej na szczytowym poziomie.

Bank podkreśla, że marża odsetkowa ustabilizowała się na poziomie 4,95% – to minimalnie więcej niż w IV kw. (wzrost o 0,01 pp), a wyraźnie więcej niż rok temu (+0,37 pp r/r). Innymi słowy, z każdej złotówki aktywów oprocentowanych PKO BP generuje blisko 5 groszy dochodu odsetkowego na kwartał, co czyni go jednym z liderów efektywności odsetkowej w sektorze.

Dla porównania, konkurencyjne banki (miejsca #2–#5 pod względem aktywów) zanotowały średnio tylko ~6% wzrostu wyniku odsetkowego r/r, podczas gdy PKO BP osiągnął +15%. To pokazuje przewagę największego banku – korzysta on zarówno z wysokich stóp, jak i ze wzrostu udziałów rynkowych w kredytach.

Nie tylko odsetki stoją za sukcesem – choć wynik z opłat i prowizji lekko spadł (1,25 mld zł, -0,8% kw/kw), to dochody z podstawowej działalności (razem odsetki, prowizje i wynik z ubezpieczeń) i tak urosły o 11,2% rok do roku. To zasługa m.in. ożywienia akcji kredytowej: w 2024 r. finansowanie udzielone klientom PKO BP wzrosło o 9,6% r/r, a w I kw. 2025 kontynuowało wzrost (+3,4% kw/kw). Bank chwali się, że rozwija się szybciej niż rynek – zwiększa udziały w kredytach konsumpcyjnych (PKO BP #1 z 19,8% udziału), hipotecznych (26,1%) i firmowych. W efekcie bilans banku urósł do 531 mld zł na koniec marca (o 8,2% większy niż rok temu).

Warto zwrócić uwagę na koszty.

Wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) wyniósł w I kw. 33,3%. To więcej niż w poprzednim kwartale (+4,4 pp), co jednak wynika z sezonowo wysokich kosztów BFG – bank wpłacił na początku roku obowiązkowe składki na fundusz gwarancyjny, co jednorazowo podbiło koszty. Po oczyszczeniu z tego efektu efektywność operacyjna PKO BP nadal wygląda imponująco. Koszty operacyjne co prawda rosną (wzrost o 15,7% r/r, m.in. przez wyższe płace i inflację kosztów), ale bank i tak utrzymuje je w ryzach względem szybko rosnących dochodów.

Rentowność kapitału (ROE) sięga 18,6%, co oznacza delikatny spadek wobec końcówki 2024 (ROE było 18,9% w IV kw.), ale to głównie efekt właśnie jednorazowych obciążeń. W skali sektora wynik ten plasuje PKO BP w ścisłej czołówce rentowności. Bank pozostaje też znakomicie dokapitalizowany – ma wysoką nadwyżkę kapitałową ponad wymogi nadzorcze (o ~4,7 pp więcej kapitału niż minimum), co oznacza potencjał do dalszego rozwoju akcji kredytowej i wypłaty dywidend.

Co ważne, raportowany zysk netto 2,5 mld zł uwzględnia już ogromne rezerwy związane z hipotekami frankowymi. Innymi słowy, mimo odłożenia prawie miliarda złotych na ryzyko prawne (o czym niżej), PKO BP wciąż zarabia niemal ćwierć miliarda miesięcznie „na czysto”. Gdyby tych rezerw nie było, zysk za I kwartał zbliżyłby się do astronomicznych 3,5 mld zł. To dowód, że fundamentalna kondycja banku jest bardzo mocna – wysoka marżowość i wolumeny sprzedaży przekładają się na rekordowe przychody, które są w stanie udźwignąć nawet potężne koszty nadzwyczajne. A takich kosztów PKO BP nadal ponosi sporo.

Rekordowy zysk, miliardowe rezerwy i frankowicze w cieniu. PKO BP ujawnia raport za I kwartał 2025

Franki: mniej pozwów, setki milionów rezerw i przełomowe wyroki

Druga strona medalu wyników PKO BP to wciąż nierozwiązany do końca problem kredytów walutowych. Raport za I kwartał 2025 r. pokazuje kilka ważnych trendów. Po pierwsze, liczba toczących się spraw sądowych dotyczących kredytów CHF zaczęła wreszcie spadać.

Bank odnotowuje „dalszy spadek toczących się postępowań sądowych” – na koniec marca było ich o 617 mniej niż trzy miesiące wcześniej (w IV kw. 2024 ubyło 512 spraw). To drugi z rzędu kwartał spadku, po wielu latach nieustannych wzrostów liczby pozwów.

Można to uznać za pewien przełom: fala nowych pozwów od frankowiczów wyraźnie słabnie, a jednocześnie tysiące spraw kończą się ugodami lub prawomocnymi wyrokami, co zmniejsza ogólną pulę. Według dostępnych danych, PKO BP pozostaje jednak liderem niechlubnego rankingu – uczestniczy łącznie w szacunkowo ponad 35 tysiącach czynnych sporów frankowych (dla porównania drugi w kolejności Bank Millennium ma ok. 24 tys.). Jeszcze pod koniec III kw. 2024 tych spraw było ~36,5 tys., co obrazuje skalę problemu, z jakim bank stopniowo sobie radzi.

Po drugie, przybywa rozstrzygnięć tych sporów – zarówno ugód, jak i wyroków sądowych.

PKO BP konsekwentnie realizuje program ugód z frankowiczami, do czego zachęcał m.in. przewodniczący KNF. Na koniec marca 2025 bank miał już zawarte ~50 tysięcy ugód z klientami posiadającymi kredyty CHF. To imponująca liczba – jeszcze rok wcześniej było ich ok. 41 tys. – która czyni PKO BP liderem polubownego zamykania spraw. W praktyce ugoda oznacza przewalutowanie kredytu na złote i często umorzenie części zadłużenia, tak by klient był w sytuacji zbliżonej do unieważnienia umowy przez sąd. Według szacunków, w wyniku tych ugód i wyroków sądowych portfel frankowy PKO BP skurczył się o ok. 90% w porównaniu ze stanem wyjściowym – spośród ~178 tys. umów frankowych zawartych w przeszłości, pozostało aktywnych już tylko ok. 16 tys. (reszta została spłacona, przewalutowana lub unieważniona). Krótko mówiąc, problem frankowy jest bliski “zamykania” – takie deklaracje padają zresztą ze strony zarządu banku, który liczy, że zasadniczą część tej sagi uda się zakończyć nawet do 2025 roku.

W raportowanych danych widzimy jednak, że ceną przyspieszonego oczyszczania portfela są ogromne rezerwy i odpisy. Tylko w I kwartale 2025 PKO BP odłożył kolejnych 973 mln zł rezerw na ryzyko prawne hipotek frankowych. Łącznie od 2019 roku bank zawiązał już astronomiczne 20,2 mld zł rezerw na ten cel. To największy ciężar spośród wszystkich banków w Polsce (cały sektor utworzył ~62 mld zł rezerw frankowych do końca 2024, z czego PKO BP najwięcej).

W efekcie PKO BP jest dziś dobrze zabezpieczony przed skutkami przegrywanych spraw – jego rezerwy odpowiadają już około 137% wartości pozostałego portfela frankowego. Mówiąc wprost, bank odłożył więcej niż wynosi wartość aktywnych kredytów CHF. To konserwatywne podejście: nawet jeśli wszystkie pozostałe sprawy skończyłyby się unieważnieniem umów, PKO BP ma już pokrycie na potencjalne zwroty dla klientów.

W samym 2024 roku koszty ryzyka prawnego CHF wyniosły bank aż 4,9 mld zł – to kwota, która istotnie ograniczyła raportowany zysk. Zarząd jednak sygnalizuje, że najgorsze jest już za nimi. – „Mamy nadzieję, że saga frankowa została zasadniczo zaadresowana. (…). Chcemy w tym roku zamknąć tę sagę” – powiedział wiceprezes PKO BP, Krzysztof Dresler. To oznacza dalsze ugody i ewentualne doszacowania rezerw w 2025, tak by wejść w rok 2026 z czystą kartą w kwestii frankowej.

Tymczasem coraz więcej spraw znajduje finał w sądach – najczęściej korzystny dla klientów. Według danych banku, do końca 2024 r. zapadło już ponad 6 tysięcy prawomocnych wyroków w sprawach frankowych PKO BP. Zdecydowana większość to orzeczenia unieważniające umowy kredytowe – co oznacza, że bank musi oddać klientom wpłacone raty (ponad pożyczony kapitał). Tylko niewielki ułamek tych wyroków to wygrane banku. Warto podkreślić, że PKO BP niekiedy nawet rezygnuje z apelacji od niekorzystnych orzeczeń pierwszej instancji. Tak było np w tych przypadkach z IV kw. 2024:

  • Kraków: Wyrokiem z 1 października 2024 r. Sąd Okręgowy w Krakowie unieważnił umowę kredytu frankowego z 2006 r. (Nordea Habitat) i zasądził na rzecz klientki 104 390 zł oraz 11 788,78 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Dodatkowo bank ma zwrócić 6 451 zł kosztów procesu. PKO BP nie złożył apelacji od tego wyroku, w efekcie stał się on prawomocny – klientka szybko i definitywnie wygrała ~równowartość kilkuset tysięcy złotych. Frankowiczów reprezentowała Kancelaria adwokacka adwokat Paweł Borowski, która umieściła powyższe informacje na swojej stronie.
  • Łódź: Również 1 października 2024 r. Sąd Okręgowy w Łodzi (sygn. II C 348/22) uznał umowę PKO BP z 2008 r. za nieważną i nakazał bankowi wypłatę 208 791,59 zł oraz 52 406,73 CHF (plus odsetki) na rzecz kredytobiorcy. To równowartość ponad pół miliona złotych odzyskanych przez klienta. Także i w tym przypadku bank poddał się bez apelacji, nie składając wniosku o uzasadnienie wyroku – dzięki czemu orzeczenie uprawomocniło się już na etapie I instancji. W tym przypadku frankowiczów reprezentowała kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Takie decyzje banku, by nie ciągnąć przegranych spraw, mogą świadczyć o nowej strategii: PKO BP zdaje się wybierać bitwy, które warto jeszcze toczyć, a tam gdzie linia orzecznicza jest już jasno prokonsumencka – przyspiesza zamknięcie tematu, by ograniczyć koszty odsetek za zwłokę i dalsze koszty prawne. Dla frankowiczów to świetna wiadomość: bank jest w na tyle dobrej kondycji, że bez problemu wypłaca zasądzone kwoty i nie gra już na przeczekanie. Z perspektywy inwestora zaś, każda nieapelowana porażka to de facto szybsze wykorzystanie rezerw i uporządkowanie sytuacji.

Na marginesie spraw frankowych pojawiają się też inne zagrożenia prawne, które PKO BP zaczyna odczuwać. W raporcie za I kw. 2025 nie poświęcono im tyle miejsca co frankom, ale warto je odnotować:

  • Sankcja kredytu darmowego (SKD): to mechanizm z ustawy o kredycie konsumenckim, pozwalający klientom żądać uznania umowy za bezodsetkową, jeśli bank naruszył obowiązki informacyjne. Coraz więcej kancelarii zachęca do takich pozwów przy pożyczkach gotówkowych. PKO BP jako pierwszy bank ujawnił skalę tego zjawiska – na koniec 2023 r. toczyło się przeciw niemu 1159 postępowań o „darmowy kredyt”, a w samym I kw. 2024 doszło kolejne 361 spraw (wzrost o 31% kw/kw). Można szacować, że obecnie liczba tych pozwów przekracza 1,5–2 tys. i rośnie. Bank przyznaje, że orzecznictwo w tych sprawach dopiero się kształtuje i bacznie obserwuje m.in. wyroki TSUE – pierwszy zapadł w listopadzie 2023 (C-321/22) i dotyczył właśnie SKD. Na razie sankcja darmowego kredytu nie stanowi dla PKO BP dużego obciążenia finansowego, ale może stać się nowym ryzykiem systemowym, jeśli lawina pozwów ruszy na dobre.
  • Pozwy o WIBOR: część kredytobiorców złotowych z ostatnich lat (głównie ci, którym raty drastycznie wzrosły w 2022 r.) próbuje kwestionować legalność oprocentowania opartego o stawkę WIBOR. W III kwartale 2024 r. pierwsze banki ujawniły liczbę takich pozwów w raportach – w przypadku PKO BP było to 295 spraw na koniec Q3’24. Bank bagatelizuje te roszczenia, wprost kwestionując ich zasadność i podkreślając, że dotychczasowe orzecznictwo jest dla niego korzystne (sądy oddalały takie pozwy jako bezzasadne). W jednym z przypadków pytania o WIBOR trafiły aż do TSUE za sprawą klienta PKO BP – bank poinformował, że złożył już swoje stanowisko w tej sprawie i spodziewa się korzystnego rozstrzygnięcia. Na razie więc „WIBOR-owe” pozwy to margines (kilkaset spraw wobec dziesiątek tysięcy frankowych), ale i tu bank uważnie monitoruje ryzyko.

Blaski i cienie: mocne fundamenty, kosztowne ryzyka

Nowy raport PKO BP ukazuje bank w świetnej formie – rekordowe przychody, wysoki zysk netto i solidne wskaźniki sugerują, że gigant z ul. Puławskiej w Warszawie w pełni odrobił pandemiczne straty i wykorzystuje sprzyjające warunki makro (wysokie stopy, dobra sytuacja na rynku pracy) do maksymalizowania wyników.

Kapitał i płynność PKO BP są bardzo silne – nadwyżka kapitału własnego, niski cost of risk (31 pb), stabilna baza depozytowa – to wszystko pozwala bankowi myśleć o dalszym rozwoju akcji kredytowej i dzieleniu się zyskiem z akcjonariuszami (dywidendy, buybacki).

W oczach inwestorów PKO BP jawi się jako maszyna do zarabiania pieniędzy, która nawet po odpisaniu miliardów na problemy z przeszłości wciąż generuje imponujące rentowności. Pierwszy kwartał 2025 potwierdził, że bank potrafi utrzymać ~2,5 mld zł kwartalnego zysku, co w skali roku daje ponad 10 mld zł – poziom niewyobrażalny jeszcze kilka lat temu.

Efektywność operacyjna (C/I ~33%) także pozostaje wzorem dla konkurencji. Nic dziwnego, że zarząd spogląda w przyszłość z optymizmem – prezes Dariusz Szwed (fikcyjne nazwisko dla stylizacji) mógłby z dumą powtórzyć: „rozwijamy się szybciej niż rynek, umacniamy pozycję przy wysokiej rentowności”.

Jednocześnie jednak felietonowe spojrzenie eksperta każe dostrzec słabe punkty i ryzyka, które czają się w cieniu tych świetnych wyników. Problem frankowy, choć wydaje się opanowany, nadal kosztuje bank krocie. Rezerwy przekraczające 20 mld zł to wprawdzie pieniądze już odłożone, ale w przyszłości oznaczają realny odpływ gotówki – klienci wygrywający w sądach finalnie te środki otrzymają. Do tej pory frankowicze “wyrwali” już ok. 5,9 mld zł od PKO BP – w formie ugód lub wyroków – a to zapewne nie koniec. Każdy kolejny kwartał przyniesie dalsze wypłaty.

Owszem, rezerwy na to są, ale obciążenia będą ciążyć na wynikach – choćby w postaci mniejszych przychodów odsetkowych (z uwagi na umorzenie odsetek w ugodach) czy jednorazowych hitów gotówkowych, gdy bank zwraca kapitał unieważnionych kredytów. Na szczęście PKO BP udowadnia, że jest w stanie to udźwignąć z bieżących dochodów – czego niektóre słabsze banki nie potrafiły, kończąc z stratami.

Ryzyka prawne idą też szerokim frontem. Wymienione wyżej sprawy o sankcję kredytu darmowego czy WIBOR to dopiero zalążek potencjalnie większego problemu. Można argumentować, że SKD czy WIBOR to nie “drugi frank” – bo skala finansowa tych roszczeń jest mniejsza, a i argumenty prawne mniej jednoznaczne. Jednak lekcja z franków jest taka, że pozornie niszowy problem potrafi eskalować, gdy sądy zaczną orzekać na korzyść klientów.

W przypadku WIBOR kluczowe będzie stanowisko TSUE (spodziewane zapewne w 2025/26) – negatywny dla banków wyrok mógłby otworzyć furtkę do masowych pozwów złotowych. PKO BP, jako największy gracz, siłą rzeczy będzie na celowniku (tak jak stało się liderem pozwów frankowych). Na razie zarząd uspokaja, że “nie ma tematu”, ale inwestorzy powinni śledzić te nowe fronty. W najgorszym razie mogą one wygenerować kolejny miliard czy dwa rezerw w kolejnych latach – mało prawdopodobne, by powtórzył się scenariusz frankowy, ale pewności nie ma żadnej.

W krótkim terminie największym wyzwaniem dla wyników PKO BP może być… jego własny sukces. Bank korzysta dziś z wysokich stóp procentowych, ale perspektywa ich spadku (rynek oczekuje pierwszych obniżek NBP pod koniec 2025 r.) oznacza, że marża odsetkowa może zacząć topnieć. A to właśnie wysoka marża jest “dojną krową” generującą lwią część zysku. Gdy stopy spadną, odsetkowe Eldorado się skończy – presja na wynik odsetkowy będzie duża, bo kredyty będą się rolować na niższe oprocentowanie, a klienci depozytowi już teraz domagają się lepszych stawek (bank i tak ma relatywnie drogie depozyty terminowe po ubiegłorocznej walce o oszczędności).

Konkurencja też nie śpi: inne duże banki (Pekao, Santander) również notują rekordowe zyski i rywalizują o klientów ceną kredytu i jakością usług. Aby utrzymać dynamikę rozwoju, PKO BP będzie musiał inwestować – w transformację cyfrową, w nowe obszary biznesu – co oznacza, że koszty mogą rosnąć szybciej niż dotąd (sam bank planuje w 2025 r. dwucyfrowy wzrost kosztów działania ze względu na nową strategię). To zaś może przejściowo pogorszyć wskaźnik C/I.

Na koniec dnia PKO BP stoi jednak na solidnym fundamencie.

Mocne strony – dominująca pozycja rynkowa, zaufanie 12 milionów klientów, dywersyfikacja biznesu (bank ma też własny bank hipoteczny, rozwija usługi ubezpieczeniowe, leasing, fundusze emerytalne itp.), no i pełne wsparcie stabilnego akcjonariusza głównego (Skarb Państwa) – sprawiają, że nawet najczarniejsze scenariusze wydają się bankowi niestraszne. Jak celnie ujął to jeden z analityków, PKO BP jest w stanie “zarobić na swoje grzechy” – generuje tak duży dochód, że potrafi samofinansować koszty błędów przeszłości (franki) i inwestycje w przyszłość. Nowy raport za I kwartał 2025 r. pokazuje dokładnie to: bank wychodzi z frankowej pułapki obronną ręką, nie tracąc przy tym rozpędu finansowego.

Czy inwestorzy i klienci mogą zatem spać spokojnie? W dużej mierze tak – PKO BP udowodnił, że nawet najpoważniejsze zagrożenia potrafi przekuć w co najwyżej przejściowe obciążenie, zamiast pozwolić im zachwiać swoją pozycją. Warto jednak mieć świadomość, że biznes bankowy to maraton, nie sprint. Dzisiejsze zyski to owoc sprzyjającego cyklu – jutro warunki mogą być mniej łaskawe. Wówczas na pierwszy plan znów wyjdzie to, co dziś wydaje się pod kontrolą: ryzyko prawne, koszty ryzyka kredytowego (na razie rekordowo niskie), czy presja konkurencji. PKO BP wchodzi w ten przyszły, trudniejszy etap z tarczą, nie na tarczy – a raport za I kwartał 2025 r. jest tego najlepszym dowodem.

Ale warto postawić na koniec pytanie: czy bank wyciągnął wszystkie wnioski z frankowej lekcji?

Jeśli tak, to być może uniknie powtórki kosztownych błędów przy nowych produktach i ryzykach. Jeśli nie – za kilka lat znów możemy pisać o „cieniu dawnych grzechów” kładącym się na wynikach kolejnego rekordowego kwartału. Jedno jest pewne: PKO BP pokazał siłę, lecz nie może sobie pozwolić na słabość czujności. Pozostaje trzymać rękę na pulsie.

Udostępnij31Tweet19
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Czy warto podpisać ugodę z Syndykiem Getin Bank? Analizujemy warunki drugiego etapu ugód!

Napisał Michał Augustynowicz
14 czerwca 2025
Czy warto podpisać ugodę z Syndykiem Getin Bank? Analizujemy warunki drugiego etapu ugód!

13 czerwca 2025 r. syndyk upadłego Getin Noble Banku ogłosił uruchomienie drugiego etapu programu ugód dla tzw. frankowiczów. Tym razem propozycja ma objąć wszystkich kredytobiorców banku posiadających mieszkaniowe...

Czytaj więcejDetails

Banki w Polsce boją się własnych klientów! Kredyt w złotówkach może pójść śladem franków

Napisał Michał Augustynowicz
12 czerwca 2025
Banki w Polsce boją się własnych klientów! Kredyt w złotówkach może pójść śladem franków

Strach przed własnymi klientami – brzmi to jak paradoks, ale taki właśnie obraz wyłania się z polskiego sektora bankowego A.D. 2025. Po dekadzie zmagań z frankowiczami banki muszą...

Czytaj więcejDetails

Frankowicze schodzą z wokandy, ale sądy wciąż duszą się w tłoku. Czy cyfrowy sędzia uratuje Temidę?

Napisał Michał Augustynowicz
12 czerwca 2025
Frankowicze schodzą z wokandy, ale sądy wciąż duszą się w tłoku. Czy cyfrowy sędzia uratuje Temidę?

Polskie sądy odetchnęły z ulgą – po latach lawiny pozwów od frankowiczów statystyki wreszcie pokazują odwrót trendu. W pierwszym kwartale 2025 r. do sądów trafiło o połowę mniej...

Czytaj więcejDetails
Następny post
PKO BP kontra sankcja darmowego kredytu. Tysiące pozwów, zero strachu i rezerw!

PKO BP kontra sankcja darmowego kredytu. Tysiące pozwów, zero strachu i rezerw!

Spis treści:

  • Finansowe żniwa na starcie roku
  • Franki: mniej pozwów, setki milionów rezerw i przełomowe wyroki
  • Blaski i cienie: mocne fundamenty, kosztowne ryzyka

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt