Frank szwajcarski, będący symbolem stabilności finansowej, w ostatnim czasie przeżywa swoiste góry i doliny na rynku walutowym. Obniżki stóp procentowych przez Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) wpłynęły na kurs tej waluty, co bez wątpienia zainteresuje nie tylko inwestorów, ale również osoby spłacające kredyty we frankach. W niniejszym wpisie przyjrzymy się bliżej, jakie są prognozy kursu Franka Szwajcarskiego na rok 2024 i co może wpłynąć na jego zmiany.
W ostatnich miesiącach SNB zdecydował się na znaczące obniżki stóp procentowych, co umieściło go w awangardzie globalnych działań na rzecz łagodzenia polityki pieniężnej. Te decyzje miały bezpośredni wpływ na osłabienie franka, co jest dobrą nowiną dla polskich kredytobiorców, ale stwarza wyzwania dla eksporterów szwajcarskich. Spójrzmy, jak eksperci oceniają przyszłe ruchy tej waluty oraz jakie czynniki mogą wpłynąć na jego kurs w kolejnych miesiącach.
Historia i aktualne zmiany stóp procentowych w Szwajcarii
W ciągu ostatnich lat Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) przeprowadził kilka istotnych zmian w swojej polityce pieniężnej, które miały znaczący wpływ na kurs franka szwajcarskiego. W 2022 i 2023 roku bank centralny zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych aż pięciokrotnie, zwiększając je o łącznie 250 punktów bazowych. Decyzje te były odpowiedzią na pojawiającą się presję inflacyjną oraz próbą stabilizacji wartości waluty. W marcu tego roku, po osiągnięciu najwyższego poziomu stóp od 15 lat, sytuacja inflacyjna zaczęła się stabilizować, co otworzyło drogę do możliwych obniżek.
W odpowiedzi na stabilizującą się inflację, która w maju wyniosła 1,4%, a w czerwcu tylko 1,3%, Szwajcarski Bank Narodowy zdecydował się na dwie obniżki stóp procentowych w 2024 roku. Pierwsza zmiana miała miejsce w marcu, kiedy to stopy zostały obniżone z 1,75 do 1,5 proc. Kolejna obniżka nastąpiła w czerwcu, redukując stopy do poziomu 1,25 proc. Obie interwencje miały na celu wsparcie szwajcarskiej gospodarki, której tempo wzrostu w 2024 roku prognozowane jest na poziomie około 1 proc.
Perspektywy kolejnych cięć
Biorąc pod uwagę bieżące warunki ekonomiczne i niską inflację, możliwe są dalsze cięcia stóp procentowych przez SNB. Analitycy spodziewają się, że na zbliżającym się posiedzeniu SNB 26 września mogą zostać zapowiedziane kolejne obniżki. Prognozy ekspertów z UBS Banku oraz Bloomberga sugerują, że główna stopa procentowa w Szwajcarii do końca 2024 roku mogłaby osiągnąć poziom 1 proc.
Dynamika kursu franka szwajcarskiego w stosunku do złotego
W ciągu ostatnich 12 miesięcy kurs franka szwajcarskiego w stosunku do złotego doświadczył znacznych wahań. Od września 2023, kiedy to kurs osiągnął poziom 4,90 zł, przez początki roku 2024 z kursem 4,70 zł, kurs franka nadal był niestabilny, obniżając się do 4,27 zł w maju, by ponownie wzrosnąć do 4,60 zł w czerwcu. Obecnie kurs wynosi około 4,48 zł. Zmiany te wynikały głównie z decyzji SNB dotyczących stóp procentowych.
Prognozy kursu franka na 2024 rok
Zdaniem analityków mBanku, frank szwajcarski ma szansę osłabić się w stosunku do złotego, osiągając poziom 4,36 zł we wrześniu 2024 roku. Analitycy przedstawiają również prognozy według których na koniec roku kurs franka spadnie do 4,29 zł. Trend spadkowy może kontynuować się także w kolejnych kwartałach 2025 roku, osiągając najniższy kurs od września 2021 roku, na poziomie 4,25 zł.
Czynniki wpływające na kurs franka
Kurs franka szwajcarskiego jest przede wszystkim uzależniony od decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego dotyczących stóp procentowych oraz ogólne niepewność ekonomiczna na świecie. Obecne obniżki stóp przyczyniły się do umocnienia polskiego złotego, co stanowi korzystną sytuację dla osób posiadających kredyty frankowe w Polsce. Ponadto, globalne łagodzenie polityki pieniężnej, zarówno w Europie, jak i w USA, może wpłynąć na dalsze osłabienie franka w stosunku do innych walut.
Implikacje dla kredytobiorców frankowych w Polsce
Obniżki stóp procentowych przez Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) wprowadziły znaczącą zmianę dla osób spłacających kredyty we frankach szwajcarskich w Polsce. W ciągu ostatnich lat, kiedy to SNB stopniowo podnosił stopy, polscy kredytobiorcy frankowi borykali się z rosnącymi ratami kredytowymi. Jednakże obecne obniżki stóp procentowych, które są częścią globalnego cyklu łagodzenia polityki pieniężnej, przynoszą ulgę.
Redukcja stopy procentowej oznacza obniżenie oprocentowania kredytów, które są indeksowane do stawek takich jak LIBOR dla franka szwajcarskiego, a obecnie do stawki SARON. Dla kredytobiorców oznacza to niższe miesięczne raty, co jest szczególnie istotne w obliczu wzrostu kosztów życia i generalnego poziomu inflacji.
W dłuższej perspektywie, te zmiany mogą również wpłynąć na zdolność kredytową osób zadłużonych we frankach. Obniżenie rat kredytowych poprawia bowiem wskaźniki finansowe gospodarstw domowych, co może pomóc im w zarządzaniu innymi zobowiązaniami finansowymi czy planowaniu przyszłych inwestycji.
Perspektywy dla przyszłości kredytów frankowych
Przyszłość kredytów we frankach szwajcarskich jest tematem wielu spekulacji, zwłaszcza w świetle ostatnich działań SNB oraz prognoz dotyczących kursu franka. Jak pokazują informacje, obniżki stóp procentowych prawdopodobnie kontynuowane będą w najbliższym czasie, co może jeszcze bardziej zniżyć koszt spłaty kredytów frankowych.
Warto pamiętać, że każdy kredyt walutowy wiąże się z ryzykiem walutowym. Kurs walut może być nieprzewidywalny, a jego gwałtowne zmiany mogą wpłynąć zarówno na koszt spłaty kredytu, jak i na ogólną sytuację finansową kredytobiorcy. Dlatego Frankowicze powinni rozważyć możliwość podjęcia działań prawnych i unieważnienia swoich kredytów frankowych pomimo relatywnie spokojnej sytuacji związanej z kursem franka szwajcarskiego.
Co powinni zrobić Frankowicze gdy kurs franka jest niski?
Eksperci rynku finansowego i prawnicy są zgodni, że obserwowana stabilizacja, a nawet spadek kursu franka, nie przyniesie znaczącej ulgi dla kredytobiorców, którzy nadal borykają się z wysokimi ratami kredytów.
Z jednej strony, jeśli chodzi o liczne postępowania sądowe i rozprawy związane z kredytami denominowanymi w CHF, umocnienie złotego może nie być wystarczająco silnym argumentem, aby odstraszyć kredytobiorców od składania pozwów. Z drugiej strony, stabilizacja kursu może minimalnie wpłynąć na dynamikę zawierania nowych ugód, gdzie banki, czując presję do utrzymania dobrych relacji z klientami, mogą być nieco bardziej ugodowo nastawione, mimo iż sam kurs nie jest już tak kluczowy w obecnym kontekście prawno-rynkowym.
Bardziej niż kurs franka na decyzję o pozwaniu banku wpływa obserwacja korzystnych wyroków dla innych frankowiczów. Swego rodzaju precedens prawny sprzyja rozwojowi kolejnych postępowań sądowych, ponieważ kredytobiorcy pragną osiągnięcia podobnego statusu prawnego. Z kolei ci, którzy zawarli ugody, mogą zrewidować swoje decyzje, będąc motywowani właśnie przez korzystne orzecznictwo na korzyść innych kredytobiorców. Prawnicy reprezentujący frankowiczów już skazują, że zgłasza się do nich dużo osób które zdecydowały się na podpisanie ugody, obecnie żałują swojej decyzji i chcą się z niej wycofać. Nie jest to jednak według większości prawników możliwe.
Kwestia ugód z bankami
Stabilność kursu franka szwajcarskiego, mimo że przynosi pewną ulgę kredytobiorcom, nie przełoży się na zwiększoną liczbę ugód z bankami. Eksperci zauważają, że nawet pomimo niewielkiego spadku kursu, raty pozostają na poziomie dwukrotnie wyższym od tych, jakie były w chwili zawierania umów kredytowych. W efekcie tego, kredytobiorcy nadal znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, niezależnie od obecnych zmian kursowych. Według analiz, stabilizacja kursu nie wpływa na decyzje o rozpoczynaniu procedur sądowych przez frankowiczów, ani tym bardziej na ilość zawieranych ugód.
Postawa banków na tle ugód i procesów sądowych
Banki, mimo ryzyka sądowych przegranych, utrzymują restryktywną politykę w kwestii negocjacji ugód z frankowiczami. Praktyka pokazuje, że instytucje finansowe są często niechętne do oferowania korzystnych dla kredytobiorców rozwiązań. To sprawia, że wielu z nich decyduje się na drogę sądową, co jest efektem braku elastyczności ze strony banków. Zdaniem ekspertów, obsługa kredytów w sytuacji stabilnego kursu CHF/PLN nie zmienia generalnej postawy banków.
Podsumowanie
Podczas gdy frank szwajcarski ustabilizował swoją pozycję w stosunku do dolara i euro, z przewidywaniami ekspertów pozostaje optymistyczny scenariusz związany z coraz niższymi prognozami wartości wobec złotego. Kluczowe czynniki takie jak obniżka stóp procentowych przez Szwajcarski Bank Narodowy i stabilizacja kondycji gospodarczej w Polsce tworzą fundament dla przewidywanego umocnienia złotego. Co więcej, mBank przewiduje, że kurs franka mógłby spaść do poziomu 4,25 zł w ostatnim kwartale 2025 roku, co byłoby najniższą wartością od września 2021 roku.
Eksperci podkreślają zatem, że jeśli obecne tendencje się utrzymają, polscy posiadacze kredytów we frankach mogą oczekiwać dalszego łagodzenia obciążeń finansowych.
Stabilny, choć wciąż wysoki kurs franka szwajcarskiego nie przynosi jednak znaczącej ulgi frankowiczom ani znaczącej zmiany w liczbie pozwów czy ugód. Mimo prognozowanych obniżek kursu, wielu kredytobiorców w dalszym ciągu boryka się z dużo wyższymi ratami niż w momencie zaciągania kredytu. Pomimo że raty i saldo zadłużenia w złotówkach przestają rosnąć, to niestety, jak twierdzą eksperci, wciąż odczuwalne są one jako znaczące obciążenie budżetu domowego.