czwartek, 10 lipca, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Przełomowy wyrok TSUE 19.06.25 dla frankowiczów! Bank nie może żądać zwrotu całego kredytu [C-396/24]

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 19/06/2025 12:33
Czas czytania:10 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał 19 czerwca 2025 r. wyrok w sprawie C-396/24 (tzw. sprawa Lubreczlik), który jest niezwykle istotny dla tzw. frankowiczów – posiadaczy kredytów hipotecznych powiązanych z frankiem szwajcarskim. TSUE jasno orzekł, że bank nie może żądać od konsumenta zwrotu pełnej nominalnej kwoty udzielonego kredytu po unieważnieniu takiej umowy, jeśli kredytobiorca spłacił już część zobowiązania . Innymi słowy, gdy umowa kredytu frankowego zostaje uznana za nieważną z powodu nieuczciwych warunków, bank nie ma prawa domagać się oddania całego wypłaconego kapitału, ignorując dotychczas dokonane spłaty przez klienta. TSUE uznał, że takie żądania są sprzeczne z unijnym prawem ochrony konsumentów .Przełomowy wyrok TSUE 19.06.25 dla frankowiczów! Bank nie może żądać zwrotu całego kredytu [C-396/24]

Czego dotyczył wyrok TSUE?

Wyrok TSUE zapadł w odpowiedzi na pytania prejudycjalne zadane przez Sąd Okręgowy w Krakowie, który rozpatrywał spory dotyczące kredytów frankowych. Polski sąd napotkał problem, jak rozliczyć wzajemne roszczenia konsumenta i banku po unieważnieniu umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do franka szwajcarskiego. W orzecznictwie polskiego Sądu Najwyższego obowiązuje tzw. teoria dwóch kondykcji. Zgodnie z nią, jeśli sąd stwierdzi nieważność umowy kredytowej z powodu klauzul abuzywnych, każda ze stron może dochodzić swoich roszczeń osobno: kredytobiorca żąda zwrotu wszystkich zapłaconych rat, a bank – zwrotu całego wypłaconego kapitału. Roszczenia te formalnie nie podlegają automatycznemu potrąceniu ani kompensacji, co oznaczało, że bank mógł pozywać klienta o pełną kwotę kredytu, niezależnie od tego, ile kredytobiorca już spłacił .

Krakowski sąd powziął wątpliwość, czy takie podejście jest zgodne z prawem UE chroniącym konsumentów. W pytaniu do TSUE zapytał, czy dyrektywa 93/13/EWG o nieuczciwych warunkach umownych sprzeciwia się krajowej wykładni, według której bank może żądać od konsumenta całej nominalnej kwoty kredytu po unieważnieniu umowy, bez względu na wysokość dokonanych już spłat. Trybunał odpowiedział twierdząco. TSUE uznał, że takie podejście narusza unijną dyrektywę o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich. Innymi słowy, prawo UE nie dopuszcza, by w przypadku unieważnienia umowy z winy banku (klauzule abuzywne) bank mógł odzyskać od konsumenta więcej, niż faktycznie pozostało do spłaty kapitału po uwzględnieniu dotychczasowych wpłat.

Rozliczenie netto zamiast brutto

W myśl tego wyroku, bank musi uwzględnić kwoty już spłacone przez kredytobiorcę – nie może ich ignorować przy dochodzeniu zwrotu kapitału. Na przykład, jeżeli konsument pożyczył 300 tys. zł, a przed unieważnieniem umowy spłacił 100 tys. zł, bank nie może domagać się zwrotu całych 300 tys. zł, lecz co najwyżej pozostałych 200 tys. zł (i to pod warunkiem, że roszczenie nie jest przedawnione lub nie występują inne przesłanki ograniczające). W wielu przypadkach kredytobiorcy spłacili już znaczną część kapitału, a nawet łącznie więcej niż pożyczyli.

TSUE jednoznacznie wskazał, że praktyka pozwalająca bankom żądać zwrotu całego kapitału, niezależnie od sumy spłaconych rat, jest niezgodna z celami dyrektywy 93/13/EWG. Celem tej dyrektywy jest odstraszanie przedsiębiorców (tu: banków) od stosowania nieuczciwych klauzul i zapewnienie skutecznej ochrony konsumenta. Gdyby bank po unieważnieniu umowy i tak odzyskiwał cały nominalny kredyt, konsument poniósłby nieuzasadnioną, dotkliwą stratę, a ryzyko nieuczciwej klauzuli de facto nie obciążałoby banku. Takie ryzyko powinno spoczywać na banku, który wprowadził klauzule abuzywne – w przeciwnym razie odstraszający efekt prawa konsumenckiego by znikał. TSUE podkreślił, że sądy krajowe muszą korzystać ze wszelkich środków, by uniknąć szczególnie szkodliwych skutków dla konsumentów, jakie mogłyby wyniknąć z dotychczasowej praktyki .

Pozwy SLAPP o zwrot kapitału – co oznacza wyrok?

W ostatnich latach banki w Polsce masowo wykorzystywały wspomnianą teorię dwóch kondykcji, wytaczając przeciw frankowiczom osobne powództwa o zwrot kapitału kredytu. Często miało to miejsce prewencyjnie – zanim jeszcze zapadł prawomocny wyrok stwierdzający nieważność umowy, a nieraz nawet zanim kredytobiorca zdążył pozwać bank. Takie działania – nazywane przez ekspertów pozwami typu SLAPP (od ang. Strategic Lawsuit Against Public Participation) – miały na celu zastraszenie klientów i zniechęcenie ich do dochodzenia swoich praw. Banki liczyły, że perspektywa pozwu o ogromną sumę (cały niew spłacony kredyt) ostudzi zapał frankowiczów do pozywania banku lub skłoni ich do przyjęcia niekorzystnej ugody . Dodatkowo, każde takie powództwo przerywało bieg przedawnienia roszczeń banku, co zabezpieczało bank przed utratą możliwości dochodzenia kapitału w przyszłości . W efekcie co roku kolejne grupy frankowiczów (np. ci, którzy 3 lata wcześniej złożyli pozew przeciw bankowi) otrzymywały pozwy z żądaniem zwrotu kapitału, składane tuż przed upływem terminu przedawnienia .

Wyrok TSUE z 19 czerwca 2025 r. oznacza, że tego rodzaju pozwy banków nie powinny być przez sądy uwzględniane. Skoro żądanie zwrotu całej kwoty kredytu po unieważnieniu umowy jest niezgodne z prawem UE , to pozew oparty na takim roszczeniu podlega oddaleniu. Krótko mówiąc, bank nie ma podstaw prawnych, by wygrać sprawę o pełny zwrot kapitału w sytuacji, gdy konsument spłacił już jakąś część pożyczki. Sędziowie krajowi, stosując orzeczenie TSUE, powinni oddalać roszczenia wychodzące poza kwotę faktycznie niespłaconego jeszcze kapitału.

Dotyczy to zarówno spraw już toczących się (w tym licznych kontrpozwów w odpowiedzi na pozew frankowicza), jak i nowych pozwów składanych prewencyjnie przez banki przeciw kredytobiorcom. Eksperci przewidują, że orzeczenie z Luksemburga położy kres masowemu pozywaniu klientów przez banki w celu przerwania przedawnienia roszczeń – ta taktyka traci rację bytu.

Warto dodać, że TSUE odniósł się również do kwestii natychmiastowej wykonalności wyroków zasądzających roszczenia banków. Zgodnie z polskim prawem, jeśli konsument uzna powództwo banku (tj. zgodzi się z roszczeniem w toku sprawy), sąd z urzędu nadaje wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że bank mógłby od razu egzekwować całą zasądzoną kwotę, nie czekając na uprawomocnienie wyroku. TSUE uznał, że automatyczne nadawanie takiego rygoru może narażać konsumenta na poważne szkody finansowe i zniechęcać go do obrony swoich praw. Trybunał stwierdził, że jeśli prawo krajowe nie daje sędziemu możliwości ochrony konsumenta przed dotkliwymi skutkami takiej natychmiastowej wykonalności, to takie przepisy również są sprzeczne z dyrektywą. W praktyce oznacza to, że polskie sądy nie mogą bezrefleksyjnie przyznawać bankom klauzuli natychmiastowej wykonalności, jeśli wyrok zobowiązuje konsumenta do zapłaty – nawet gdy konsument formalnie uzna roszczenie. Sąd powinien mieć możliwość wstrzymania wykonania wyroku, by nie doszło do sytuacji, w której np. komornik ściągnie z konsumenta całą kwotę przed ostatecznym rozstrzygnięciem sporu. TSUE podkreślił, że rolą wymiaru sprawiedliwości jest chronić konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami finansowymi takich postępowań .

Co wyrok oznacza dla frankowiczów?

Dla frankowiczów omawiany wyrok to bardzo dobra wiadomość i potężne wzmocnienie ich pozycji w sporach z bankami. Do tej pory banki straszyły kredytobiorców, że unieważnienie umowy może skutkować koniecznością natychmiastowego zwrotu całego pożyczonego kapitału, co dla wielu rodzin oznaczałoby finansową katastrofę. Teraz TSUE jasno wskazał, że taki scenariusz jest niezgodny z prawem – jeśli kredytobiorca spłacał raty, to nie może zostać zmuszony do zapłaty ponownie tej samej kwoty. W praktyce frankowicze, którzy zdecydowali się iść do sądu, nie muszą już obawiać się agresywnych kontrataków banków o ogromne sumy, przewyższające realne saldo zadłużenia. Pozwy banków oparte na żądaniu całego kapitału będą upadać w sądach, a wielu kredytobiorców w ogóle ich nie otrzyma, jeśli banki zrewidują swoją strategię po tym wyroku.

Warto zauważyć, że znaczenie tego wyroku wykracza poza kredyty frankowe. Dotyczy on ogólnie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, więc będzie miał zastosowanie także do innych kredytobiorców, jeśli ich umowy zostaną unieważnione z powodu klauzul abuzywnych. Przykładowo, obecnie przed sądami toczą się sprawy dotyczące kredytów złotowych ze zmiennym oprocentowaniem opartym o wskaźnik WIBOR – tam również pojawia się wątek ewentualnej nieważności umowy i rozliczeń stron. Choć sprawa Lubreczlik bezpośrednio dotyczy frankowiczów, ustalone przez TSUE standardy ochrony konsumenta będą musiały być uwzględniane we wszystkich sprawach o unieważnienie umów kredytowych. Każdy konsument, który wygra z bankiem proces o abuzywną umowę, może się powołać na ten wyrok, aby odpierać nadmierne roszczenia banku.

Konsekwencje dla banków

Dla banków orzeczenie TSUE stanowi poważny cios w dotychczasową linię obrony i strategię procesową. Po pierwsze, banki tracą skuteczność pozwów o zwrot kapitału w pełnej wysokości. Ta taktyka – jak opisano wyżej – była wykorzystywana masowo, m.in. przez największe instytucje (PKO BP, mBank, Bank Millennium i in.) pod koniec 2024 r., gdy zaczęły one pozywać klientów o kapitał zamiast o tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału . Teraz wiadomo, że sądy nie powinny tych roszczeń uwzględniać, więc składanie kolejnych pozwów tego typu mija się z celem. Banki będą zmuszone zarzucić praktykę SLAPP – dalsze pozywanie klientów tylko dla efektu mrożącego lub przerwania przedawnienia może zostać uznane za nadużycie prawa, a i tak nie przyniesie oczekiwanych korzyści finansowych.

Po drugie, wyrok TSUE zwiększa ryzyko finansowe banków w sporach frankowych. Dotąd bank, nawet gdy przegrywał sprawę o nieważność umowy, miał nadzieję odzyskać przynajmniej nominalny kapitał w osobnym postępowaniu. Teraz okazuje się, że odzyska co najwyżej różnicę między kapitałem a wpłaconymi ratami, a w wielu przypadkach – zwłaszcza jeśli kredyt był długo spłacany – ta różnica będzie niewielka lub żadna. Co więcej, jeśli bank zwlekał z dochodzeniem swojej należności, może okazać się, że roszczenie o brakującą część kapitału przedawniło się.

Banki muszą się więc liczyć z tym, że straty z tytułu unieważnionych umów będą większe niż zakładały – być może będą musiały zwrócić konsumentom niemal wszystkie wpłacone raty, nie otrzymując nic w zamian (w sytuacji gdy dług został już przez klienta spłacony w całości kwoty pożyczonego kapitału). Wyrok ten może skłonić banki do zwiększania rezerw na ryzyko prawne i ostrożniejszego podchodzenia do wyników finansowych.

Po trzecie, pojawia się presja na zmianę podejścia banków do sporów. Skoro droga prawna staje się dla nich coraz mniej korzystna (kolejne wyroki TSUE odbierają bankom argumenty – wcześniej zakazano im żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, teraz ograniczono możliwość żądania zwrotu kapitału w całości), banki mogą być zmuszone poważniej traktować polubowne rozwiązania. Być może przyspieszy to negocjowanie ugód z frankowiczami na warunkach korzystniejszych dla klientów. Teraz, mając mniej kart przetargowych, banki mogą przystąpić do rozmów ugodowych chętniej – dla ograniczenia kosztów oraz wizerunkowych strat.

Wpływ na sądy i praktykę orzeczniczą w Polsce

Orzeczenie TSUE w sprawie Lubreczlik będzie miało bezpośrednie przełożenie na pracę polskich sądów rozpatrujących sprawy frankowe (i podobne). Przede wszystkim, każdy sąd krajowy ma obowiązek zastosować prawo UE zgodnie z wykładnią TSUE, nawet jeśli oznacza to odstąpienie od uchwał Sądu Najwyższego.

Wyrok może też odciążyć sądy od nadmiaru spraw. Odpadnie konieczność rozpatrywania tysięcy pozwów składanych przez banki tylko w celu zachowania terminów – co roku do sądów wpływały dziesiątki tysięcy takich spraw, obciążając system sądowniczy. Ich eliminacja pozwoli sędziom skupić się na merytum sporu (czy umowa jest nieważna i jakie jest saldo rozliczeń), zamiast zajmować się technicznymi pozwami o zapłatę kapitału.

Należy również zwrócić uwagę na aspekt prewencyjny: sygnał płynący z TSUE może wpłynąć na ujednolicenie orzecznictwa w całym kraju.

Podsumowując, czerwcowy wyrok TSUE to przełom w sprawach frankowych. Konsumenci zyskują pewność, że unieważnienie nieuczciwej umowy nie wpędzi ich w długi wobec banku, a banki tracą ważny oręż prawny, który dotąd stosowały przeciw klientom. Decyzja ta wpłynie na tysiące toczących się w Polsce postępowań , a także na przyszłe spory – nie tylko frankowe. Można ją traktować jako kolejny krok wzmacniający ochronę kredytobiorców i równoważący ich relację z instytucjami finansowymi. Frankowicze mają powód do zadowolenia, zaś banki oraz ich pełnomocnicy będą musieli dostosować strategię do nowych realiów prawnych. Wszystko wskazuje na to, że w sporach na tle kredytów walutowych szala przechyla się coraz mocniej na stronę konsumentów, zgodnie z duchem unijnego prawa konsumenckiego.

Udostępnij52Tweet33
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Sankcja Kredytu Darmowego: Będzie miarkowanie, ale… masz nowe prawa! Pełny przewodnik po zmianach.

Napisał Michał Augustynowicz
9 lipca 2025
Sankcja Kredytu Darmowego: Będzie miarkowanie, ale… masz nowe prawa! Pełny przewodnik po zmianach.

Polskę czekają ważne zmiany w przepisach dotyczących kredytów konsumenckich - jako państwo członkowskie wspólnoty europejskiej musi wdrożyć do krajowego prawa zalecenia wynikające z dwóch dyrektyw unijnych: 2023/2225 i...

Czytaj więcejDetails

NIK ujawnia, kto zawinił w aferze GetBack – czy poszkodowani odzyskają pieniądze?

Napisał Michał Augustynowicz
9 lipca 2025
NIK ujawnia, kto zawinił w aferze GetBack – czy poszkodowani odzyskają pieniądze?

Afera GetBack – finansowy skandal, w którym ponad 9 tysięcy inwestorów straciło łącznie ok. 3,5 mld zł – doczekała się miażdżącej oceny Najwyższej Izby Kontroli. NIK wskazuje palcem...

Czytaj więcejDetails

Syndyk Getin Noble Banku już wysyła frankowiczom ugody. Co oznaczają te oferty?

Napisał Michał Augustynowicz
8 lipca 2025
Syndyk Getin Noble Banku już wysyła frankowiczom ugody. Co oznaczają te oferty?

W ostatnich dniach wielu klientów Getin Noble Banku (obecnie w upadłości) otrzymuje pocztą propozycje zawarcia ugody od wyznaczonego syndyka banku. Oferty te dotyczą kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich...

Czytaj więcejDetails
Następny post
TSUE kończy z teorią dwóch kondykcji? Jak teraz będą wyglądać rozliczenia frankowiczów z bankami? (C‑396/24)

TSUE kończy z teorią dwóch kondykcji? Jak teraz będą wyglądać rozliczenia frankowiczów z bankami? (C‑396/24)

Spis treści:

  • Czego dotyczył wyrok TSUE?
  • Rozliczenie netto zamiast brutto
  • Pozwy SLAPP o zwrot kapitału – co oznacza wyrok?
  • Co wyrok oznacza dla frankowiczów?
  • Konsekwencje dla banków
  • Wpływ na sądy i praktykę orzeczniczą w Polsce

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt