Sankcja kredytu darmowego nie jest nowym rozwiązanie, lecz na pewno nie jest w pełni wykorzystywana, gdyż pomimo obowiązywania przepisów w tym zakresie od blisko 13 lat, nadal wielu kredytobiorców nie zdaje sobie sprawy z tego, że może otrzymać kredyt za darmo i że taką możliwość przewidują odpowiednie regulacje.
Wszystko co musisz wiedzieć by otrzymać kredyt za 0%.
Czym właściwie jest sankcja kredytu darmowego?
Darmowy kredyt uregulowany został w ustawie o kredycie konsumenckim, a jego istota (jak sama nazwa wskazuje) sprowadza się do tego, że kredytobiorca zwraca do banku tylko kapitał uzyskanego kredytu, bez żadnych dodatkowych kosztów, czyli bank nie może domagać się zapłaty prowizji, odsetek lub innych kosztów wynikających z zawartej umowy kredytowej.
Sankcja kredytu darmowego powoduje, że bank zostaje pozbawiony całego zarobku z danej umowy kredytowej, a kredytobiorca oszczędza te środki, które musiałby wpłacić do banku za udzielenie mu kredytu, jest to więc rozwiązanie idealne dla każdego zadłużonego w banku, jednakże nie w każdym przypadku otrzymanie kredytu za 0% będzie możliwe. O tym kiedy możesz skutecznie domagać się darmowego kredytu stanowi wspomniana już ustawa o kredycie konsumenckim.
Czy każdy kredyt może być darmowy?
Darmowy kredyt aktualizuje się wtedy, gdy łącznie zostaną spełnione warunki określone ustawą, przed wystąpieniem z roszczeniami do banku musisz więc ustalić czy do twojej umowy kredytowej owe przepisy mają zastosowanie.
Sankcja darmowego kredytu przewidziana została tylko względem kredytów konsumenckich, a przez taki kredyt należy rozumieć umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Z powyższego wynika zatem, że żeby dostać darmowy kredyt, wysokość twojego zobowiązania nie może przekroczyć kwoty o której stanowią przepisy, lecz drugi warunek jest nie mniej istotny, gdyż z dobrodziejstw płynących z kredytu 0% mogą skorzystać tylko konsumenci, jeśli więc zawierając umowę z bankiem nie działałeś jako konsument, czyli np. zaciągnąłeś kredyt by kupić sprzęt do swojej firmy, wówczas do twojej umowy nie będą odnosiły się regulacje ustawy o kredycie konsumenckim.
Wskazane dwa ograniczenia odnoszą się do każdej umowy, jeżeli ma być ona uznawana za kredyt konsumencki, zwrócić jednak uwagę należy, że przepisy ustawy precyzują rodzaje kredytów konsumenckich, więc, przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się także umowę o kredyt niezabezpieczony hipoteką, który jest przeznaczony na remont domu albo lokalu mieszkalnego, w tym w wysokości większej niż wysokość określona w ustawie, jak również:
– umowę pożyczki;
– umowę kredytu w rozumieniu przepisów prawa bankowego;
– umowę o odroczeniu konsumentowi terminu spełnienia świadczenia pieniężnego, jeżeli konsument jest zobowiązany do poniesienia jakichkolwiek kosztów związanych z odroczeniem spełnienia świadczenia;
– umowę o kredyt, w której kredytodawca zaciąga zobowiązanie wobec osoby trzeciej, a konsument zobowiązuje się do zwrotu kredytodawcy spełnionego świadczenia;
– umowę o kredyt odnawialny.
Kiedy będziesz mógł skorzystać z darmowego kredytu?
Fakt, iż jesteś „szczęśliwym” posiadaczem kredytu konsumenckiego nie przesądza jeszcze, że nie będziesz ponosić kosztów kredytu, gdyż dla zastosowania sankcji darmowego kredytu konieczne jest by bank nie dopełnił obowiązków wynikających z ustawy, a więc twoja umowa kredytowa musi zawierać błędy, i to takie, za które ustawa o kredycie konsumenckim przewiduje dla banku karę w postaci utraty zarobku. Praktyka pokazuje jednak, że o darmowy kredyt wcale nie trudno, bowiem banki popełniają błędy częściej niż się nam wydaje, jeśli zatem posiadasz umowę o kredyt konsumencki, sprawdź czy należy ci się darmowy kredyt. Kredyt za 0% otrzymasz, gdy umowa kredytowa:
– nie zostanie zawarta w formie pisemnej (chyba, że odrębne przepisy przewidują inną szczególną formę);
– nie zawiera informacji dotyczących: danych kredytobiorcy, kredytodawcy i pośrednika kredytowego (w tym adresu siedziby); rodzaju kredytu; czasu obowiązywania umowy; całkowitej kwoty kredytu; terminów i sposobu wypłaty kredytu; stopy oprocentowania kredytu, warunków stosowania tej stopy, a także okresów, warunków i procedur zmiany stopy oprocentowania wraz z podaniem indeksu lub stopy referencyjnej; rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania oraz całkowitej kwoty do zapłaty przez konsumenta ustalonej w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia; zasad i terminów spłaty kredytu, w szczególności kolejności zaliczania rat kredytu konsumenckiego na poczet należności kredytodawcy; informacji o innych kosztach, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki; rocznej stopy oprocentowania zadłużenia przeterminowanego, warunków jej zmiany oraz ewentualnie innych opłaty z tytułu zaległości w spłacie kredytu; sposobu zabezpieczenia i ubezpieczenia spłaty kredytu, jeżeli umowa je przewiduje; terminu, sposobu i skutków odstąpienia konsumenta od umowy, obowiązku zwrotu przez konsumenta udostępnionego przez kredytodawcę kredytu oraz odsetek, a także kwoty odsetek należnych w stosunku dziennym; prawa konsumenta do spłaty kredytu przed terminem oraz procedury spłaty kredytu przed terminem; prawa kredytodawcy do otrzymania prowizji za spłatę kredytu przed terminem i o sposobie jej ustalania, o ile takie prawo zastrzeżono w umowie;
– nie zawiera wymogów formalnych umowy o kredyt wiązany lub w formie odroczonej płatności, umowy w rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym oraz umowy przewidującej odroczenie płatności;
– a także, gdy łączna wysokość opłat z tytułu zaległości w spłacie kredytu oraz odsetek za opóźnienie naliczonych konsumentowi przekracza kwotę odpowiadającą kwocie odsetek maksymalnych za opóźnienie.
Ile zyskasz na kredycie za 0%?
To ile zyskasz na darmowym kredycie zależy oczywiście od parametrów zawartej umowy kredytowej, jednak zasada tutaj jest prosta, im większe koszty bank naliczył za udzielenie kredytu, tym więcej zyskasz po zastosowaniu sankcji kredytu darmowego.
W sytuacji, gdy kredyt za 0% zyskałeś w trakcie spłaty swojego zobowiązania, darmowy kredyt będzie mieć dwojaki skutek, gdyż pozostałe do spłaty raty zostaną obniżone o należne bankowi odsetki, więc będziesz spłacać tylko kapitał kredytu, natomiast z wcześniej pobranych opłat (prowizji, odsetek i innych kosztów kredytowych) bank będzie musiał się rozliczyć, zatem odzyskasz sumę tych opłat.
Praktyka pokazuje natomiast, że na darmowym kredycie zyskać można od kilkuset złotych do kilkudziesięciu tysięcy złotych, zatem w przypadku każdego kredytu jest to opłacalne rozwiązanie.
Co musisz zrobić, żeby nie ponosić kosztów kredytu?
Ustawodawca w bardzo prosty sposób uregulował skorzystanie z sankcji darmowego kredytu, bowiem wystarczające jest, że kredytobiorca złoży kredytodawcy pisemne oświadczenie, iż zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy, w terminie i w sposób ustalony w umowie. Kredytobiorca nie pyta więc banku czy należy mu się darmowy kredyt i nic z nim nie musi negocjować, wystarczy tylko, że poinformuje kredytodawcę o tym, że korzysta z kredytu za 0%.
Niestety, banki najczęściej z takimi oświadczeniami się nie zgadzają, więc pojawia się spór na linii kredytobiorca- bank, który rozstrzygnąć może już tylko sąd, ale tym nie należy się martwić. W sądzie wygrana z bankiem jest jak najbardziej możliwa, ważne zatem, by nie zniechęcić się oporem banku i by nie przejmować się twierdzeniami banku, że kredytodawca żadnych błędów nie popełnił, gdyż banki zawsze tak twierdzą, lecz rzeczywistość wygląda zgoła inaczej.