Prawo konsumenckie jest szalenie istotne dla zwykłych obywateli, którzy zawierają różnego rodzaju umowy, w tym kredytowe. Właśnie na tym tle Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał decyzję, która może znacząco wpłynąć na sytuację klientów banków, zwłaszcza tych, którzy balansowali na granicy pomiędzy pojęciem “konsumenta” a “przedsiębiorcy”. Wyrok TSUE C 570/21 z dnia 08.06.2023 r. z pewnością wnosi nową jakość do obszaru prawa konsumenckiego.
Co wyjaśnię wyrok TSUE C 570/21
Sprawa dotyczyła kwestii, jak kwalifikować kredytobiorców, jeżeli część kredytu została wykorzystana do spłaty zobowiązań firmy prowadzonej przez jednego z nich. Kluczowe było to, że większość kredytu była przeznaczona na cele konsumenckie, a drugi z kredytobiorców nie prowadził działalności gospodarczej. Częściowe przeznaczenie kredytu na spłatę zobowiązań firmy było wymogiem banku dla udzielenia kredytu.
W tej sprawie wystąpiły wątpliwości dotyczące kwalifikacji danego podmiotu jako konsumenta. Sąd odsyłający wskazał na wcześniejszy wyrok TSUE w sprawie Gruber (C-464/01), który wprowadził kryterium „marginalności”, umożliwiające traktowanie przedsiębiorcy jako konsumenta w hybrydowych stosunkach prawnych.
Sąd odsyłający zauważył jednak, że wyrok w sprawie Gruber opierał się na innych aktach prawnych i interpretacji, a w interpretacji prawa europejskiego zaznaczony jest trend zwiększania ochrony konsumenta.
Definicja konsumenta w świetle wyroku TSUE C 570/21 z dnia 08.06.2023 r.
TSUE w wyroku C 570/21 podkreślił, że interpretacja dyrektywy konsumenckiej 93/13 musi uwzględniać pojęcie „konsumenta” jako osoby, które zawarły umowę kredytu częściowo związaną z ich działalnością gospodarczą lub zawodową, oraz częściowo niezwiązaną z nią.
Jest to szczególnie ważne, jeśli kredytobiorcą jest również osoba, która nie prowadzi działalności gospodarczej lub zawodowej. Istotne jest, że cel działalności gospodarczej lub zawodowej nie jest dominujący w kontekście całej umowy.
TSUE zaznaczył również, że dominujący charakter celu gospodarczego lub zawodowego w kontekście umowy jest kwestią, którą musi rozstrzygnąć sąd krajowy. Powinien on przeprowadzić całościową ocenę okoliczności danego przypadku, biorąc pod uwagę takie kryteria jak proporcja kwoty przeznaczonej na cele zawodowe do kwoty przeznaczonej na cele osobiste.
Inne czynniki do rozważenia mogą obejmować fakt, czy o kredyt wnioskowała solidarnie osoba nieprowadząca działalności zawodowej lub gospodarczej i niezwiązana z działalnością gospodarczą drugiego wnioskodawcy; a także możliwość powiązania udzielenia kredytu na cele prywatne z jednoczesną spłatą długu zaciągniętego na cele gospodarcze lub zawodowe przez jednego z wnioskodawców.
Co wyrok TSUE oznacza dla Frankowiczów?
Nowy wyrok TSUE niewątpliwie przynosi istotną zmianę dla konsumentów korzystających z kredytów we frankach. Jak wskazują eksperci od spraw frankowych od teraz fakt, czy nieruchomość była wynajmowana, czy na niej zarejestrowano a nawet prowadzono działalność gospodarczą, nie ma znaczenia dla sądu i nie powinien stanowić przeszkody dla uznania umowy za nieważną.
Dla konsumentów oznacza to większą ochronę prawną i możliwość skuteczniejszej obrony swoich interesów w sądzie. W związku z tym wyrokiem, kluczowe staje się dokonanie dogłębnej analizy indywidualnych okoliczności każdej umowy kredytowej, zarówno z punktu widzenia celu gospodarczego, jak i prywatnego.
Ta decyzja z pewnością oznacza krok naprzód w ochronie praw konsumentów, niezależnie od stopnia zaangażowania w działalność gospodarczą czy zawodową.