Już jutro poznamy opinię Rzecznika Generalnego TSUE w sprawie ustalenia zgodności z prawem decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który 30 września 2022 objął Getin Noble Bank restrukturyzacją. Czekają na nią nie tylko Frankowicze, ale również akcjonariusze, obligatariusze i rada nadzorcza banku. Jeśli będzie korzystna dla kredytobiorców, jest szansa na podobne orzeczenie TSUE najprawdopodobniej jesienią.
Dlaczego sprawa Getin Noble Banku oparła się o TSUE?
Tysiące Frankowiczów, akcjonariuszy i obligatariuszy czeka na opinię Rzecznika Generalnego TSUE Richarda de la Tour w sprawie Getin Banku. Został on poproszony o wydanie opinii na rozprawie, która odbyła się na forum TSUE 21 marca bieżącego roku po tym, jak do Trybunału trafiły z Polski 4 pytania prejudycjalne zadane przez Wojewódzki Sąd Administracyjny wWarszawie. To do WSA w Warszawie bowiem wpłynęło tysiące skarg na przyjętą formułę restrukturyzacji od pokrzywdzonych Frankowiczów, obligatariuszy i akcjonariuszy. Skargę złożył też główny udziałowiec Leszek Czarnecki oraz rada nadzorcza banku.
O co chodzi z tą restrukturyzacją i czego dotyczyły skargi?
Przymusowa restrukturyzacja z podziałem banku na wyodrębnienie części zdrowej i toksycznej podjęta przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny ochroniła jedynie depozytariuszy, których pieniądze zabezpieczono. Zostały one wytransferowane do Velo Banku, który w marcu bieżącego roku został zakupiony przez amerykański fundusz private eqiuty Cerberus za 1 mld 075 mln zł. W sytuacji, gdy Velo Bank posiadał pod koniec lutego 2024 aktywa o wartości 50 mld zł, nasuwa się pytanie, czy nie został on sprzedany za bezcen. Niezależnie od tego wyraźnie widać, że klienci Getin Noble Banku zostali podzieleni na lepszych i gorszych. Ta pierwsza grupa to depozytariusze, a ta druga to nie tylko Frankowicze, ale też akcjonariusze oraz obligatariusze.
Co ciekawe, Bankowy Fundusz Gwarancyjny narzucając taką formułę restrukturyzacji, pełnił jednocześnie trzy funkcje:
- Był gwarantem depozytów ulokowanych w Getin Banku
- Był kuratorem objętego restrukturyzacją Getin Banku
- Był organem ds. proceduralnych programu naprawczego Getin Banku.
Wobec tego Sąd Administracyjny w Warszawie po złożeniu prawie 7 tysięcy skarg i analizie sprawy, mając wątpliwości, czy nie doszło w tym wypadku do konfliktu interesów, podjął decyzję o skierowaniu do TSUE 4 pytań prejudycjalnych.
Czego dotyczyły pytania prejudycjalne skierowane do TSUE?
Mając wątpliwości co do formuły restrukturyzacji Getin Banku narzuconej przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Sąd Administracyjny w Warszawie 26 stycznia 2023 roku zadał TSUE 4 pytania prejudycjalne. Dwa z nich dotyczą przepisów polskiego prawa w sprawie procedury sądowo-administracyjnej, a dwa kolejne Bankowego Funduszu Gwarancyjnego oraz pełnionych przez niego funkcji.
TSUE między innymi ma zająć się rozstrzygnięciem, czy WSA powinien zająć się indywidualnym rozpoznawaniem złożonych skarg, czy też łączyć ze sobą wszystkie skargi, a jeśli tak, jak w takim wypadku powinna przebiegać cała procedura. Pozostałe pytania dotyczyły samego Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w kontekście pełnionych przez niego łącznie 3 funkcji, a konkretnie tego, czy nie doszło do konfliktu interesów i naruszenia przepisów prawa.
Opinię Rzecznika Generalnego TSUE poznamy jutro, ale optymizmem może napawać fakt, że marcowa rozprawa, w wyniku której poproszono Rzecznika o opinię, trwała długo, bo aż 4 godziny i w jej trakcie Trybunał często zwracał uwagę na kwestie związane z konfliktem interesów.
Jak wygląda obecnie sytuacja Frankowiczów Getin Noble Banku?
Na odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania, czy decyzja o restrukturyzacji Getin Banku była wadliwa, trzeba jeszcze poczekać, ale nie ulega wątpliwości już teraz, że pokrzywdzeni są Frankowicze, którzy w tej chwili nie mogą odzyskać swoich pieniędzy. Frankowicz może co prawda wnieść sprawę do sądu, ale nawet w wyniku prawomocnego wyroku unieważniającego umowę kredytową zawartą kiedyś z Getin Noble Bank, nie może wyegzekwować zasądzonej na swoją korzyść nadpłaty.
Kredytobiorcy tacy mogą zgłaszać do syndyka swoje wierzytelności, ale na ewentualne ich wyegzekwowanie muszą czekać do zakończenia postępowania upadłościowego, co może potrwać kilka lat. Dopiero wtedy bowiem okaże się, czy coś z tej masy upadłościowej uda im się odzyskać, bo i na to są niewielkie szanse.
Co już teraz może zrobić Frankowicz Getin Banku, aby poprawić swoją sytuację?
W obliczu tak niekorzystnej sytuacji, w jakiej znaleźli się Frankowicze Getin Noble Banku, są jednak pewne rozwiązania, z których można skorzystać, aby nieco poprawić swoją sytuację. Przede wszystkim w przypadku osób, które jeszcze tego nie zrobiły, należy złożyć do sądu pozew o stwierdzenie nieważności umowy i łącznie z nim wniosek o zabezpieczenie roszczeń. Takie postępowania z udziałem syndyka już się w sądach toczą.
Jeśli nawet unieważnienie umowy i zasądzenie na rzecz Frankowicza pokaźnej kwoty nie daje w tej chwili realnej możliwości na odzyskanie pieniędzy, można odnieść dzięki temu inne korzyści. Jeśli złoży się wniosek o zabezpieczenie powództwa i sąd się do niego przychyli, można uzyskać zabezpieczenie swoich roszczeń i wstrzymanie konieczności płacenia comiesięcznych rat, co już może być ulgą dla tych, którzy wciąż kredyt spłacają.
Po rozpoznaniu sprawy przez sąd i stwierdzeniu w umowie obecności klauzul abuzywnych oraz wydaniu na tej podstawie wyroku stwierdzającego nieważność umowy, saldo zadłużenia zostanie wyzerowane i można będzie zawnioskować o wykreślenie hipoteki, aby swobodnie dysponować zakupioną nieruchomością.
Co więcej, w takiej sytuacji też ewentualne niekorzystne zapisy na temat zadłużenia Frankowicza znikną z BIG i BIK, co może zwiększyć jego zdolność kredytową. Jak widać więc, warto mimo upadłości banku powalczyć w sądzie, a kto wie może i w przyszłości uda się wyegzekwować należne środki. Wielką nadzieję Frankowicze wiążą z przyszłym orzeczeniem TSUE w tej sprawie.
Co może zmienić w życiu Frankowiczów korzystna opinia Rzecznika i wyrok TSUE?
Z niecierpliwością na jutrzejszą opinię Rzecznika Generalnego TSUE czekają wszyscy Frankowicze Getin Noble Banku, jak i ich pełnomocnicy. I chociaż sama opinia Rzecznika Trybunału, nawet jeśli będzie dla kredytobiorców korzystna, nie zmieni od razu ich sytuacji, będzie z pewnością ważnym drogowskazem dla wyroku TSUE w sprawie C-118/23, którego należy spodziewać się prawdopodobnie jesienią. Jeżeli Trybunał dopatrzy się naruszenia prawa przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, otworzy to drogę Frankowiczom i innym osobom pokrzywdzonym przez restrukturyzację do dochodzenia odszkodowania od SkarbuPaństwa.
Droga to tego jeszcze jest dosyć daleka jednak. Albowiem nawet jeśli TSUE jesienią uzna, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny naruszył prawo, musi to jeszcze potwierdzić Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, a następnie takie stanowisko musi zająć też Naczelny Sąd Administracyjny.
Jeśli NSA to stanowisko utrzyma, dopiero wówczas Frankowicze będą mogli dochodzić odszkodowań od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Jak widać więc, trzeba jeszcze uzbroić się w cierpliwość i wierzyć, że w końcu powstanie realna możliwość na wyegzekwowanie swoich roszczeń.
Frankowiczom, obligatariuszom i akcjonariuszom Getin Noble Banku, którzy z nadzieją oczekują na stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie wadliwej restrukturyzacji banku, 13 czerwca 2024 roku zostanie zaprezentowania opinia Rzecznika Generalnego TSUE. Chociaż nie będzie to jeszcze wyrok, praktyka pokazuje, że ta opinia ma wielkie znaczenie dla przyszłego orzeczenia. Dotychczas w 90% przypadków wyroki Trybunału były podobne lub jednoznaczne z wcześniejszymi opiniami Rzecznika.
A w tym wypadku istnieje duża szansa, że Rzecznik stwierdzi, że decyzja o restrukturyzacji wydana przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny została podjęta z naruszeniem prawa. Będzie to pierwszy krok i otworzy drogę do dochodzenia odszkodowań przez osoby pokrzywdzone, czyli Frankowiczów, akcjonariuszy banku i obligatariuszy. Wszyscy mają również nadzieję, że sprawy dotyczące składanych skarg zostaną połączone do wspólnego rozpoznania.