W ostatnich miesiącach coraz więcej kredytobiorców decyduje się na walkę sądową o usunięcie WIBOR-u z umowy kredytowej lub jej całkowite unieważnienie. Wynika to z wysokich stóp procentowych, które drastycznie podniosły raty kredytowe. Kredyty oparte na zmiennym oprocentowaniu, uzależnionym od WIBOR-u, stały się dużym problemem finansowym dla wielu gospodarstw domowych.
Dlaczego WIBOR budzi kontrowersje?
WIBOR to wskaźnik referencyjny ustalany na podstawie danych od największych banków. Mechanizm jego obliczania oraz brak pełnej transparentności budzą jednak wątpliwości. Banki mogą wpływać na jego wartość, co powoduje, że kredytobiorcy ponoszą koszty niezależne od działań Narodowego Banku Polskiego. Wzrost WIBOR-u, często wynoszący nawet 8%, jest podstawową przyczyną drastycznego wzrostu rat kredytowych.
Pierwsze wyroki przeciwko WIBOR-owi
Jednym z przełomowych przypadków była sprawa rozpatrywana przez sąd w Katowicach, w której kredytobiorczyni uzyskała decyzję o usunięciu WIBOR-u z umowy kredytowej. Decyzja sądu, choć nieprawomocna, pozwoliła na drastyczne obniżenie raty – nawet o 75%. Kredytobiorczyni spłaca teraz tylko kapitał z marżą ustaloną w umowie, co stanowi precedens i zachętę dla innych kredytobiorców.
Argumenty przemawiające za usunięciem WIBOR-u
- Brak pełnego poinformowania klientów:
Banki nie dostarczały kredytobiorcom regulaminu ustalania stawek WIBOR. Umowy były niejasne, a konsumenci często otrzymywali jedynie linki do stron z regulaminami, zamiast kompletnej dokumentacji przed podpisaniem umowy. - Nieprawidłowe wyliczenie oprocentowania:
Banki nie spełniły obowiązku informacyjnego, co przypomina sytuację znaną z kredytów frankowych. Kredytobiorcy nie byli świadomi pełnego ryzyka związanego ze zmiennym oprocentowaniem.
Możliwe scenariusze rozwiązań prawnych
1. Usunięcie WIBOR-u z umowy:
Po usunięciu WIBOR-u oprocentowanie kredytu zależy jedynie od marży ustalonej w umowie. Taki scenariusz prowadzi do:
- Znacznego obniżenia rat.
- Możliwości dochodzenia zwrotu nadpłaconych środków.
2. Unieważnienie całej umowy kredytowej:
Jeżeli usunięcie WIBOR-u sprawia, że umowa traci sens, sądy mogą zdecydować o jej unieważnieniu. Konsekwencje to:
- Zwrot kapitału przez kredytobiorcę (jeśli suma rat była niższa od udzielonego kredytu).
- Zwrot nadpłaconych środków przez bank (jeśli kredytobiorca spłacił więcej niż otrzymał).
3. Dochodzenie roszczeń po spłacie kredytu:
Osoby, które zakończyły spłatę kredytu, również mogą domagać się zwrotu nadpłaconych rat. Biorąc pod uwagę długość kredytów hipotecznych, kwoty zwrotów mogą być znaczące.
Porównanie kredytów złotówkowych z frankowymi
Choć sytuacja kredytów frankowych jest bardziej zaawansowana prawnie, początkowe walki również wiązały się z trudnościami. Dopiero po korzystnych wyrokach TSUE i Sądu Najwyższego linia orzecznicza zaczęła się ujednolicać na korzyść kredytobiorców. Kredyty złotówkowe, zwłaszcza oparte na WIBOR, mogą pójść podobną ścieżką, ale wymagają czasu na ugruntowanie precedensów prawnych.
Czy warto działać teraz?
Eksperci zalecają ostrożność i cierpliwość. Warto dokładnie przeanalizować umowę kredytową oraz śledzić rozwój orzecznictwa. Zabezpieczenie sądowe w formie obniżenia rat kredytowych to obiecujący krok, ale kluczowe będą przyszłe prawomocne wyroki dotyczące meritum sprawy.
Podsumowanie
Kredytobiorcy złotówkowi stoją przed szansą na poprawę swojej sytuacji finansowej. Usunięcie WIBOR-u lub unieważnienie umowy może znacząco obniżyć raty i umożliwić odzyskanie nadpłaconych środków. Kluczowe jest jednak odpowiednie przygotowanie prawne oraz cierpliwe wyczekiwanie na dalszy rozwój sytuacji w sądach.