piątek, 23 maja, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Frankowicze z Getin Banku doczekali się przełomu – co oznacza najnowszy wyrok TSUE?

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 08/05/2025 17:23
Czas czytania:10 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

8 maja 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok, na który czekały tysiące polskich frankowiczów. Sprawa dotyczyła klientów Getin Noble Banku (GNB) – banku, który pod koniec 2022 r. objęto przymusową restrukturyzacją, a w 2023 r. ogłoszono jego upadłość. TSUE jednoznacznie orzekł, że nawet trwające postępowanie restrukturyzacyjne czy upadłościowe banku nie może pozbawiać kredytobiorców prawa do zawieszenia spłaty rat kredytu. Innymi słowy: fakt, że bank upadł, nie oznacza, iż frankowicze muszą dalej płacić raty jak gdyby nigdy nic – mogą wnioskować do sądu o ich wstrzymanie na czas procesu, tak samo jak klienci innych, normalnie działających banków.Frankowicze z Getin Banku doczekali się przełomu – co oznacza najnowszy wyrok TSUE?

To przełomowa wiadomość dla osób mających kredyty we frankach szwajcarskich w Getin Banku. Do tej pory polskie przepisy (ustawa o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym) praktycznie uniemożliwiały sądowe wstrzymanie spłaty rat wobec banku w restrukturyzacji – wszystkie dotychczas udzielone zabezpieczenia musiały być umarzane, a nowych nie można było udzielać.

Teraz TSUE uznał taką regulację za sprzeczną z prawem unijnym, stojąc na stanowisku, że ochrona konsumentów gwarantowana dyrektywą 93/13/EWG nie może być ograniczana przez krajowe przepisy o restrukturyzacji banków. Trybunał podkreślił, że klienci banku, który upadł, nie mogą być stawiani w gorszej sytuacji niż klienci innych banków – restrukturyzacja nie może automatycznie uniemożliwiać konsumentom wnioskowania o zawieszenie spłaty rat.

Dlaczego ten wyrok był tak potrzebny?

Upadek Getin Noble Banku postawił frankowiczów tej instytucji w bardzo trudnej sytuacji. W przeciwieństwie do frankowiczów z innych banków, klienci Getinu przez wiele miesięcy żyli w niepewności. Przymusowa restrukturyzacja GNB rozpoczęła się we wrześniu 2022 r., a w lipcu 2023 r. sąd ogłosił jego upadłość, wyznaczając syndyka masy upadłości – Marcina Kubiczka.

Od tego momentu to syndyk decyduje o losach kredytów frankowych Getinu. W praktyce wiele postępowań sądowych z powództwa frankowiczów zostało zawieszonych, bo pojawiły się wątpliwości prawne: czy można sądzić upadły bank, jak dochodzić swoich roszczeń i czy wolno przestać spłacać raty?

Syndyk początkowo zachęcał do ugód, ale warunki tych propozycji były dalekie od sprawiedliwych. Jak ujawniają prawnicy, ugody oferowane przez syndyka eliminowały większość poszkodowanych – aby móc z nich skorzystać, frankowicz musiał wcześniej spłacić aż 200% otrzymanego kapitału!. Tylko wąska grupa kredytobiorców w ogóle otrzymała taką ofertę, a kto ją przyjmie, ten zrzeka się jakichkolwiek dalszych roszczeń wobec masy upadłości – ugoda jest ostateczna i nieodwracalna, choć nie zapewnia frankowiczowi pełnej sprawiedliwości.

Wielu klientów Getinu uznało więc, że to „groteskowa symulacja wsparcia” i zamiast ugód wybrało drogę sądową, by unieważnić umowę i wykreślić hipotekę banku. Niestety, ich pozwy o zapłatę zostały z mocy prawa zawieszone wraz z upadłością banku, co wstrzymało zwrot nadpłaconych rat.

Co gorsza, syndyk Getinu obrał ofensywną taktykę wobec części frankowiczów. Zaczął pozywać kredytobiorców o zwrot kapitału, powołując się… na nieważność umowy! Innymi słowy, sam przyznaje, że umowy frankowe są wadliwe, i żąda oddania pożyczonych kwot, ignorując przy tym fakt, że wielu frankowiczów zgłosiło potrącenie wzajemnych należności (co oznacza, że dług został już rozliczony).

Prawnicy określają te pozwy syndyka jako „z góry skazane na porażkę”, bo nie uwzględniają potrąceń i próbują obejść zasady postępowania upadłościowego. Rodzi się pytanie: czy intencją jest rzeczywiście „dbałość o masę upadłości”, jak twierdzi syndyk, czy raczej wywarcie presji na kredytobiorcach, by rezygnowali z walki?

Co orzekł TSUE 8 maja 2025 r. i co z tego wynika?

W tym właśnie kontekście zapadł wyrok TSUE z 8.05.2025 (sprawa C-324/23). Trybunał odpowiedział na pytania prejudycjalne zadane przez Sąd Okręgowy w Warszawie, przed którym toczyła się sprawa małżeństwa z kredytem frankowym w Getin Banku. Sedno orzeczenia: prawo UE (w szczególności dyrektywa 93/13 o nieuczciwych warunkach umownych, a także dyrektywa 2019/1023 o restrukturyzacji) nie pozwala, by bankowa restrukturyzacja odbierała konsumentowi fundamentalne narzędzia ochrony jego praw. Sąd krajowy musi mieć możliwość zastosowania środka tymczasowego – np. zawieszenia spłaty rat – jeśli istnieje duże prawdopodobieństwo, że konsument odzyska całość lub część wpłaconych kwot (np. gdy umowa okaże się nieważna). Tylko wtedy przyszły wyrok będzie w pełni skuteczny, bo kredytobiorca nie zostanie w międzyczasie zmuszony do dalszego płacenia na podstawie abuzywnej umowy.

Trybunał podkreślił jasno, że ochrona konsumenta ma charakter bezwarunkowy – nie można uzależniać jej od żadnych dodatkowych warunków czy oświadczeń kredytobiorcy. To kolejny już raz, gdy TSUE koryguje linię orzeczniczą niektórych polskich sądów. Przykładowo, w maju 2024 r. TSUE (sprawa C-348/23) sprzeciwił się stanowisku polskiego Sądu Najwyższego, który chciał uzależniać skutki unieważnienia umowy od złożenia przez konsumenta specjalnego oświadczenia woli. TSUE orzekł, że takie warunki są nie do pogodzenia z prawem UE – jeśli umowa jest nieuczciwa, ma upaść w całości, a konsument nie musi składać dodatkowych deklaracji. To ważny sygnał: prawo unijne stoi na straży konsumenta bez „gwiazdek” i wyjątków.

W sprawie Getinu konkluzja TSUE jest prosta: frankowicz z upadłego banku ma takie samo prawo do sądowego „zamrożenia” rat jak każdy inny. Restrukturyzacja czy upadłość banku nie może być wymówką do odbierania mu tej ochrony. Jeśli polskie przepisy (np. art. 135 ustawy o BFG) mówią inaczej, muszą ustąpić przed nadrzędnym prawem unijnym. Dzięki temu wyrokowi kredytobiorcy Getinu znów mogą poczuć, że prawo jest po ich stronie – zniknęła groźba, że będą traktowani gorzej niż frankowicze z innych banków.

Nowe możliwości dla frankowiczów Getinu

Najważniejszą praktyczną konsekwencją wyroku TSUE jest możliwość wstrzymania spłaty rat kredytu na czas trwania sporu sądowego. Dotychczas wielu klientów Getinu – nawet jeśli zdecydowali się pozwać bank – wciąż musiało co miesiąc regulować wysokie raty, bojąc się konsekwencji. Teraz sąd, rozpatrując taki pozew, może udzielić zabezpieczenia w postaci zawieszenia obowiązku spłaty. To ogromna ulga finansowa. Przypomnijmy, że w typowej sprawie frankowej stawką są setki tysięcy złotych: frankowicze często już spłacili więcej niż pożyczyli, a bank i tak żąda dalszych spłat z powodu osłabienia złotówki do franka.

Dla przykładu, małżeństwo które zaciągnęło w Getin Banku kredyt ~286 tys. zł w 2008 r., przez 11 lat wpłaciło bankowi ok. 142 tys. zł. Mimo to bank twierdził, że w 2019 r. saldo ich zadłużenia wynosi ponad 452 tys. zł! – kwota prawie dwukrotnie wyższa od pożyczonej. Tak działały indeksacje kursem franka. Po wyroku unieważniającym umowę okazało się, że kredytobiorcom do spłaty kapitału brakowało tylko 44 tys. zł, a cała reszta to efekt niedozwolonych klauzul – unieważnienie kontraktu uwolniło ich więc od perspektywy dopłacenia dodatkowych ~408 tys. zł! Podobnych historii są tysiące.

Dzięki orzeczeniu TSUE frankowicze Getinu mogą teraz śmielej walczyć o swoje prawa, nie obawiając się, że w trakcie procesu stracą majątek na spłatę “widmo” zadłużenia. Sędziowie mają zielone światło, by udzielać im ochrony tymczasowej, skoro wiadomo, że roszczenia o unieważnienie umów są co do zasady zasadne. Już wcześniej, bo we wrześniu 2024 r., polski Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 5/24 potwierdził, że postępowania z powództwa frankowiczów przeciw upadłemu Getin Bankowi mogą być kontynuowane – nie trzeba czekać na sporządzenie listy wierzytelności ani bać się, że pozew zostanie oddalony tylko z powodu upadłości. Teraz za SN poszedł TSUE, rozwiewając wątpliwości co do zabezpieczenia roszczeń. To oznacza koniec paraliżu prawnego: spory sądowe frankowiczów z Getinu znów ruszą z pełną mocą.

Warto dodać, że linia orzecznicza w sprawach frankowych od 2023 r. jest niezwykle korzystna dla kredytobiorców. Banki przegrały przed TSUE praktycznie wszystkie kluczowe zagadnienia sporne. Trybunał już w 2023 r. odrzucił pomysł, by bankom należało się dodatkowe „wynagrodzenie za korzystanie z kapitału” po unieważnieniu umowy – jasno stwierdził, że bank nie ma prawa żądać nic ponad zwrot pożyczonej kwoty. Uciął też możliwość waloryzowaniatych roszczeń (np. poprzez doliczanie inflacji).

Z kolei konsumenci mogą domagać się od banków odsetek za opóźnienie w zwrocie swoich pieniędzy. Banki straszyły frankowiczów pozwami o takie „wynagrodzenie” czy utratą ochrony, jeśli np. wynajmują mieszkanie kupione na kredyt. Jednak i tu TSUE rozwiał wątpliwości – w październiku 2024 r. orzekł, że nawet jeśli kredytobiorca przeznaczył lokal na wynajem, wciąż jest chronionym konsumentem. Krótko mówiąc, argumenty banków systematycznie upadają jeden po drugim na oczach całej Europy.

Lawina wygranych spraw – frankowicze triumfują

W efekcie tych korzystnych wyroków w całym kraju zapadł prawdziwy wysyp orzeczeń unieważniających kredyty frankowe. Statystyki mówią same za siebie: ponad 98% spraw sądowych kończy się dziś zwycięstwem frankowiczów, z czego w 96% przypadków sądy orzekają nieważność umowy kredytowej. To diametralna zmiana w porównaniu z sytuacją sprzed kilku lat. Dziś niemal pewne jest, że jeżeli umowa zawiera klauzule indeksacyjne odsyłające do tabel kursowych banku – a tak właśnie było w Getin – zostanie uznana za nieważną na podstawie art. 385^1 kodeksu cywilnego. Sądy nie mają już wątpliwości, że tego typu umowy rażąco naruszały interes konsumenta i muszą upaść w całości, bez zastępowania ich innymi konstrukcjami prawnymi. Potwierdził to dobitnie Sąd Najwyższy w uchwale z 25 kwietnia 2024 r., wskazując że niedozwolonych postanowień dot. ustalania kursu CHF nie można „naprawić” wstawieniem np. kursu średniego NBP – skutkiem jest unieważnienie całej umowy.

Frankowicze z Getin Banku zaczynają więc wreszcie wygrywać swoje batalie, choć droga do tego była wyboista. Część procesów, jak wspomniano, została wstrzymana przez zamieszanie z upadłością – teraz będą odwieszane. Co ważne, już pierwsze prawomocne wyroki przeciwko Getin Bankowi w upadłości stały się faktem. Pokazują one, że nawet bank w upadłości nie jest bezkarny, a jego klienci mogą liczyć na sprawiedliwość. Poniżej dwa przykłady takich sukcesów:

  • Warszawa, wyrok prawomocny z 19 kwietnia 2024 r. – Sąd Apelacyjny oddalił apelację Getin Noble Bank (w upadłości) i utrzymał wyrok unieważniający umowę kredytu z 2007 r.. Sprawę prowadził adwokat Paweł Borowski z Wrocławia. Postępowanie trwało łącznie 3 lata i 1 miesiąc od złożenia pozwu w 2021 r.. Sąd stwierdził nieważność umowy, dzięki czemu kredytobiorcy mogą zaprzestać spłaty rat – już nie muszą płacić bankowi ani złotówki więcej. Co więcej, sąd I instancji zasądził na ich rzecz zwrot ponad 226 tys. zł nienależnie pobranych rat (plus odsetki) oraz koszty procesu. Jak podaje kancelaria, klienci pożyczyli w 2007 r. 242 tys. zł, a mimo regularnych wpłat bank twierdził, że w 2021 r. są mu winni jeszcze 340 tys. zł – to pokazuje skalę problemu. Unieważnienie umowy uwolniło ich od tego rzekomego długu, a łączny finansowy efekt wygranej sprawy prawnicy oszacowali na ok. 325 tys. zł korzyści dla klientów.
  • Warszawa, wyrok prawomocny z 14 maja 2024 r. – Sąd Apelacyjny (SSA Edyta Jefimko) oddalił apelację Getin Banku i utrzymał wyrok Sądu Okręgowego z 2021 r., stwierdzając nieważność umowy kredytu indeksowanego z 2008 r.. Mimo że bank był już w upadłości, sąd nie uwzględnił wniosku syndyka o zawieszenie postępowania i doprowadził sprawę do końca. Klienci – reprezentowani ponownie przez adw. Borowskiego – uwolnili się od toksycznego kredytu frankowego pomimo upadłości banku. Sąd zasądził na ich rzecz zwrot kosztów procesu, a rozliczenie finansowe sprowadza się do oddania bankowi jedynie tego, co pozostało z kapitału. W tej sprawie kredyt wynosił 286 tys. zł, wpłacono 142 tys. zł, a bank żądał już 452 tys. zł (saldo zadłużenia na dzień pozwu) – po unieważnieniu umowy kredytobiorcy muszą rozliczyć tylko brakujące 44 tys. kapitału, oszczędzając około 408 tys. zł niewymagalnych już odsetek i spreadów.

Obie opisane wyżej sprawy prowadziła kancelaria frankowa z Wrocławia (adwokat Paweł Borowski), która chwali się, że wygrała już około 2600 spraw frankowych przeciw wszystkim bankom w Polsce. To pokazuje, że regionalne kancelarie także odgrywają ważną rolę w ogólnokrajowej batalii z nieuczciwymi kredytami. Wrocławscy prawnicy notują rekordowe wygrane z Getin Bankiem – wspomniane 325 tys. zł i 408 tys. zł korzyści finansowej dla klientówto kwoty, obok których trudno przejść obojętnie. Dla wielu frankowiczów oznaczają one nie tylko wygraną w sądzie, ale wręcz odzyskanie życiowej stabilności: koniec toksycznego zadłużenia i początek finansowej ulgi.

Zwycięstwo frankowiczów, wyzwanie dla systemu

Wyrok TSUE z 8 maja 2025 r. to kolejny klocek w dominie, które od kilku lat przewraca się na korzyść frankowiczów. Kredytobiorcy czują dziś wiatr w żaglach – wiedzą, że racja jest po ich stronie, a sądy coraz odważniej tej racji im przyznają. Banki i instytucje finansowe broniły się długo, próbując różnych argumentów i opóźniając postępowania (np. wnioskując o zawieszenia, czekając na uchwały SN itp.), ale wskutek interwencji TSUE ta taktyka traci skuteczność.

Polskie prawo będzie musiało dostosować się do standardów unijnych: zarówno jeśli chodzi o przepisy restrukturyzacyjne, jak i ogólne zasady ochrony konsumenta. Już wiadomo, że frankowicze nie są „gorsi” tylko dlatego, że ich bank upadł – ich prawa nie wygasają wraz z ogłoszeniem upadłości, a argument fair play stoi po ich stronie.

Dla samych frankowiczów z Getinu najnowszy wyrok to sygnał, że warto było walczyć i warto tę walkę kontynuować. Jeśli ktoś dotąd się wahał, bo obawiał się upadłości banku – teraz nie ma już powodów do zwłoki. Co więcej, rząd i instytucje państwowe od dłuższego czasu przygotowują się na rozwiązanie problemu frankowego w szerszej skali (mówi się o specjalnej ustawie lub usprawnieniu procedur sądowych) – jednak to, co najważniejsze, dokonało się na salach sądowych dzięki determinacji kredytobiorców i konsekwentnej linii orzeczniczej.

Frankowicze wygrali bitwę o swoje prawa – i to nie tylko z jednym bankiem, ale z całym systemem, który przez lata nie dopuszczał myśli, że umowy mogą być unieważniane. Teraz nawet upadłość banku nie stanowi już dla nich bariery nie do pokonania. To jasny sygnał: w starciu konsument kontra bank prawo – krajowe i unijne – stoi po stronie słabszego. A świeżo upieczony wyrok TSUE jest tego najlepszym dowodem, dając frankowiczom z Getinu solidne podstawy prawne, by doprowadzić swoje sprawy do szczęśliwego finału.

Udostępnij35Tweet22
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Czy WIBOR jest legalny? Sądy pytają TSUE, a banki wpadają w panikę bo wyrok już niebawem

Napisał Michał Augustynowicz
22 maja 2025
Czy WIBOR jest legalny? Sądy pytają TSUE, a banki wpadają w panikę bo wyrok już niebawem

Czy WIBOR – mechanizm referencyjny, który przez lata decydował o wysokości rat kredytów w złotych – spełnia unijne standardy ochrony konsumentów? Tego nie wiadomo. Ale wiadomo, że coraz...

Czytaj więcejDetails

Sankcja kredytu darmowego: jak uzyskać darmowy kredyt i wygrać z bankiem w sądzie? Przewodnik krok po kroku

Napisał Michał Augustynowicz
21 maja 2025
Sankcja kredytu darmowego: jak uzyskać darmowy kredyt i wygrać z bankiem w sądzie? Przewodnik krok po kroku

Sankcja kredytu darmowego to zagwarantowany ustawą przywilej do darmowego kredytu konsumenckiego w sytuacji, gdy kredytodawca nie wywiązał się ze swoich obowiązków informacyjnych albo w umowie kredytowej występują błędy...

Czytaj więcejDetails

Bank Millennium vs. sankcja kredytu darmowego – czy bank lekceważy nowe ryzyko?

Napisał Michał Augustynowicz
19 maja 2025
Bank Millennium vs. sankcja kredytu darmowego – czy bank lekceważy nowe ryzyko?

Sankcja kredytu darmowego (SKD) to instrument ochrony konsumentów, który sprowadza się do pozbawienia banku prawa do odsetek i innych kosztów kredytu, jeśli bank naruszył obowiązki informacyjne przy udzielaniu...

Czytaj więcejDetails
Następny post
Będzie dramat w bankach? Banki i obniżka stóp procentowych – fakty kontra narracja

Będzie dramat w bankach? Banki i obniżka stóp procentowych – fakty kontra narracja

Spis treści:

  • Dlaczego ten wyrok był tak potrzebny?
  • Co orzekł TSUE 8 maja 2025 r. i co z tego wynika?
  • Nowe możliwości dla frankowiczów Getinu
  • Lawina wygranych spraw – frankowicze triumfują
  • Zwycięstwo frankowiczów, wyzwanie dla systemu

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt