czwartek, 23 października, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Raport NIK: KNF zawiodła. Ursus upadł, Polnord zniknął z giełdy, a restrukturyzacja Getin Banku budzi wątpliwości

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 25/08/2025 15:46
Czas czytania:9 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Legendarny Ursus upadł i trafił w zagraniczne ręce. Potężny deweloper Polnord zniknął z giełdy, a nowy bank spółdzielczy nigdy nie powstał. Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że we wszystkich tych przypadkach zawiodła Komisja Nadzoru Finansowego, która zamiast chronić rynek – swoimi działaniami go osłabiła. – Nadzór nie może być fasadowy, nie może służyć wyłącznie dużym interesariuszom – alarmuje prezes NIK Marian Banaś, prezentując miażdżące wyniki kontroli działalności KNF.Raport NIK: KNF zawiodła. Ursus upadł, Polnord zniknął z giełdy, a restrukturyzacja Getin Banku budzi wątpliwości

KNF pod lupą NIK: cel kontroli i zakres nieprawidłowości

Najwyższa Izba Kontroli objęła Komisję Nadzoru Finansowego szczegółowym audytem, sprawdzając, czy regulator rzetelnie wywiązywał się ze swojej roli strażnika rynku finansowego. KNF została powołana, by stać na straży stabilności systemu finansowego, chronić interesy inwestorów oraz przeciwdziałać nadużyciom – niezależnie, czy chodzi o wielkie banki, spółki giełdowe czy drobnych akcjonariuszy. Tymczasem wyniki kontroli NIK, opublikowane 25 sierpnia 2025 r., budzą poważne wątpliwości, czy te zadania były wypełniane właściwie. To już kolejna taka krytyczna ocena po wcześniejszej kontroli NIK związanej ze sprawą GetBack, co sugeruje problem o charakterze systemowym.

Kontrola, przeprowadzona przez Delegaturę NIK w Białymstoku, objęła lata 2016–2025. Jej głównym celem było sprawdzenie, czy KNF prawidłowo i rzetelnie sprawowała nadzór nad tworzeniem i funkcjonowaniem wybranych podmiotów sektora bankowego oraz nad spółkami publicznymi notowanymi na giełdzie. Pod lupę trafiły cztery głośne przypadki: próba utworzenia Polskiego Banku Apeksowego S.A., giełdowy deweloper Polnord S.A., producent ciągników Ursus S.A. oraz Getin Noble Bank, przekształcony w tzw. bank pomostowy VeloBank S.A. NIK negatywnie oceniła nadzór KNF we wszystkich tych sprawach, wskazując na poważne zaniedbania i błędy nadzorcy.

W odpowiedzi na raport KNF stwierdziła, że NIK oceniła postępowania z lat 2016-2019 na podstawie wiedzy z 2025 roku i faktów zaistniałych po okresie, w którym sprawy te były prowadzone. Komisja kwestionuje ustalenia, twierdząc, że kontrola nie uwzględniła określonych faktów i niewłaściwie zinterpretowała przepisy prawa. NIK podkreśla jednak, że raport jest prawomocny, a zastrzeżenia KNF zostały w większości oddalone.

Polski Bank Apeksowy: opieszałość KNF pogrzebała nowy bank

Polski Bank Apeksowy miał być innowacją – nowym bankiem zrzeszającym banki spółdzielcze, alternatywą dla dwóch istniejących grup (BPS i SGB). Niestety, jak wykazała NIK, proces jego tworzenia został sparaliżowany przez opieszałe i nieprzejrzyste działania KNF. Urząd KNF niepotrzebnie zmienił wewnętrzny podmiot prowadzący sprawę – przeniósł rozpatrywanie wniosku o utworzenie banku z doświadczonego Departamentu Licencji Bankowych do Departamentu Prawnego – co opóźniło decyzję o trzy miesiące. Następnie z kolejnym trzymiesięcznym opóźnieniem KNF zwróciła się do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) o informacje kluczowe dla nowego banku, przez co postępowanie jeszcze bardziej się wydłużyło. Decyzyjność Komisji była w tej sprawie tak powolna, że czas przewidziany prawem na uruchomienie banku upłynął, nim wydano zgodę na działalność operacyjną.

W efekcie decyzja o licencji nigdy nie została wydana, mimo że wcześniej KNF wydała zezwolenie na utworzenie banku, ważne na rok. Dopiero sześć dni przed wygaśnięciem ważności tej zgody urząd uprzedził inwestorów o planowanej odmowie – zdecydowanie za późno, by mogli oni zareagować. Komisja finalnie 27 listopada 2018 r. odmówiła wydania licencji, podważając sens całego przedsięwzięcia.

Co gorsza, KNF próbowała potem bezprawnie rozpatrzyć wniosek inwestorów o ponowne rozpoznanie sprawy, mimo że prawo bankowe nie dopuszcza takiej procedury. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że postępowanie KNF było prowadzone przewlekle i niezgodnie z prawem, unieważniając decyzję Komisji o odmowie licencji.

Niestety było już za późno – Polski Bank Apeksowy nigdy nie zaczął działalności i znajduje się obecnie w likwidacji. Działające banki spółdzielcze pozostały skazane na stare struktury zrzeszeń, a twórcy banku walczą w sądzie o odszkodowanie za utracony projekt – wartość roszczenia przekracza 50 mln zł, a pierwsza rozprawa zaplanowana jest na 2026 r.

Polnord: formalizm zamiast nadzoru, drobni akcjonariusze bez ochrony

Polnord, niegdyś jeden z największych polskich deweloperów z gigantycznym bankiem ziemi (prawie milion m²) i miliardowym kapitałem własnym, również padł ofiarą słabego nadzoru KNF. NIK ustaliła, że Urząd KNF ograniczał się do działań czysto formalnych, zamiast realnie monitorować sytuację spółki. Decyzje podejmowane były z naruszeniem procedur – przykładowo UKNF wydał decyzję o wycofaniu akcji Polnordu z obrotu giełdowego, mimo że w sądzie toczyła się sprawa dotycząca tej spółki (która powinna wstrzymać takie postępowanie zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego).

Ponadto urząd notorycznie spóźniał się z rozpatrywaniem skarg i wniosków akcjonariuszy mniejszościowych, a wiele z nich w ogóle odrzucał, błędnie uznając wnioskujących za podmioty nieprofesjonalne – co było niezgodne z prawem i pozbawiało ich możliwości obrony swoich interesów. Co więcej, KNF nie informowała indywidualnych inwestorów o przysługujących im prawach, naruszając tym samym podstawowe zasady postępowania administracyjnego.

Kontrolerzy NIK wykazali także brak jakiejkolwiek pogłębionej analizy finansów Polnordu ze strony nadzorcy. Mimo że deweloper rokrocznie notował straty, KNF nie analizowała jego sprawozdań finansowych ani realnej sytuacji spółki. Nadzór ograniczał się jedynie do sprawdzania, czy firma spełnia obowiązki informacyjne na papierze. Takie pasywne podejście zbiegło się w czasie z wielkimi przetasowaniami właścicielskimi – w styczniu 2019 r. główni akcjonariusze Polnordu (państwowe giganty: PKO BP, PZU i BGK) porozumieli się, by sprzedać swoje udziały.

Ostatecznie Polnord został przejęty przez węgierskiego inwestora (firmę Cordia International), który w 2021 r. ogłosił przymusowy wykup pozostałych akcji po 3,55 zł za sztukę – zdaniem akcjonariuszy mniejszościowych po zaniżonej cenie. Drobni inwestorzy de facto nie mieli szans – zostali pozbawieni rzetelnej informacji i ochrony, a ich papiery spółka przejęła za ułamek wartości. NIK wytknęła KNF, że mając wiedzę o słabej kondycji i braku strategii rozwoju Polnordu, Komisja nie prowadziła żadnej aktywnej polityki informacyjnej wobec rynku ani nie zadbała o transparentność danych dla akcjonariuszy mniejszościowych. W rezultacie Polnord – kiedyś rynkowy potentat – zniknął z giełdy, a drobni akcjonariusze ponieśli straty. Obecnie spółka jest zintegrowana z grupą Cordia, która wykorzystała jej bank ziemi do dalszej ekspansji.

Ursus: ostre działania KNF i upadek legendy polskiej motoryzacji

Kolejnym przykładem jest Ursus S.A. – historyczna marka polskich ciągników, która w ostatnich latach popadła w finansowe tarapaty i ostatecznie ogłosiła upadłość. NIK nie owija w bawełnę: „ofiarą działań nadzorczych stał się też Ursus” – stwierdza raport. Spółka nie tylko zbankrutowała, ale wręcz została sprzedana inwestorowi z Ukrainy. Zdaniem Izby przyczyniły się do tego działania KNF, które nie były poparte rzetelnym postępowaniem wyjaśniającym. Innymi słowy, zanim Komisja podjęła drastyczne kroki wobec Ursusa, nie zadała sobie trudu pełnego zbadania sytuacji firmy.

KNF w 2018 r. podejrzewała w Ursusie nieprawidłowości (chodziło m.in. o możliwe ujawnienie poufnych informacji mające wpływ na kurs akcji). Zamiast jednak najpierw dokładnie wyjaśnić sprawę, Komisja od razu złożyła zawiadomienie do prokuratury przeciw władzom spółki, a informację o tym publicznie ogłosiła – jednocześnie blokując rachunki bankowe Ursusa i jego akcjonariuszy. Był to cios, po którym giełdowa spółka już się nie podniosła. Co ważne, śledztwo prokuratury zostało potem umorzone prawomocnie – zarzuty nie potwierdziły się. Mimo to KNF do dziś nie poinformowała rynku, że sprawa została definitywnie zamknięta bez stwierdzenia winy. Taka informacja mogłaby oczyścić reputację firmy i osób z nią związanych, lecz Komisja milczy, co NIK uznaje za poważne zaniedbanie o istotnych skutkach dla obrotu giełdowego.

Mało tego, NIK podkreśla, że Ursus był traktowany przez nadzór nadzwyczaj surowo na tle innych spółek. – Szczególnie bulwersujące jest, że w 2019 r. spośród 11 zawiadomień KNF dotyczących wykorzystania informacji poufnej tylko w przypadku Ursusa zdecydowano się jednocześnie zamrozić rachunki i rozgłosić tę informację publicznie – wskazuje kontroler NIK. Inne spółki nie zostały potraktowane tak dotkliwie.

Dodatkowo w trakcie kontroli wyszło na jaw, że KNF nie wykorzystała wszystkich dostępnych narzędzi, by rzetelnie ustalić stan faktyczny przed zgłoszeniem sprawy organom ścigania. Urząd nie przeprowadził formalnego postępowania wyjaśniającego, opierając się jedynie na wewnętrznej analizie i informacjach z domu maklerskiego. Nie zabezpieczono nawet pełnej dokumentacji w spółce dotyczącej obiegu informacji poufnych ani nie zażądano wyjaśnień od osób podejrzanych o ich ujawnienie. Innymi słowy – KNF pospieszył się z oskarżeniami, nie zbierając solidnych dowodów.

Jakby tego było mało, KNF dopatrzyła się uchybień w Ursusie dopiero po fakcie – gdy firma już upadała. Nadzór wszczynał postępowania o nałożenie kar finansowych głównie dopiero po ogłoszeniu upadłości spółki. W skrajnym przypadku karę wymierzono aż 44 miesiące po zdarzeniu, którego dotyczyła. W jednym z takich postępowań Komisja złamała nawet reguły KPA, nie wyjaśniając dokładnie stanu faktycznego przed ukaraniem osób zarządzających.

Efekt? Na członków zarządu Ursusa nałożono grzywny przekraczające 2 mln zł, choć NIK stwierdziła, że nie zebrano wszystkich dowodów i sprawę potraktowano wybiórczo. To wszystko składa się na obraz nadzoru, który zamiast ratować firmę i chronić inwestorów, swoimi pochopnymi i surowymi działaniami pogłębił kryzys, przyspieszając upadek legendy polskiej motoryzacji. Obecnie Ursus jest własnością spółki M.I. Crow sp. z o.o., za którą stoi ukraiński biznesmen Oleg Krot; nowy właściciel planuje reaktywację, w tym produkcję dronów rolniczych i odbudowę mocy produkcyjnych.

Getin Noble Bank (VeloBank): restrukturyzacja pełna kontrowersji i konflikt interesów

Równie mocne tezy NIK dotyczą przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku należącego niegdyś do Leszka Czarneckiego. Bank ten jesienią 2022 r. został poddany przymusowej restrukturyzacji – klienci i depozyty zostali przeniesieni do nowej instytucji o nazwie VeloBank, współfinansowanej przez państwowy Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) i inne banki. NIK wykazała szereg nieprawidłowości w tym procesie, który jej zdaniem był prowadzony w atmosferze braku przejrzystości.

Przede wszystkim wskazano na potencjalny konflikt interesów w działaniach BFG – funduszu, który jednocześnie pełnił rolę kuratora Getinu, organu restrukturyzacyjnego decydującego o losie banku oraz gwaranta depozytów klientów. Taka koncentracja funkcji budzi wątpliwości co do bezstronności podejmowanych decyzji.

Mało tego, rola KNF okazała się marginalna – Komisja Nadzoru Finansowego praktycznie nie odegrała znaczącej funkcji w całej operacji ratowania banku. De facto to BFG rozdawał karty, a – jak zauważa NIK – działalność Funduszu nie podlega obecnie skutecznej kontroli żadnej zewnętrznej instytucji. Audytorzy sugerują więc, że potrzebne może być przyjrzenie się samemu BFG i ustanowienie nad nim lepszego nadzoru.

Najbardziej alarmujące są jednak kulisy sprzedaży VeloBanku nowemu inwestorowi. NIK natrafiła na opór ze strony BFG, który odmówił udostępnienia kluczowych dokumentów dotyczących wyboru nabywcy VeloBanku oraz ustalenia ceny sprzedaży. Innymi słowy, kontrolerom NIK utrudniano dostęp do informacji, które mogłyby wyjaśnić, czy sprzedaż banku odbyła się na optymalnych warunkach i w interesie publicznym.

To poważna sprawa, bo restrukturyzacja Getinu pochłonęła ogromne środki – rzędu miliardów złotych z funduszy publicznych. Te dane potwierdziła sama Komisja Europejska, kwalifikując pomoc dla VeloBanku jako pomoc publiczną. NIK zwraca również uwagę na personalne ryzyka związane z tą transakcją – osoby uczestniczące w wyborze nowego właściciela VeloBanku wkrótce po sprzedaży znalazły zatrudnienie w tym banku. Taka sytuacja rodzi oczywiste pytania o konflikt interesów: czy proces był bezstronny, skoro decydenci potencjalnie skorzystali na wynikach swoich decyzji?

Część ustaleń NIK w sprawie Getin/VeloBank znalazła już potwierdzenie w orzeczeniach sądów. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdziły uchybienia w procesie restrukturyzacji (choć wyrok polskiego sądu jest jeszcze nieprawomocny). To dowód, że wątpliwości podnoszone przez NIK są poważne. Co więcej, skala oporu, na jaki natrafili kontrolerzy NIK badający kulisy restrukturyzacji, zaskoczyła nawet doświadczonych audytorów. – Opór ze strony BFG jest dla nas totalnie niezrozumiały – przyznają przedstawiciele Izby, porównując tę sytuację do głośnych trudności, jakie NIK napotkała kilka lat temu badając sprawę Orlenu.

NIK zapowiada, że podda tę sprawę dalszej analizie prawnej i nie wyklucza podjęcia kroków prawnych wobec osób, które utrudniały kontrolę. Tak zdecydowane stanowisko NIK pokazuje, jak poważnie Izba traktuje ustalenia dotyczące Getin Noble Banku i VeloBanku – i jak istotne są one dla przejrzystości oraz bezpieczeństwa rynku bankowego w Polsce. Obecnie VeloBank należy do funduszu Cerberus Capital Management (przejęty w 2024 r. za 375 mln zł), a w 2025 r. bank sfinalizował zakup części detalicznej Citi Handlowego, co wzmacnia jego pozycję na rynku.

Zaufanie podważone. NIK apeluje o naprawę nadzoru

Z raportu NIK wyłania się obraz nadzoru, który w kluczowych momentach zawiódł, przynosząc katastrofalne skutki dla kilku dużych podmiotów i ich inwestorów. – Musimy uczciwie spojrzeć na fakt, że działania KNF zamiast wzmacniać zaufanie do rynku przyczyniły się do jego osłabienia – stwierdził Marian Banaś, prezes NIK, podczas prezentacji wyników kontroli. Jego zdaniem to sytuacja absolutnie nieakceptowalna w państwie prawa. Nadzór finansowy, który ma stać na straży stabilności, w tych przypadkach nie ochronił ani instytucji, ani obywateli. Polityka reaktywna i formalna – zamiast aktywnej i faktycznej troski o rynek – doprowadziła do utraty zaufania społecznego i realnych szkód gospodarczych.

NIK nie poprzestaje na wyliczeniu nieprawidłowości, ale bije na alarm i wzywa do zmian. – Stoimy przed koniecznością merytorycznej debaty o roli, jaką powinna odgrywać Komisja Nadzoru Finansowego w Polsce – zaapelował Banaś. Jego zdaniem nadzór nie może być fasadowy ani sprowadzać się do biurokratycznej formalności; musi służyć nie tylko „dużym graczom”, ale też obywatelom i drobnym inwestorom.

NIK rekomenduje wyciągnięcie daleko idących wniosków – zarówno instytucjonalnych, jak i legislacyjnych – aby przywrócić skuteczność nadzoru nad rynkiem finansowym i odbudować zaufanie społeczne. Innymi słowy, konieczne są reformy, które sprawią, że KNF rzeczywiście będzie stać na straży przejrzystości i bezpieczeństwa rynku, a takie przypadki jak Apex, Polnord, Ursus czy Getin Noble już się nie powtórzą. Izba zapowiada też przekazanie materiałów do prokuratury w obszarach, gdzie mogło dojść do naruszenia prawa.

Najwyższa Izba Kontroli przekazała już szczegółowe wyniki tej kontroli odpowiednim władzom i instytucjom państwowym. Teraz piłka jest po stronie decydentów. Czy państwowy nadzór finansowy wyciągnie wnioski z tych bolesnych lekcji? NIK oczekuje, że tak właśnie się stanie – bo stawką jest wiarygodność rynku finansowego i ochrona obywateli. Jeśli nic się nie zmieni, zaufanie inwestorów do instytucji publicznych będzie dalej podkopywane – a to, jak podkreśla Banaś, sytuacja nie do zaakceptowania.

Udostępnij31Tweet19
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Manipulacje i półprawdy prezesa bankowców: Czy banki naprawdę „Nie Opływają w Zyski”? Sprawdzamy 4 mity Tadeusza Białka.

Napisał Michał Augustynowicz
22 października 2025
Manipulacje i półprawdy prezesa bankowców: Czy banki naprawdę „Nie Opływają w Zyski”? Sprawdzamy 4 mity Tadeusza Białka.

Prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek przekonuje, że banki wcale nie opływają w nadzwyczajne zyski, a plan podniesienia dla nich podatku CIT do 30% to „zupełne nieporozumienie”. W...

Czytaj więcejDetails

Kontrowersyjne lokaty strukturyzowane Banku Millennium! „Ten produkt nie powinien być absolutnie nazywany lokatą”

Napisał Michał Augustynowicz
5 października 2025
Kontrowersyjne lokaty strukturyzowane Banku Millennium! „Ten produkt nie powinien być absolutnie nazywany lokatą”

Na popularnym portalu Wykop.pl jeden z użytkowników podzielił się historią, która wzbudziła spore emocje wśród internautów. Jak twierdzi, za namową pracownika Banku Millennium założył dwuletnią lokatę strukturyzowaną, której...

Czytaj więcejDetails

Dlaczego kredyty hipoteczne w Polsce są bardzo drogie? Analiza sytuacji na tle Europy

Napisał Michał Augustynowicz
4 października 2025
Dlaczego kredyty hipoteczne w Polsce są bardzo drogie? Analiza sytuacji na tle Europy

Polska należy do krajów o najwyższym kosztach kredytu hipotecznego w Unii Europejskiej. Według danych NBP średnie oprocentowanie nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych w Polsce wynosiło w lipcu 2025 r....

Czytaj więcejDetails
Następny post
TSUE bierze WIBOR pod lupę! Jaki będzie wyrok i co czeka kredytobiorców 11 czerwca 2025?

Sposób ustalania stawek WIBOR to informacja publiczna – wyrok NSA

Spis treści:

  • KNF pod lupą NIK: cel kontroli i zakres nieprawidłowości
  • Polski Bank Apeksowy: opieszałość KNF pogrzebała nowy bank
  • Polnord: formalizm zamiast nadzoru, drobni akcjonariusze bez ochrony
  • Ursus: ostre działania KNF i upadek legendy polskiej motoryzacji
  • Getin Noble Bank (VeloBank): restrukturyzacja pełna kontrowersji i konflikt interesów
  • Zaufanie podważone. NIK apeluje o naprawę nadzoru

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt