piątek, 12 września, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Banki wykorzystają ustawę frankową aby całkowicie zabetonować sądy? Mają ważny powód?

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 10/08/2025 20:13
Czas czytania:13 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Projekt tzw. ustawy frankowej w dniu 4 sierpnia trafił do Komisji Prawniczej rządu. Chociaż oficjalnym celem regulacji jest odciążenie sądów oraz przyspieszenie postępowań, wiele autorytetów prawnych szczerze wątpi w to, że po wejściu w życie ustawy sprawy frankowe istotnie przyspieszą. Pojawiają się nieodosobnione opinie, że ustawa frankowa wydłuży postępowania i jeszcze bardziej „zabetonuje” sądy. W projekcie figuruje bowiem szereg rozwiązań, które banki będą mogły wykorzystywać aby przedłużać sprawy. Między innymi chodzi o zgłaszanie roszczeń wzajemnych w ramach postępowań wytoczonych przez konsumentów oraz umożliwienie bankom zgłaszania zarzutu potrącenia na dowolnym etapie procesu aż do wyroku w II instancji. Na razie banki same cofają apelacje w sprawach frankowych, do czego motywują je wysokie koszty odsetek za opóźnienie płatnych na rzecz Frankowiczów. Jeżeli zniknie „kara” za przewlekanie postępowań (zgłoszenie przez bank zarzutu potrącenia może skasować odsetki należne konsumentowi), banki będą robić wszystko aby odwlekać w czasie moment wydania wyroku, tak jak było to do niedawna. Jeżeli zaplanowana na 11 września br. opinia Rzecznika Generalnego TSUE w polskiej sprawie C-471/24 dotyczącej WIBOR-u będzie dla konsumentów pozytywna (a tak przewidują prawnicy) a następnie zostanie potwierdzona w wyroku Trybunału (być może już w grudniu), do sądów ruszą tysiące posiadaczy wadliwych kredytów złotowych z WIBOR-em. Ustawa frankowa nie pomoże sądom – banki będą dalej blokować sądy aby linia orzecznicza w sprawach WIBOR-owych przez długi czas się nie ukształtowała. Banki wykorzystają ustawę frankową aby całkowicie zabetonować sądy? Mają ważny powód?

  • Ministerstwo Sprawiedliwości co rusz zamieszcza komunikaty o swoich sukcesach w odciążaniu sądów i skracaniu czasu trwania postępowań frankowych. Na przestrzeni dwóch ostatnich lat średni czas trwania spraw frankowych skrócił się o połowę i wynosi teraz 1 rok i 3 miesiące.
  • Wszystko zaczyna więc działać w sądach jak dobrze naoliwiona maszyna i w tym momencie resort sprawiedliwości chce wprowadzić rewolucję w postaci ustawy frankowej.
  • Nie tylko prawnicy reprezentujący Frankowiczów, ale także inne autorytety prawne i sędziowie, punktują słabości ustawy oraz mówią wprost, że może ona spowolnić i skomplikować postępowania sądowe.
  • Jeżeli ustawa wejdzie w życie w tym kształcie, banki dostaną do ręki gotowe narzędzia, którymi będą mogły na koszt konsumentów manewrować w celu wydłużania postępowań.
  • Na razie banki dążą do skracania spraw sądowych i w tym celu często odstępują od składania apelacji aby płacić niższe odsetki za opóźnienie. Wkrótce mogą zmienić taktykę, jeśli pierwszy wyrok TSUE w sprawie kredytów z WIBOR-em będzie prokonsumencki.
  • Aby zapobiec fali pozwów WIBOR-owych, zniechęcić kredytobiorców do wchodzenia na ścieżkę sądową a także zablokować ukształtowanie się linii orzeczniczej w sprawach kredytów złotowych, banki chętnie skorzystają z ekstra uprawnień i zachęt finansowych, które zamierza przyznać im rząd. Stracą na tym sądy oraz wszyscy podatnicy.

W sądach widoczne przyspieszenie a Ministerstwo Sprawiedliwości chce wszystko popsuć wprowadzając kontrowersyjną ustawę frankową

Prace nad tzw. ustawą frankową na tym etapie sporów są dla wielu ekspertów prawnych oraz dla zwykłych obserwatorów zupełnie niezrozumiałe. Jest na to około 10 lat za późno. Frankowicze nie oczekują teraz systemowego rozwiązania, a na pewno nie w takim kształcie jak zaproponowali autorzy projektu.

Pełnomocniczka MS ds. ochrony konsumentów dr A. Wiewiórowska-Domagalska, która wspiera ustawę swoim autorytetem, niedawno pochwaliła się sukcesami w znaczącym przyspieszeniu spraw frankowych. Podczas gdy w 2023 roku średni czas oczekiwania na rozpoznanie sprawy frankowej w sądach okręgowych wynosił 890,9 dnia czyli 2 lata i 4 miesiące, w połowie 2025 roku uległ on skróceniu o połowę tj. do 486,5 dnia, czyli 1 roku i 3 miesięcy.

Poprawiły się też znacząco wskaźniki opanowania wpływu oraz załatwialności spraw, czym resort sprawiedliwości także chwali się na swoich stronach. W I kwartale br. wskaźnik opanowania wpływu spraw frankowych w I instancji osiągnął poziom 179,1, co oznacza że na każde 100 wpływających nowych pozwów załatwione zostało ponad 179 spraw. Do końca ubiegłego roku sytuacja sądów apelacyjnych była nieco gorsza jeśli chodzi o opanowanie wpływu oraz załatwialność, ale – jeżeli wierzyć statystykom sądowym – także w tym aspekcie nastąpiła skokowa poprawa. Wskaźnik opanowania wpływu w II instancji wzrósł na koniec I kwartału br. do 86,9 w porównaniu do 45,6 na koniec 2024 roku. Świadczy to o tym, że sprawy frankowe są coraz lepiej i szybciej procedowane.

Sądom II instancji nierzadko „pomagają” też banki, które – w trosce o własne finanse – rezygnują ze składania apelacji lub cofają już złożone. Wszystko po to, żeby zapłacić Frankowiczom niższe odsetki za opóźnienie. Dzięki tej taktyce konsumenci uzyskują znacznie szybciej prawomocne wyroki, tak jak było to w dwóch opisanych niżej sprawach.

Prawomocna wygrana Frankowiczki w Warszawie po 4 miesiącach procesu. Deutsche Bank poddał się bez walki w II instancji

Sprawa o sygn. III C 2720/24 dotyczyła umowy frankowej Deutsche Banku z 2007 roku i zakończyła się prawomocną wygraną kredytobiorczyni po 4 miesiącach procesu, który toczył się przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga. W dniu 19 listopada 2024 roku sąd uznał sporną umowę za nieważną i zasądził na rzecz Frankowiczki kwotę 416.274,50 zł wraz z odsetkami za opóźnienie należnymi od 6 czerwca 2024 roku oraz 11.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Pozwany Deutsche Bank zrezygnował ze składania apelacji, na skutek czego wyrok sądu I instancji uległ uprawomocnieniu. Kredytobiorczynię reprezentowała Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Prawomocne unieważnienie kredytu d. banku Nordea (PKO BP) w Bydgoszczy po 9 miesiącach. Zysk kredytobiorców z prawomocnej wygranej 453 tys. zł

Sprawa o sygn. I C 1387/24 toczyła się przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy przeciwko bankowi PKO BP a dotyczyła umowy frankowej Nordea-Habitat z 2009 roku. W dniu 20 marca 2025 roku, po 9 miesiącach postępowania, sąd I instancji wydał korzystny dla kredytobiorców wyrok, tj. ustalił nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z umowy i zasądził na ich rzecz kwotę 265.980,52 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od 20 maja 2024 r. do dnia zapłaty. Dodatkowo bank został zobowiązany do zapłaty na rzecz każdego z powodów po 5.925,50 zł jako zwrot kosztów procesu. Wyrok sądu I instancji uprawomocnił się, bo bank PKO BP odstąpił od składania apelacji. Zysk kredytobiorców z prawomocnej wygranej sięgnął kwoty 453 tys. zł. Ich sprawę prowadziła Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Jak długo utrzyma się aktualna strategia procesowa banków polegająca na odstępowaniu od składania apelacji? Być może tylko do 11 września

Już wcześniej wspomnieliśmy, że motywatorem dla banków do szybkiego zakańczania spraw frankowych w sądach są wysokie odsetki za opóźnienie. Ich stawka roczna ostatnio nieco spadła na skutek obniżek stóp procentowych, ale nadal utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie (10,5%). Wydaje się, że przywrócenie Frankowiczom prawa do pełnych odsetek za opóźnienie już od daty wezwania banku do zapłaty na skutek dwóch wyroków TSUE z grudnia 2023 roku doskonale przysłużyło się sądom. Banki z własnej inicjatywy rezygnują ze składania apelacji albo cofają już złożone, dzięki czemu sądom II instancji ubywa znaczna ilość spraw. Niestety może się okazać, że wkrótce banki porzucą tę korzystną dla Frankowiczów strategię procesową.

Wielkimi krokami zbliża się dzień, kiedy Rzecznik Generalny TSUE wyda opinię do pierwszej polskiej sprawy o sygn. C-471/24 dotyczącej kredytu złotowego z WIBOR-em. Prawnicy reprezentujący konsumentów, na podstawie przebiegu rozprawy w dniu 11 czerwca zakładają, że zarówno opinia, która ma zostać zaprezentowana w dniu 11 września br., jak i późniejszy wyrok TSUE (spodziewany pod koniec br. lub na początku przyszłego), będą dla konsumentów korzystne. Jeżeli – zgodnie z przewidywaniami ekspertów – TSUE uzna, że sądy mogą badać umowy z WIBOR-em pod kątem abuzywności oraz usuwać ten wskaźnik z umów, pozostawiając oprocentowanie na poziomie stałej marży, sądy zaleje fala uderzeniowa pozwów o WIBOR.

W takiej sytuacji bankom może bardziej opłacać się powrót do poprzedniej strategii procesowej w sprawach frankowych tj. maksymalnego przedłużania spraw, tak aby „zabetonować” sądy i utrudnić ukształtowanie się linii orzeczniczej w sprawach WIBOR-owych. Banki mogą liczyć na to, że długi czas oczekiwania na wyroki zniechęci kolejne osoby do pójścia do sądu. Jednym słowem będziemy mieli powtórkę sytuacji sprzed lat w sprawach frankowych. Wówczas nie pomoże ustawa frankowa, która – w opinii wielu autorytetów prawnych oraz przedstawicieli środowiska sędziowskiego – spowolni sądy a nie udrożni je. Banki dostaną bowiem do ręki konkretne instrumenty umożliwiające wydłużanie spraw frankowych. Konsumenci jedynie na tym stracą a zyskają banki, dla których ustawodawca przewidział kontrowersyjne zachęty finansowe za cofnięcie pozwu albo apelacji, za co zapłaci Skarb Państwa (de facto polski podatnik).

Prawnicy i sędziowie mocno krytyczni wobec ustawy frankowej

Niedawno krytycznie na temat ustawy frankowej wypowiadała się w programie „Punkt widzenia Jankowskiego” w Polsacie mec. Karolina Pilawska z kancelarii prawnej reprezentującej Frankowiczów.

Mocnych sformułowań w stosunku do rozwiązań zaproponowanych w projekcie ustawy nie szczędziła też na łamach DGP sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku Magdalena El-Hagin, która zarzuciła ustawodawcom, że chcą zrobić z sądów „fabrykę do wydawania wyroków”. Zamiast konkretnych systemowych rozwiązań (uznania, że wszystkim Frankowiczom należy się zwrot nadpłat ponad kapitał wraz z odsetkami za opóźnienie), rządzący wdrażają „listek figowy”, który ma przykryć brak odwagi po ich stronie. Sądy mają stać się taśmą produkcyjną i „produkować” coraz więcej wyroków, jeszcze szybciej i niejako w ukryciu (na posiedzeniach niejawnych). Sędzia z Gdańska uważa, że ustawa frankowa stworzy fikcję orzekania i pogłębi brak zaufania społeczeństwa do wymiaru sprawiedliwości, bo obywatel nie będzie miał szansy zobaczyć sędziego orzekającego w jego sprawie.

Wydaje się, że podobnego zdania jest nowy Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek (do niedawna też sędzia), który podczas konferencji prasowej w dniu 31 lipca br. twierdził, że trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy przyspieszeniem postępowań a dobrym i sprawiedliwym rozstrzyganiem sporów, aby obywatel nie miał poczucia, że jest to fikcja sprawiedliwości.

W jaki sposób banki będą mogły instrumentalnie wykorzystywać ustawę frankową do przedłużania spraw niższym kosztem niż obecnie

Sędzia M. El-Hagin uważa, że ustawa frankowa spowolni sądy, przy czym przyczynią się do tego mechanizmy, które rzekomo mają usprawnić procedury. Z własnego doświadczenia wie, że czasami szybciej jest wyznaczyć termin rozprawy niż wydać zarządzenie o przesłuchaniu strony na piśmie czy o rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym. Tym bardziej, że mogą pojawić się wnioski uzupełniające o przesłuchanie strony albo o odebranie przyrzeczenia.

Wątpliwości co do przyspieszenia procedury dotyczą także pomysłu z zawieszaniem spłaty rat kredytów frankowych z mocy prawa z chwilą doręczenia bankowi pozwu. Niektóre sądy szybciej wydają zabezpieczenia w przedmiocie roszczeń Frankowiczów niż trwa doręczenie bankom pozwu. Automatyczne zawieszanie spłaty rat kredytów będzie wymagało od sądu wydania zarządzenia o dostarczeniu pozwu i wykonania tego zarządzenia, co może zająć kilka miesięcy.

Podobnie wygląda sytuacja z przesłuchiwaniem świadków na piśmie. Poszukiwanie świadków oraz ich adresów zamieszkania a następnie odbieranie zeznań na piśmie jest dla sądów bardzo czasochłonne. Tymczasem brzmienie art. 6 projektu ustawy frankowej może sugerować, że istnieje konieczność przesłuchiwania świadków (np. pracowników banków), nawet jeśli dopuszczalny będzie tryb zdalny. Wielu sędziów obecnie oddala – jako zbędne dla rozstrzygnięcia sporu – wnioski banków o przesłuchiwanie tzw. etatowych świadków (na ogół niebiorących udziału w podpisywaniu umowy). Ustawa może w tym względzie wprowadzić zamieszanie – niektórzy orzecznicy będą na podstawie jej zapisów czuli się zobowiązani do przesłuchiwania świadków, a banki nie omieszkają tego wykorzystać jeśli spowoduje to wydłużenie postępowań.

Znaczące wydłużenie postępowań w sądach I instancji może wywołać przepis dopuszczający możliwość zgłaszania przez banki powództwa wzajemnego w ramach postępowań z powództwa konsumentów. Nie dość że banki będą mogły zgłaszać swoje roszczenia na koszt konsumentów, to dodatkowo odwleką moment wydania wyroku. Sądy każdorazowo będą musiały oceniać wymagalność tych roszczeń pod kątem wysokości, odsetek za opóźnienie oraz przedawnienia, co wiąże się z dużym nakładem pracy oraz jest mocno czasochłonne. W dodatku banki dostaną „prezent” od państwa w postaci zwrotu połowy opłaty sądowej od cofniętego pozwu, jeśli zdecydują się na dochodzenie roszczeń w ramach postępowania z powództwa kredytobiorcy. Podobny „bonus” dostaną w przypadku cofnięcia apelacji albo skargi kasacyjnej. Jak wspomnieliśmy wcześniej, banki cofają teraz środki zaskarżenia bez „zachęt finansowych” od państwa. Motywują je do tego wysokie odsetki za opóźnienie należne kredytobiorcom za każdy rok trwania sporu. Za kontrowersyjne zachęty dla banków zapłacą wszyscy podatnicy, a może chodzić o miliardy złotych z kasy państwa.

Ogromne sprzeciwy środowiska konsumenckiego budzi zapis art. 5 projektu ustawy przyznający bankom ekstra uprawnienie w postaci możliwości zgłaszania zarzutu potrącenia aż do wydania wyroku przez sąd II instancji. Banki będą mogły instrumentalnie wykorzystywać ten przepis w celu wydłużania postępowań. Na dowolnym etapie procesu będą mogły zaskakiwać konsumentów zgłoszeniem zarzutu potrącenia. Jeżeli odbędzie się to przykładowo na rozprawie apelacyjnej, wówczas pojawi się konieczność wyznaczenia kolejnego terminu rozprawy, tak aby pełnomocnik kredytobiorcy mógł się do zarzutu ustosunkować. Później kwestie potrącenia roszczeń będzie musiał ocenić sąd, przy czym wyliczenia roszczeń są dla sędziów bardzo czasochłonne a na razie nie dostali obiecanego przez resort sprawiedliwości kalkulatora roszczeń. Co bardzo istotne, zgłoszenie przez bank zarzutu potrącenia może skutkować skasowaniem odsetek za opóźnienie należnych kredytobiorcom jako rekompensata za lata oczekiwania na wyrok. Banki będą mogły wydłużać maksymalnie postępowania znacznie niższym kosztem niż obecnie. 

Do TSUE trafiły pytania prejudycjalne w sprawie teorii salda oraz obcinania konsumentom odsetek za opóźnienie

Ustawa frankowa nie ingeruje w kwestie rozliczania roszczeń na podstawie teorii dwóch kondykcji. Jednak nieco zamieszania w sądach wywołał niedawny wyrok TSUE z dnia 19 czerwca 2025 roku do polskiej sprawy Lubrecznik sygn. C-396/24. Ogromną rolę odegrali prawnicy bankowi, którzy szybko zareagowali w mediach na ten wyrok i przebili się do świadomości opinii publicznej z zupełnie fałszywą narracją jakoby TSUE położył kres stosowaniu w rozliczeniach spraw frankowych teorii dwóch kondykcji i nakazał powrót do teorii salda.

Niestety niektórzy sędziowie SN oraz część sądów powszechnych błędnie odczytała ten wyrok i pojawiły się rozstrzygnięcia w sprawach frankowych bazujące na teorii salda, która jest dla konsumentów niekorzystna i groźna. Pojawiła się także kolejna kontrowersyjna praktyka niektórych sądów polegająca na przyznawaniu odsetek za opóźnienie dopiero od dnia uprawomocnienia się wyroku uznającego umowę kredytową za nieważną. Kwestia ograniczenia prawa konsumentów do odsetek za opóźnienie od wszystkich świadczeń spełnionych w wykonaniu nieważnej umowy została poruszona w drugim pytaniu prejudycjalnym zadanym TSUE przez SO w Warszawie.

Eksperci prawni podkreślają, że w wyroku do sprawy Lubrecznik TSUE zakazał bankom domagania się zwrotu całej nominalnej kwoty kredytu i nakazał uwzględnienie dokonanych już przez kredytobiorcę spłat. Nie zmienia to faktu, że kredytobiorcy mogą nadal domagać się od banków zwrotu wszystkich wpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych, opłat i prowizji powiększonych o odsetki za opóźnienie od daty wezwania banku do zapłaty. Wyrok ws. Lubrecznik nie ingeruje w kwestie odsetek za opóźnienie należnych konsumentom już od daty wezwania banku do zapłaty. Pełnomocnicy Frankowiczów nie mają wątpliwości co miał na myśli TSUE w wyroku ds. Lubrecznik, ale uważają że konieczne jest doprecyzowanie tych kwestii przez Trybunał w kolejnym wyroku.

Aby usunąć rozbieżności w orzecznictwie warszawski Sąd Okręgowy skierował w dniu 28 lipca br. dwa pytania prejudycjalne w sprawie III C 1454/24, którą prowadzi kancelaria mec. Radosława Górskiego. Pierwsze dotyczy zgodności z prawem UE formy rozliczeń polegającej na kompensowaniu przez sąd z urzędu roszczeń konsumenta z roszczeniami banku, co powoduje że roszczenie konsumenta powstaje dopiero z chwilą gdy spłaci on więcej niż otrzymał od banku w ramach kredytu. Jest to de facto pytanie o zgodność z unijną Dyrektywą 93/13 teorii salda.

Warto nadmienić, że warszawski sąd odsyłający w uzasadnieniu pytania opowiedział się przeciwko teorii salda, jako niezgodnej zarówno z prawem UE jak i polskimi przepisami (polskie prawo nie przyznaje sądom kompetencji do potrącania roszczeń stron z urzędu bez wniosku strony). Stołeczny sąd, który już nieraz wyznaczał standardy orzecznicze w sprawach frankowych, przychylił się do stanowiska, że wyrok TSUE w sprawie Lubrecznik nie wprowadził do rozliczeń spraw frankowych teorii salda. Trzeba też zaznaczyć, że w sądach nadal dominuje przekonanie o obowiązywaniu teorii dwóch kondykcji, zgodnie z którą roszczenie banku i roszczenie kredytobiorcy są od siebie niezależne. Ewentualna zmiana linii orzeczniczej w przedmiocie zastąpienia teorii dwóch kondykcji teorią salda z pewnością byłaby na rękę bankom, które mogłyby przedłużać sprawy. Odbiłoby się to negatywnie na postępowaniach sądowych, wprowadziłoby chaos prawny, doprowadziłoby do wydawania sprzecznych wyroków w podobnych lub identycznych sprawach oraz do przewlekłości wielu tysięcy spraw frankowych. Należy mieć nadzieję, że sędziowie nie będą dokonywać nagłej wolty i przechodzić na teorię salda, ale poczekają na wyrok TSUE, który może zapaść w ciągu roku.

Podsumowanie

Ustawa frankowa rzekomo ma odciążyć sądy zalane tysiącami spraw, tymczasem kolejni prawnicy i sędziowie zgłaszają obiekcje w stosunku do zaproponowanych rozwiązań. Chodzi o przyznanie bankom instrumentów do wydłużania spraw, w dodatku na koszt konsumentów.

Na razie bankom opłacają się krótsze procesy, bo ponoszą wtedy niższe koszty z tytułu odsetek za opóźnienie. Wkrótce taktyka procesowa banków może ulec zmianie po wydaniu w dniu 11 września przez Rzecznika Generalnego TSUE opinii w pierwszej sprawie dotyczącej kredytów złotowych z WIBOR-em.

O ile opinia oraz późniejszy wyrok TSUE będą prokonsumenckie (a są na to duże szanse), do sądów pójdą tysiące posiadaczy wadliwych kredytów z WIBOR-em. W takiej sytuacji banki znowu będą blokować sądy aby nie dopuścić do ukształtowania się linii orzeczniczej w sprawach WIBOR-owych. Jeżeli ustawa frankowa przejdzie w obecnym kształcie, rządzący dostarczą bankom doskonałe narzędzia do przewlekania postępowań i do całkowitego „zabetonowania” sądów.

Pekao SA: ryzykowna droga do zysku. Analiza finansów banku i zagrożeń prawnych (frankowicze, WIBOR, sankcja kredytu darmowego)

Udostępnij49Tweet31
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Czy po opinii TSUE można usunąć WIBOR z umowy i obniżyć raty kredytu? Jak to zrobić?

Napisał Michał Augustynowicz
12 września 2025
Fala reklam „pozwów o WIBOR”. Czy to faktycznie dobry moment na sądową walkę z WIBOR-em?

Opinia rzecznika Trybunału Sprawiedliwości UE otworzyła nowy etap w sporach o kredyty złotowe o zmiennym oprocentowaniu opartym na WIBOR. We wrześniu 2025 r. rzeczniczka generalna TSUE Laila Medina...

Czytaj więcejDetails

Opinia Rzecznika TSUE pozwoli pozbyć się WIBOR-u z kredytu, choć banki nie chcą abyś to wiedział

Napisał Michał Augustynowicz
11 września 2025
Opinia Rzecznika TSUE pozwoli pozbyć się WIBOR-u z kredytu, choć banki nie chcą abyś to wiedział

Jest opinia Rzecznika Generalnego TSUE w sprawie C-471/24, która została zainicjowana ponad rok temu przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Sąd ten zadał TSUE cztery pytania prejudycjalne w ramach...

Czytaj więcejDetails

JEST Opinia Rzecznika TSUE w sprawie WIBOR! Kto zyska a kto straci i czy mamy frankowiczów 2.0? [PILNE]

Napisał Michał Augustynowicz
11 września 2025
JEST Opinia Rzecznika TSUE w sprawie WIBOR! Kto zyska a kto straci i czy mamy frankowiczów 2.0? [PILNE]

Unijny Trybunał w Luksemburgu przygląda się kredytom ze zmiennym oprocentowaniem opartym na WIBOR-ze.Rzeczniczka generalna TSUE Laila Medina w opinii z 11 września 2025 r. stwierdziła, że banki muszą...

Czytaj więcejDetails
Następny post
Sankcja darmowego kredytu: prawo konsumenta czy „łatwy zysk”? – adwokat banków wprowadza konsumentów w błąd?

Sankcja darmowego kredytu: prawo konsumenta czy "łatwy zysk"? – adwokat banków wprowadza konsumentów w błąd?

Spis treści:

  • W sądach widoczne przyspieszenie a Ministerstwo Sprawiedliwości chce wszystko popsuć wprowadzając kontrowersyjną ustawę frankową
  • Jak długo utrzyma się aktualna strategia procesowa banków polegająca na odstępowaniu od składania apelacji? Być może tylko do 11 września
  • Prawnicy i sędziowie mocno krytyczni wobec ustawy frankowej
  • W jaki sposób banki będą mogły instrumentalnie wykorzystywać ustawę frankową do przedłużania spraw niższym kosztem niż obecnie
  • Do TSUE trafiły pytania prejudycjalne w sprawie teorii salda oraz obcinania konsumentom odsetek za opóźnienie
  • Podsumowanie

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt