niedziela, 5 października, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Kontrowersyjne lokaty strukturyzowane Banku Millennium! „Ten produkt nie powinien być absolutnie nazywany lokatą”

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 05/10/2025 17:54
Czas czytania:8 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Na popularnym portalu Wykop.pl jeden z użytkowników podzielił się historią, która wzbudziła spore emocje wśród internautów. Jak twierdzi, za namową pracownika Banku Millennium założył dwuletnią lokatę strukturyzowaną, której zysk zależał od notowań akcji spółki Alphabet (właściciela Google). W momencie rozpoczęcia inwestycji kurs Alphabet wynosił około 130 dolarów, a po dwóch latach osiągnął aż 246 dolarów. Mimo to, bank wypłacił mu jedynie gwarantowane 4,2% zysku. Użytkownik pyta wprost: czy to w ogóle legalne?Kontrowersyjne lokaty strukturyzowane Banku Millennium! "Ten produkt nie powinien być absolutnie nazywany lokatą"

Klient czuje się wprowadzony w błąd

Użytkownik portalu Wykop.pl, klient Banku Millennium, we wrześniu 2023 roku za namową doradcy założył 24-miesięczną lokatę strukturyzowaną „Internetowy Gigant I”. – Pracownik banku zapewniał, że mam 100% ochrony kapitału i gwarantowany zysk 4,2%, a mogę zarobić nawet ~30% na wzroście akcji Google – opowiada klient. Rzeczywiście oferta wyglądała atrakcyjnie: lokata oparta na kursie akcji Alphabet (Google) obiecywała od 4,2% do maksymalnie 29,99% zysku (w skali całej inwestycji 2-letniej). Gdy pod koniec września 2025 r. lokata dobiegła końca, okazało się jednak, że mimo ogromnego wzrostu kursu spółki technologicznej klient otrzymał jedynie minimalne oprocentowanie 4,2%. – Czuję się oszukany. Przy takiej hossie na akcjach spodziewałem się co najmniej kilkunastu procent zysku, a dostałem grosze – mniej niż przyniosłaby zwykła lokata bankowa – mówi rozgoryczony użytkonik o nicku bober234.

Jak działa lokata „Internetowy Gigant I”? Mechanizm bariery 150%

Przypadek ten nie jest odosobniony – wielu klientów skarży się na znikomą lub zerową wypłatę z podobnych lokat strukturyzowanych na forach interneowych. Wynika to z konstrukcji produktu, która zawiera skomplikowane warunki naliczania odsetek. Bank Millennium na swojej stronie tłumaczy, że lokaty strukturyzowane łączą cechy tradycyjnej lokaty (100% gwarancji zwrotu kapitału) z inwestycją na rynkach finansowych (szansa na wyższy zysk niż na standardowej lokacie). Diabeł tkwi jednak w szczegółach – w przypadku „Internetowego Giganta I” zastosowano mechanizm udziału w zysku z ogranicznikiem (barierą).

Zgodnie z oficjalnym regulaminem lokaty, oprocentowanie zależało od zachowania akcji Alphabet i obliczane było według z góry ustalonych reguł:

  • 60% partycypacji we wzroście kursu – klient miał otrzymać 60% wzrostu wartości akcji (różnicy między ceną początkową a końcową) jako oprocentowanie lokaty, pod warunkiem że w trakcie inwestycji kurs ani razu nie osiągnie poziomu 150% wartości początkowej.

  • Gwarantowane minimum 4,2% – niezależnie od wyniku inwestycji, zapewniono minimalne oprocentowanie 4,2% za cały okres (co odpowiada ok. 2,1% rocznie). Ta stawka obowiązywała również wtedy, gdy spełniony został niekorzystny warunek bariery.

  • Bariera 150% ograniczająca zysk – jeżeli kurs akcji Alphabet choć raz w okresie 03.10.2023 – 30.09.2025 zamknął się na poziomie ≥ 150% kursu początkowego (tj. wzrósł o 50% lub więcej względem startu), wówczas całość odsetek ograniczała się do wspomnianych 4,2%. Innymi słowy, zbyt wysoki wzrost aktywa bazowego „wybijał” prawo do udziału w zysku.

  • Limit maksymalny 29,99% – nawet w optymistycznym scenariuszu, oprocentowanie nie mogło przekroczyć 29,99% za 2 lata (co wynosi ~14,99% rocznie). Ten pułap chronił bank przed koniecznością wypłaty ekstremalnie wysokich odsetek.

Mechanizm ten oznacza, że obserwowane są tylko dwie wartości kursu – na początku oraz na końcu inwestycji – oraz ewentualne naruszenie bariery w międzyczasie. Jeśli akcje rosły umiarkowanie (poniżej progu +50% w całym okresie), klient otrzymywał część zysku (60% wzrostu) zamiast stałego kuponu. Przykładowo, gdyby kurs Alphabet wzrósł o 40%, oprocentowanie wyniosłoby 24% za dwa lata. Gdyby akcje podrożały o 25%, klient zyskałby 15%. Teoretycznie możliwe było też maksymalne 29,99% (np. przy ~50% wzroście kursu, bez naruszenia bariery).

Bariera zadziałała – zysk zredukowany do minimum

W opisywanym przypadku akcje Alphabet urosły spektakularnie – z ok. 130 USD na starcie do ok. 246 USD na koniec września 2025 r., co oznacza wzrost o ~89%. Taki wynik jednak zadziałał na niekorzyść klienta, bo bariera 150% została przekroczona. Wystarczyło, że kurs w pewnym momencie (lub na koniec) osiągnął poziom 195 USD lub wyżej – a tak się stało – by odsetki ograniczyły się do gwarantowanych 4,2%. Zgodnie z formułą w warunkach lokaty, jeśli bariera została naruszona, oprocentowanie wynosi tylko 4,2% w skali całej inwestycji. Mówiąc obrazowo, nadzwyczajny sukces giełdowy spółki Alphabet paradoksalnie unieważnił udział klienta w zyskach – bank wypłacił mu jedynie minimalny procent.

Taka konstrukcja może wydawać się zaskakująca dla osoby, która nie zagłębiła się w dokumentację produktu. – To nie jest produkt typu win-win. Konstrukcja lokaty strukturyzowanej jest przyjazna dla banku, a niekoniecznie dla klienta – komentuje internauta o nicku Arecki na jednym z forów bankowych. Inny klient dosadnie ocenia, że „ten produkt nie powinien być absolutnie nazywany ‘lokatą’”, bo przypomina raczej złożony instrument inwestycyjny. Rzeczywiście, w odróżnieniu od klasycznej lokaty o stałym oprocentowaniu, tutaj klient musiał spełnić szereg warunków, by uzyskać więcej niż symboliczny zysk. Wystarczył jednak jeden „rażąco” dobry dzień notowań powyżej progu, by cała premia przepadła.

Głosy rozczarowania płyną od wielu osób, które skorzystały z lokat strukturyzowanych w tym banku. „Potwierdzam, lokaty strukturyzowane w banku Millennium to oszustwo. Dziś zakończyła się moja dwuletnia Siła Technologii. Więcej odsetek wpłynęło na zwykłych kontach oszczędnościowych niż za 2 lata na tej lokacie” – pisze pani Sabina, która również otrzymała minimalny zwrot. Podobnych opinii są dziesiątki: klienci skarżą się na 0% lub śladowe odsetki, mimo że bazowe indeksy czy akcje często rosły. – „Właśnie zakończyła się moja lokata… Wszystkie na zero. Nawet jak wartość indeksu wzrośnie, to limit sprawia, że otrzymujesz zero, bo choć raz osiągnął ponad 150%. Nie chcę mieć z tym bankiem nic do czynienia” – relacjonuje pani Dora, która założyła kilka takich inwestycji. Jej słowa dokładnie opisują przypadek „Internetowego Giganta I”: bariera >150% zablokowała udział w zysku, zostawiając klienta z minimalnym kuponem.

Wątpliwości prawne i dobre praktyki informacyjne

W opisanej sytuacji nie chodzi o to, że bank złamał warunki umowy – te były formalnie przedstawione w regulaminie podpisanym przez klienta. Pojawiają się jednak pytania, czy przeciętny konsument mógł w pełni zrozumieć tak złożony mechanizm i czy sposób oferowania produktu nie narusza standardów rzetelnej informacji. Eksperci finansowi od dawna przestrzegają przed uleganiem hasłom marketingowym przy lokatach strukturyzowanych. – Struktura to nie lokata bankowa, to inwestycja, w której szanse na zysk są tak prawdopodobne jak wyrzucenie orła w rzucie monetą – ostrzega znany bloger finansowy Michał Szafrański. Zwraca on uwagę, że banki często opakowują ryzykowne produkty w słowo „lokata”, by kojarzyły się z bezpieczeństwem tradycyjnego depozytu. W reklamach eksponowane są obietnice wysokich zysków „do X%”, podczas gdy dopisek o gwarantowanym minimum bywa drukowany małą czcionką. Klient może nie zdawać sobie sprawy, że realnie istnieje ryzyko otrzymania niemal zerowego profitu, mimo iż nazwa sugeruje pewny zarobek.

W przypadku Banku Millennium minimalny zysk 4,2% w skali 2 lat wprawdzie był gwarantowany, ale – jak pokazała praktyka – w okresie wysokiej inflacji okazał się on bardzo niski (realnie ujemny). Przedstawiciele środowiska konsumenckiego uważają, że tak skomplikowane warunki naliczania odsetek powinny być jasno wyjaśnione klientom przed zawarciem umowy, aby zapobiec poczuciu wprowadzenia w błąd. – Lokata strukturalna w Banku Millennium to świetnie skalkulowane narzędzie dla banku, nie dla klienta, który jest świadomie lub nieświadomie wykorzystywany… Bank się z tobą zyskiem sprawiedliwie nie podzieli, choć go sugeruje – pisze jeden z komentatorów, radząc dokładnie czytać warunki. Wielu inwestorów indywidualnych mogło nie zrozumieć, że zapis o „150% bariery” oznacza utratę prawa do udziału w zyskach powyżej progu. Taki zapis – jeśli nie został dostatecznie uwypuklony przez doradcę – może budzić zarzut naruszenia dobrych praktyk informacyjnych lub wręcz celowego wykorzystania niewiedzy konsumenta.

W kontekście prawnym warto przypomnieć, że sprzedaż skomplikowanych produktów finansowych klientom detalicznym podlega zasadom MiFID II, które wymagają m.in. badania odpowiedniości produktu do wiedzy i doświadczenia klienta oraz rzetelnego przedstawienia ryzyk. Bank ma obowiązek przekazać tzw. Dokument z Kluczowymi Informacjami (KID) dla produktu strukturyzowanego, gdzie w prosty sposób opisane są scenariusze zysków i strat.

Pytanie, czy przeciętny klient banku potrafi na podstawie tych dokumentów zrozumieć wszystkie warunki – pozostaje otwarte. Warto dodać, że już sam termin „lokata” może być mylący. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w przeszłości zwracał uwagę na misselling przy oferowaniu takich produktów. W głośnej decyzji z 2020 r. UOKiK stwierdził, że Idea Bank w materiałach marketingowych wprowadzał konsumentów w błąd co do gwarancji zysków i ryzyka, oferując lokaty strukturyzowane osobom szukającym bezpiecznych oszczędności.

– Bank nierzetelnie informował m.in. o przyszłych zyskach, gwarancjach czy ryzyku. W efekcie konsumenci mogli zdecydować się na inwestycję, nie zdając sobie sprawy, że mogą nie osiągnąć zysku, a nawet ponieść stratę – mówił wówczas Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. Choć sprawa dotyczyła innego banku, mechanizm był podobny – obiecywano „atrakcyjną konstrukcję” i wysokie potencjalne stopy zwrotu, nie dość jasno akcentując możliwość otrzymania 0%.

Czy Bank Millennium mógł naruszyć zbiorowe interesy konsumentów, oferując „Internetowego Giganta I”? Jeżeli uznać, że sposób prezentacji produktu lub działania doradców wprowadzały klientów w błąd co do realnych szans na zysk, UOKiK mógłby wszcząć postępowanie.

Na razie jednak urząd nie wydał w tej sprawie oficjalnego komunikatu.

Co mogą zrobić rozczarowani lokatami Millennium Bank klienci?

Jeśli klient czuje, że został wprowadzony w błąd co do charakteru lokaty strukturyzowanej lub że nie przekazano mu pełnej informacji, ma kilka ścieżek działania. Przede wszystkim powinien złożyć reklamację w banku, przedstawiając swoje zastrzeżenia. Bank ma obowiązek ustosunkować się do takiej reklamacji (w terminie 30 dni). Jeśli odpowiedź banku nie jest satysfakcjonująca, do dyspozycji są następujące opcje:

  • Rzecznik Finansowy – może pomóc w polubownym rozwiązaniu sporu z bankiem. Po zgłoszeniu sprawy Rzecznik oceni, czy prawa klienta mogły zostać naruszone. W razie potrzeby może wydać tzw. istotny pogląd w sprawie, który bywa pomocny w ewentualnym postępowaniu sądowym przeciw bankowi.

  • UOKiK – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjmuje skargi dotyczące praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Pojedyncza skarga może skłonić UOKiK do przyjrzenia się wzorcowi umowy lokaty strukturyzowanej i materiałom informacyjnym pod kątem klauzul abuzywnych lub praktyk wprowadzających w błąd. W przypadku stwierdzenia naruszeń, UOKiK ma prawo nałożyć na bank karę finansową oraz nakazać zmianę praktyk.

  • KNF – Komisja Nadzoru Finansowego również może zająć się sprawą, jeśli uzna, że bank naruszył obowiązki informacyjne wobec klientów lub zasady dystrybucji produktów inwestycyjnych. KNF dba o zgodność działań banków z przepisami MIFID; w skrajnych przypadkach może wyciągnąć konsekwencje wobec instytucji finansowej lub osób odpowiedzialnych za nieprawidłowości.

  • Droga sądowa – indywidualnie klient może rozważyć pozew przeciw bankowi, np. o misselling (nieuczciwą sprzedaż produktu niedostosowanego do profilu klienta). Taka ścieżka jest jednak czasochłonna i wymaga wykazania przed sądem, że doszło do wprowadzenia w błąd lub zaniedbania obowiązków informacyjnych. Alternatywą może być pozew zbiorowy, jeśli więcej poszkodowanych klientów zjednoczy siły – co w podobnych sprawach (np. przeciw Idea Bank) już miało miejsce.

Eksperci przyznają, że klienci mają prawo czuć frustrację. – Trzeba mieć jasność, że to nie lokata, tylko inwestycja. O tyle fajna, że trudno na niej stracić, ale o tyle słaba, że często osiągany zysk nie rekompensuje ponoszonego ryzyka zakończenia inwestycji bez żadnego zysku – podsumowuje Michał Szafrański.

Rada dla oszczędzających jest prosta: zanim skusimy się na kilkunastoprocentowy „możliwy” zysk, wnikliwie czytajmy warunki produktu. Jeśli coś jest niezrozumiałe – pytajmy doradcę na piśmie o wyjaśnienia. A gdy wciąż mamy wątpliwości, lepiej pozostać przy prostszych instrumentach finansowych.

Udostępnij34Tweet21
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Dlaczego kredyty hipoteczne w Polsce są bardzo drogie? Analiza sytuacji na tle Europy

Napisał Michał Augustynowicz
4 października 2025
Dlaczego kredyty hipoteczne w Polsce są bardzo drogie? Analiza sytuacji na tle Europy

Polska należy do krajów o najwyższym kosztach kredytu hipotecznego w Unii Europejskiej. Według danych NBP średnie oprocentowanie nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych w Polsce wynosiło w lipcu 2025 r....

Czytaj więcejDetails

NIE dla Ustawy Frankowej? Frankowicze czują się osamotnieni, ale jest jeden sposób, by ZATRZYMAĆ ten projekt!

Napisał Michał Augustynowicz
3 października 2025
NIE dla Ustawy Frankowej? Frankowicze czują się osamotnieni, ale jest jeden sposób, by ZATRZYMAĆ ten projekt!

Pod koniec września rząd przyjął projekt tzw. ustawy frankowej i skierował go do Sejmu, mimo głośnego sprzeciwu ze strony frankowiczów. Dla kredytobiorców walutowych to gorzkie rozczarowanie – obecna...

Czytaj więcejDetails

„Veto dla ustawki bankowej!” Frankowicze wściekli na rząd. Co stracą setki tysięcy rodzin, jeśli ustawa frankowa wejdzie w życie?

Napisał Michał Augustynowicz
2 października 2025
„Veto dla ustawki bankowej!” Frankowicze wściekli na rząd. Co stracą setki tysięcy rodzin, jeśli ustawa frankowa wejdzie w życie?

Rząd przyjął projekt tzw. ustawy frankowej i skierował go do Sejmu – jednak spotkało się to z gwałtownym sprzeciwem ze strony tysięcy frankowiczów. Ci kredytobiorcy walczący w sądach...

Czytaj więcejDetails
Proszę Zaloguj się aby dołączyć do dyskusji.

Spis treści:

  • Klient czuje się wprowadzony w błąd
  • Jak działa lokata „Internetowy Gigant I”? Mechanizm bariery 150%
  • Bariera zadziałała – zysk zredukowany do minimum
  • Wątpliwości prawne i dobre praktyki informacyjne
  • Co mogą zrobić rozczarowani lokatami Millennium Bank klienci?

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt