wtorek, 30 września, 2025
Kontakt: info@chf24.pl
CHF24.PL

Portal informacyjny dla Frankowiczów i kredytobiorców złotówkowych - Wiadomości dotyczące sporów sądowych z bankami.

  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
CHF24.PL
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Frankowicze i trudne zagrywki syndyka Getin Bank: Chce, ale nie chce ugód? Zaskakujące warunki i groźby pozwu?

Michał Augustynowicz Napisał Michał Augustynowicz
Data ostatniej modyfikacji: 29/09/2025 09:55
Czas czytania:9 minut
A A
0
Share on FacebookShare on Twitter

Trwa kolejna odsłona programu ugód syndyka GNB. Program został zatwierdzony w czerwcu br. przez sędziego-komisarza nadzorującego postępowanie upadłościowe banku. Frankowicze i ich pełnomocnicy są jednak sceptycznie nastawieni do propozycji ugodowych, które często są niekorzystne i nie podlegają negocjacjom. Wbrew temu co twierdzi w mediach „najbardziej znany w kraju syndyk od spektakularnych restrukturyzacji” Marcin Kubiczek, nie wszystkie oferty ugodowe są takie same. Niektórym Frankowiczom syndyk proponuje umorzenie całości wykreowanego przez bank zadłużenia bez dopłaty a od innych domaga się sporych pieniędzy mimo nadpłaconego kapitału. Syndyk Kubiczek straszy Frankowiczów tym, że w razie odrzucenia propozycji nie dostaną nic z masy upadłościowej, bo wszystko pójdzie na spłatę BFG. Nie widzi też konfliktu interesów w tym, że zatrudnia w upadłym banku wysokiej rangi urzędników BFG i płaci im niemałe wynagrodzenie. Nic niewłaściwego ani niezgodnego z prawem nie widzi też w fakcie, że grube miliony złotych za obsługę prawną spraw frankowych otrzymują powiązane z nim kancelarie.Frankowicze i trudne zagrywki syndyka Getin Bank: Chce, ale nie chce ugód? Zaskakujące warunki i groźby pozwu?

  • Frankowicze wymieniają się w internecie informacjami na temat najnowszej wersji ugód syndyka GNB. Syndyk straszy osoby do których kieruje oferty ugodowe tym, że w razie odmowy grozi im pozew o zwrot kapitału. Sugeruje też, że nie odzyskają nic w postępowaniu upadłościowym.
  • Założeniem nowej wersji ugód jest przeliczenie kredytów na złotówki i oprocentowanie ich według stałej stopy procentowej wynoszącej 2,98%.
  • Warunki ugód są nienegocjowalne i – wbrew temu co twierdzi syndyk – nie są jednakowe dla wszystkich Frankowiczów. Niektórym osobom syndyk daruje spore kwoty zadłużenia wykazywanego w księgach banku a innym każe dopłacać nawet kilkaset tysięcy złotych.
  • W jednym z wywiadów syndyk Kubiczek powiedział otwarcie, że Frankowicze z GNB nie mogą liczyć na takie same warunki ugód jak w innych bankach. Przyznał, że Frankowicze płacą za to, że BFG uratował zdeponowane w niewypłacalnym banku depozyty m.in. jednostek samorządu terytorialnego, szkół, policji.
  • Syndyk Kubiczek ostatnio często gości w mediach, gdzie chwali się swoimi sukcesami oraz odpiera zarzuty dotyczące generowania nadmiernych wydatków uszczuplających masę upadłościową, angażowania do obsługi spraw sądowych powiązanych z nim kancelarii oraz zatrudniania w GNB w upadłości wysokich rangą urzędników BFG.

Jednakowe ugody dla wszystkich Frankowiczów z GNB? Jak wyglądają w praktyce oferty syndyka

W dniu 6 czerwca br. sędzia-komisarz zatwierdził nową wersję ugód dla Frankowiczów z GNB. Według tego co twierdzi w mediach syndyk GNB Marcin Kubiczek, warunki ugód mają być takie same dla wszystkich Frankowiczów. Kredyty mają zostać przeliczone na złotówki z uwzględnieniem pierwotnych kwot i okresu kredytowania oraz oprocentowane przez cały okres stałą stopą procentową na poziomie 2,98%. Z szacunków syndyka wynika, że aby zawrzeć ugodę bez dodatkowych spłat, średnio trzeba mieć spłacone 138% kapitału.

Najnowsza wersja ugód z pewnością jest lepsza niż wcześniejsze oferty syndyka, który domagał się spłaty 200% kapitału, a często nawet także zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z kapitału (już po wyroku TSUE z czerwca 2023 r., kiedy stało się jasne, że bankom takie wynagrodzenie się nie należy).

Problem w tym, że w praktyce propozycje ugodowe syndyka nie zawsze zakładają umorzenie reszty zadłużenia. W internecie Frankowicze wymieniają się informacjami na temat szczegółów ofert, które składa im syndyk. Czasami proponuje on umorzenie kilkuset tysięcy złotych zadłużenia figurującego w księgach banku, a innym razem domaga się zwrotu nawet 180 tys. zł mimo że kapitał został spłacony w całości. Kuriozalny jest fakt, że syndyk nadal domaga się od niektórych osób spłaty 200% kapitału, przy czym są to czasami Frankowicze, którzy uzyskali już prawomocny wyrok.

Prawnicy zwracają uwagę na to, że propozycje ugodowe syndyka są nienegocjowalne i nie dają szans na odzyskanie nadpłat. Warunkiem zawarcia ugody jest zobowiązanie kredytobiorcy do cofnięcia pozwu sądowego oraz do cofnięcia zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym oraz zrzeczenie się roszczeń wobec banku, przy czym bank nie zrzeka się swoich roszczeń.

Syndyk kontynuuje swoje gierki i straszy Frankowiczów, że jeśli nie spłacą zadłużenia na jego warunkach, to po pierwsze muszą liczyć się z powództwem o zwrot kapitału, a po drugie stracą możliwość odzyskania roszczeń w postępowaniu upadłościowym. Syndyk pisze w dokumentach, że pierwszeństwo do zaspokojenia roszczeń ma BFG jako podmiot uprzywilejowany, z aktualnymi roszczeniami rzędu 5,8 mld zł. Tymczasem w Trybunale Konstytucyjnym na odpowiedź czeka pytanie prawne, czy pierwszeństwo BFG przed innymi wierzycielami jest zgodne z Konstytucją RP.

Syndyk odpiera zarzuty o korzystanie z usług zaprzyjaźnionych kancelarii, generowanie nadmiernych kosztów oraz zatrudnianie w upadłym banku pracowników BFG

W ostatnim czasie syndyk często gości w mediach poświęconych tematyce biznesowej, gdzie chwali się swoimi sukcesami w postaci kończonych szybko i skutecznie postępowań restrukturyzacyjnych oraz odpiera kierowane wobec niego zarzuty. W rozmowie z dziennikarką Biznes Info syndyk Kubiczek odpowiedział na kilka niewygodnych pytań. Chodziło m.in. o wynajmowanie „zaprzyjaźnionych” zewnętrznych kancelarii do reprezentowania go w sądach. Dziennikarka zapytała także syndyka czy kiedykolwiek przekroczył prawo oraz czy nie naruszył zasady minimalizacji kosztów postępowania upadłościowego.

„Syndyk od najbardziej spektakularnych upadłości w kraju” (prowadzi m.in. postępowania upadłościowe Idea Banku, Getin Noble Banku oraz głośne postępowanie restrukturyzacyjne w aferze deweloperskiej spółki HREIT S.A.) zaprzecza wszystkim kierowanym pod jego adresem zarzutom i twierdzi, że zawsze działa w granicach prawa. Jak tłumaczy, korzystanie z przepisów prawa i dobrych prawników pozwala mu szybko spieniężyć majątek dłużnika i zaspokoić wierzycieli (często udaje się to w 100%).

Przyznaje, że przez niektóre osoby jest krytykowany za zbyt duże wydatki, ale ma na to wytłumaczenie. W porównaniu z innymi doradcami wydaje więcej w toku postępowań upadłościowych, ale kończy je dużo szybciej i z lepszymi efektami. Stanowczo zaprzecza, aby podejmował działania niezgodne z prawem. Czasami podejmuje odważne decyzje, ale nie z naruszeniem prawa. W kwestii zasady minimalizacji kosztów Kubiczek uważa, że trzeba zainwestować w efekt i ponieść pewne wydatki. Syndyk ma prawo dobierać sobie kancelarie prawne i może korzystać z najlepszych. Wybiera na własną odpowiedzialność najlepszych prawników z bogatym doświadczeniem (zwłaszcza w dużych transakcjach) oraz tych, do których ma zaufanie. Sądy korzystające z jego usług nie sprzeciwiają się jego decyzjom.

Dziennikarka zapytała syndyka Kubiczka o faworyzowanie powiązanych z nim kancelarii prawnych i generowanie nadmiernych kosztów, czym nawiązała do artykułu opublikowanego w „Gazecie Wyborczej” w dniu 14 lipca 2025 r. zatytułowanego „Zamknięty układ syndyka Getin Banku. Kancelarie zarabiają miliony”. W artykule tym pojawiły się informacje na temat przelania milionów złotych (chodzi o ok. 197 mln zł) z kont Idea Banku i GNB w upadłości na konta kancelarii adwokackich powiązanych z Kubiczkiem, m.in. spółki Rymarz Zdort Maruta Kubiczek, której jest on wspólnikiem. „GW” dotarła do 5,5 tys. transakcji z lat 2022-2025. Artykuł mówi także o przelewach z tytułu wynagrodzenia dla trzech wysokiej rangi urzędników BFG. Syndyk Kubiczek poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie udzielił mu zabezpieczenia w postępowaniu o naruszenie przez „Gazetę Wyborczą” jego dóbr osobistych. „GW” została zobowiązana do zamieszczenia informacji, że tekst może zawierać nieprawdziwe i krzywdzące treści.

Według syndyka, przepisy ustawy o BFG pozwalają pracownikom Bankowego Funduszu Gwarancyjnego pracować w banku znajdującym się w upadłości i to ustawodawca zdecydował, że nie ma w tym konfliktu interesów. W jego ocenie, oszczędności wynikające z kompetencji tych osób przynoszą wymierne korzyści dla masy upadłościowej.

Pojawia się jednak pytanie kto na tym bezpośrednio korzysta? Okazuje się, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny odzyskał już z masy upadłościowej 900 mln zł a dodatkowe 400 mln zł na kontach banku jest gotowe do przelewu na rzecz BFG. Syndyk nie widzi konfliktu interesów w tym, że BFG ma sprawować nadzór nad wydatkami ponoszonymi w toku postępowania upadłościowego a jednocześnie wydatki te idą na pensje dla urzędników BFG. 

Kubiczek ustosunkował się także do tego, że nie płaci kancelariom prawnym reprezentującym Frankowiczów zasądzanych kosztów zastępstwa procesowego. Stwierdził, że to konstrukcja art. 230 ustawy Prawo upadłościowe nie pozwala mu zapłacić zasądzanych przez sądy kosztów po przegraniu przez niego procesów frankowych. Jednak wraz z sędzią-komisarzem stara się wypracować rozwiązanie prawne satysfakcjonujące dla drugiej strony. Prawdopodobnie chodzi o częściową zapłatę roszczeń kancelarii frankowych z tytułu KZP.

Wśród trudnych pytań zadanych przez dziennikarkę Biznes Info pojawiło się także to dotyczące trwającego od 20 maja br. postępowania w Ministerstwie Sprawiedliwości w sprawie cofnięcia Kubiczkowi licencji syndyka. Jest to wynik złożonych na syndyka skarg. Syndyk poinformował, że do marca przyszłego roku będzie trwał audyt, w ramach którego jest on cyklicznie wzywany do Ministerstwa Sprawiedliwości. Sam uważa, że nie ma żadnych podstaw do zawieszenia ani do odebrania mu licencji.

Frankowicze z GNB płacą wysoką cenę za uratowanie depozytariuszy upadłego banku. Dlatego nie dostaną dobrych ugód na warunkach zbliżonych do oferowanych przez resztę banków

W wywiadzie dla Biznes Info syndyk zdradził kilka interesujących faktów dotyczących procedury przymusowej restrukturyzacji a następnie upadłości Getin Banku. Jak poinformował syndyk, bank ten przez 16 kwartałów przed objęciem go przymusową restrukturyzacją miał ujemne wyniki finansowe. Tak więc już sporo przed decyzją BFG o przymusowej restrukturyzacji bank był niewypłacalny. Pytanie czy decyzja nie została podjęta zbyt późno oraz czy przyjęty model restrukturyzacji i upadłości nie faworyzuje określonych podmiotów (deponentów) kosztem Frankowiczów?

Na podstawie decyzji BFG o przymusowej restrukturyzacji Getin Bank został podzielony w ten sposób, że do VeloBanku trafiła „zdrowa” część GNB a w banku rezydualnym pozostały problematyczne aktywa, głównie kredyty frankowe. Kubiczek przyznał, że wybrany model postępowania restrukturyzacyjnego nie należy do standardowych. BFG zagwarantował w wybranej formie procedury resolution gwarancje bez limitu dla wszystkich depozytariuszy, niezależnie od kwoty depozytu (także powyżej 100 tys. EUR). W przeciwnym wypadku straty poniosłyby m.in. szkoły, jednostki samorządu terytorialnego, policja, kasy oszczędnościowe, zwykli deponenci, małe i średnie firmy, a to groziłby efektem domina.

Konsekwencją wyboru takiej a nie innej ścieżki restrukturyzacji jest to, że syndyk GNB nie może obsłużyć Frankowiczów na takich samych zasadach jak inne wypłacalne banki. Syndyk proponuje ugody na takich warunkach aby upadły bank otrzymał minimum tego co wynika z decyzji sędziego-komisarza. Kubiczek otwarcie przyznaje, że Frankowicze z GNB nie otrzymają zwrotnie takich samych środków pieniężnych jak w innych bankach komercyjnych.

Oznacza to, że państwo uratowało szereg podmiotów, instytucji i osób fizycznych kosztem Frankowiczów, którzy dziś płacą za niestandardową procedurę restrukturyzacji banku wybraną przez BFG.

Co sugerują Frankowiczom z GNB pełnomocnicy prawni?

W związku z tym, że w postawie syndyka GNB niewiele się zmieniło – w dalszym ciągu odmawia on uznania wadliwych umów frankowych za nieważne, najlepszym wyjściem jest złożenie pozwu o ustalenie nieważności umowy albo alternatywnie pozwu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (to pomoże wykreślić hipotekę banku).

Wyrok unieważniający umowę pozwala nie dopłacać syndykowi ani grosza jeśli kapitał kredytu został już spłacony. Jest to zatem sporo lepsza sytuacja niż brnięcie w ugody, gdzie często trzeba dopłacić syndykowi kilkadziesiąt albo kilkaset tysięcy złotych i zrezygnować z możliwości dochodzenia nadpłaty w postępowaniu upadłościowym oraz z innych roszczeń.

Po uchwale SN, która zapadła dokładnie rok temu, sądy kontynuują sprawy o ustalenie nieważności umów kredytowych banku znajdującego się w upadłości. Co więcej, sprawy z udziałem syndyka są rozpoznawane szybciej, bo nie obowiązuje w tym przypadku kolejność wpływu pozwów.

Wraz z pozwem warto złożyć wniosek o zabezpieczenie roszczeń poprzez wstrzymanie spłaty rat na czas trwania procesu. Według orzecznictwa TSUE, w sprawach dotyczących kredytów GNB w upadłości kredytobiorcy powinni bez problemu uzyskiwać zabezpieczenia. Jest to jedyny legalny sposób na szybkie pozbycie się spłaty rat. Zdarzają się niestety pojedyncze przypadki odmowy przez sądy zgody na wstrzymanie spłaty rat. W takich sytuacjach można rozważyć samowolne zaprzestanie regulowania rat kredytu, ale należy liczyć się z tym, że syndyk podejmie działania windykacyjne i wpisze dane kredytobiorcy do rejestru BIK. Dlatego każdy krok w sprawie umów Getin Banku trzeba konsultować z prawnikiem.

Podsumowanie

Od czerwca kredytobiorcy z Getin Noble Banku otrzymują od syndyka nowe propozycje ugód. Choć są one z pewnością korzystniejsze niż poprzednie, nie zawsze syndyk godzi się na zamknięcie umowy kredytowej bez dopłat. Niektóre osoby musiałyby jeszcze dopłacić spore kwoty aby syndyk zgodził się na ugodę.

Syndyk Kubiczek wcale nie zmienił swojej postawy wobec Frankowiczów. Wbrew temu co twierdzi w mediach, nie wszystkie oferty ugodowe są oparte na tych samych warunkach. Jednym osobom syndyk umarza ogromne sumy a innym karze dopłacać. Co więcej straszy Frankowiczów, że w razie braku zgody na proponowane przez niego ugody nie odzyskają oni nic w postępowaniu upadłościowym, którego głównym beneficjentem będzie BFG.

Syndyk nie widzi nic niewłaściwego w tym, że zatrudnia w banku prominentnych urzędników BFG oraz wynajmuje do prowadzonych postępowań sądowych powiązane z nim kancelarie prawne, w tym spółkę, której jest wspólnikiem.

Syndyk Kubiczek przyznał, że Frankowicze płacą cenę za to, że BFG uratowało depozyty, które na normalnych zasadach nie zostałyby ochronione. O niewypłacalności GNB wiedziały od kilkunastu kwartałów instytucje państwa, w tym KNF i BFG. Nie ostrzegły jednak trzymających w tym banku środków instytucji publicznych, jednostek samorządu terytorialnego a nawet policji. Za brak reakcji państwa w odpowiednim momencie płacą teraz Frankowicze.

 

Udostępnij31Tweet19
Michał Augustynowicz

Michał Augustynowicz

Ekspert finansowy, skupiający się od 5 lat na kredytach frankowych. Ma zdolność do analizy skomplikowanych zagadnień oraz pasje do dzielenia się wiedzą. Autor wielu publikacji stanowiących źródło informacji dla poszkodowanych klientów banków. e-mail: m.augustynowicz@chf24.pl

Rekomendowane dla Ciebie

Ustawa frankowa i podwyżka podatków dla banków. Przypadkowa zbieżność czy cicha rekompensata?

Napisał Michał Augustynowicz
30 września 2025
Ustawa frankowa i podwyżka podatków dla banków. Przypadkowa zbieżność czy cicha rekompensata?

We wrześniu 2025 r. rząd Donalda Tuska niemal równocześnie skierował do Sejmu dwa głośne projekty ustaw: jeden podnoszący podatki dla banków, drugi – tzw. ustawę frankową, mającą pomóc...

Czytaj więcejDetails

WIBOR: Czy banki odetchnęły za wcześnie? Krytyczna analiza opinii TSUE, która otwiera drogę do setek tysięcy pozwów

Napisał Michał Augustynowicz
29 września 2025
Pozwy WIBOR: Prawnicy banków chcą obalić mity, ale czy mówią całą prawdę?  Sprawdzamy kluczowe tezy

Opinia rzecznik generalnej TSUE w sprawie WIBOR wywołała dyskusję o przyszłości kredytów ze zmiennym oprocentowaniem. Dr Dawid Rogoziński w artykule „WIBOR: kilka wniosków po opinii rzecznik generalnej” (Prawo.pl,...

Czytaj więcejDetails

Strategia mBanku „Cała naprzód!” kontra prawne rafy: Koniec ery frankowej i nowe problemy z WIBOR i Sankcją Kredytu Darmowego?

Napisał Michał Augustynowicz
27 września 2025
Strategia mBanku „Cała naprzód!” kontra prawne rafy: Koniec ery frankowej i nowe problemy z WIBOR i Sankcją Kredytu Darmowego?

mBank zaprezentował strategię „Cała naprzód!” na lata 2026–2030, stawiając na dynamiczny wzrost skali biznesu i wysoką rentowność. Plan zakłada osiągnięcie co najmniej 10% udziału w rynku kluczowych produktów...

Czytaj więcejDetails
Następny post
Pozwy WIBOR: Prawnicy banków chcą obalić mity, ale czy mówią całą prawdę?  Sprawdzamy kluczowe tezy

WIBOR: Czy banki odetchnęły za wcześnie? Krytyczna analiza opinii TSUE, która otwiera drogę do setek tysięcy pozwów

Proszę Zaloguj się aby dołączyć do dyskusji.

Spis treści:

  • Jednakowe ugody dla wszystkich Frankowiczów z GNB? Jak wyglądają w praktyce oferty syndyka
  • Syndyk odpiera zarzuty o korzystanie z usług zaprzyjaźnionych kancelarii, generowanie nadmiernych kosztów oraz zatrudnianie w upadłym banku pracowników BFG
  • Frankowicze z GNB płacą wysoką cenę za uratowanie depozytariuszy upadłego banku. Dlatego nie dostaną dobrych ugód na warunkach zbliżonych do oferowanych przez resztę banków
  • Co sugerują Frankowiczom z GNB pełnomocnicy prawni?
  • Podsumowanie

Serwis informacyjny o kredytach i sporach z bankami. Wiadomości, analizy i komentarze dotyczące kredytów we frankach i złotówkach. Śledzimy wyroki, zmiany w prawie i oferty ugodowe, aby kredytobiorcy byli na bieżąco. Znajdziesz tu także praktyczne poradniki, relacje kredytobiorców i opinie ekspertów, które pomogą Ci zrozumieć aktualną sytuację i podjąć właściwe decyzje.

MENU

  • • Strona główna
  • • Wiadomości
  • • Wyroki
  • • Poradnik Frankowicza
  • • Felietony
  • • W Sądach
  • • Prawnicy
  • • Ranking kancelarii frankowych
  • • Ranking kancelarii SKD
  • • Kancelarie frankowe
  • • Forum frankowe
  • • Kredyty w złotówkach
  • • Baza wiedzy
  • • Kontakt

WYDAWCA

Michał Augustynowicz

Dolnośląskie Centrum Biznesu

ul. Stanisławowska 47

54-611, Wrocław

E-mail: info@chf24.pl

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Projekt i wykonanie:
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Frankowicze
    • Kredyt w PLN
    • Sankcja kredytu darmowego
  • Wyroki
    • Wyroki TSUE
  • Poradnik Frankowicza
  • Felietony
  • Prawnicy
  • W Sądach
  • Forum
  • Ugody
  • Ranking Kancelarii

© 2025 CHF24.PL - Frankowicze, Kancelarie Frankowe, Wiadomości | Redakcja | Mapa portalu | Polityka prywatności | Regulamin strony | Kontakt