W ostatnich latach kwestia kredytów frankowych stała się przedmiotem wielu sporów sądowych. Wiele osób, które zdecydowały się na kredyt w tej walucie, znalazło się w trudnej sytuacji, z powodu gwałtownego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Orzecznictwo w sprawach Frankowiczów nie było zawsze korzystne we Wrocławiu – zwłaszcza w Sądzie Apelacyjnym. Jednakże, w ostatnim czasie, sądy we Wrocławiu stają po stronie Frankowiczów i wydają nie dość, że korzystne to jeszcze wyroki w szybkim tempie. Poniżej przedstawiamy trzy takie wyroki, które zostały ogłoszone niedawno, a które zapadły w niebywale szybkim czasie. Sprawy pochodzą z portfolio wrocławskiej kancelarii frankowej – Kancelaria Adwokacka Adwokat Paweł Borowski.
Ekspresowa wygrana z Raiffeisen Bank we Wrocławiu
Sierpień to zazwyczaj miesiąc wakacyjny, który charakteryzuje się ograniczoną liczbą rozpraw sądowych. Niemniej jednak, w tym okresie zapadło we Wrocławiu kilka ekspresowych prawomocnych wyroków w sprawach frankowych. Jednym z takich wyroków jest orzeczenie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10 sierpnia 2023 roku. Sprawa ta trwała ponad 2 lata i 7 miesięcy, a wyrok został wydany w drugiej instancji, oddalając apelację banku. Na podstawie tego wyroku Frankowicze uzyskali korzyść w wysokości 189.000,00 zł
Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu został wydany w sprawie dotyczącej banku Polbank, którego następcą prawnym jest Raiffeisen Bank Polska. Sprawa apelacyjna toczyła się pod sygnaturą akt I ACa 1620/22. Sąd w składzie SSA Aleksandra Marszałek (spr.), SSA Andrzej Połata i SSA Dariusz Kłodnicki oddalił apelację banku w całości i zasądził na rzecz naszych Klientów kwotę 4.050 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok jest prawomocny.
Samo powództwo przeciwko bankowi dotyczyło nieważności umowy o kredyt hipoteczny zawartej z bankiem w 2007 roku. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w wyroku z dnia 7 lipca 2022 roku ustalił nieważność tej umowy i zasądził na rzecz powodów zwrot kosztów procesu w kwocie 9.945,58 złotych.
Sąd Apelacyjny w pełni podzielił stanowisko wyrażone przez Sąd Okręgowy w pierwszej instancji. Zarzut bezpodstawnego oddalenia wniosku strony pozwanej o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadka, pracownika centrali banku, został uznany przez Sąd Apelacyjny za chybiony. Fakty, na które powoływał się świadek, nie miały istotnego znaczenia w kontekście oceny umowy kredytowej zawartej między stronami. Sąd podkreślił, że ogólne procedury obowiązujące w banku nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia konkretnej sprawy.
Sąd drugiej instancji podzielił również ocenę Sądu Okręgowego dotyczącą abuzywności postanowień umowy kredytowej z 2007 roku, zwłaszcza w zakresie klauzul waloryzacyjnych. Zakwestionowane postanowienia umowy dotyczyły mechanizmu ustalania kursu waluty, który wpływał na waloryzację kredytu i determinował wysokość zobowiązania powodów wobec banku.
Powodowie otrzymali kredyt w wysokości 156 tysięcy złotych. Po 14 latach regularnej spłaty rat, mimo wpłaty około 130 tysięcy złotych, saldo kredytu nadal wynosiło 215 tysięcy złotych (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP). To wyraźnie pokazuje wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji.
Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski przy udziale adw. Magdaleny Żytkiewicz. Ich profesjonalne podejście i gruntowna analiza umowy kredytowej przyczyniły się do uzyskania korzystnego wyroku na rzecz powodów.
Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w sprawie unieważnienia kredytu we frankach przez mBank
Ta sprawa pokazuje jak duże korzyści mogą odnieść Frankowicze wygrywając sprawę frankową z bankiem w sądzie, ponieważ w tym konkretnym przypadku przyniosła im korzyści finansowe w wysokości 373.000,00 zł.
Kancelaria Adwokacka Adwokat Paweł Borowski złożyła pozew przeciwko mBank S.A. we wrześniu 2020 roku, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydał prawomocny wyrok w dniu 30 czerwca 2023 roku. Wyrok ten został zmieniony w taki sposób, że zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 337 084,55 zł. Sprawa ta toczyła się pod sygn. akt I ACa 2108/22.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że Sąd Okręgowy słusznie pominął dowód z dokumentu w postaci protokołu zeznań świadka. Świadek, który nie procedował umowy z powodem, nie posiadał informacji, które mogły mieć znaczenie w sprawie. Zasady i procedury udzielania kredytów indeksowanych do waluty obcej oraz informowanie o ryzyku kursowym, które były stosowane przez bank, nie zostały jednoznacznie potwierdzone przez świadka.
Sąd Apelacyjny podkreślił również, że zasady określania kursów walut winny wynikać z umowy, a nie z zeznań świadków. Przykład ten pokazuje, że sądy we Wrocławiu coraz sprawniej procedują w sprawach Frankowiczów i nie przeprowadzają już dowodów, które zmierzają jedynie do przedłużenia postępowania.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy słusznie przyjął, że powód nie miał świadomości ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytowej. Strona pozwana nie przedstawiła żadnego dowodu na to, że powód został uprzedzony o możliwości wzrostu wysokości raty z powodu wzrostu kursu waluty obcej. Brak takiej informacji uniemożliwił powodowi zrozumienie skalę ryzyka, z jakim wiązała się ta umowa.
Wyrok Sądu Apelacyjnego ma ogromne znaczenie dla kredytobiorców. Po 14 latach spłacania rat, kredytobiorcy mieli nadal duże saldo do spłaty. Jednakże, dzięki wyrokowi sądu, kredytobiorcy będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału. To oznacza, że otrzymają zwrot nadpłaconych kwot, co może przynieść im korzyść finansową w wysokości nawet 373 000 zł.
Podsumowanie
Sądy we Wrocławiu wydają wyroki szybko i sprawnie. Szybkość postępowania w tych sprawach jest godna uwagi, biorąc pod uwagę długi okres, jaki zazwyczaj charakteryzuje tego typu procesy. Wyroki te stanowią ważny sygnał dla innych Frankowiczów, którzy mogą teraz mieć większą nadzieję na pozytywne rozpatrzenie swoich spraw szybko i sprawnie.
Dzięki temu chętniej będą pozywali banki a nie godzili się na marne ugody z bankami tylko dlatego, że boją się spędzić długie lata w sądzie.Warto zauważyć, że te wyroki są dowodem na to, że we Wrocławiu można szybko wygrać sprawę dotyczącą kredytów frankowych.
Nie mniej jednak trzeba pamiętać, że sprawy frankowe to nadal bardzo skomplikowane kwestie, które mogą być sprawnie prowadzone jedynie przez doświadczonych przeników, którzy prowadzą sprawy frankowe od wielu lat i mają na swoim koncie wiele korzystnych wyroków, gdzie doprowadzili do unieważnienia kredytu we frankach.