co faktycznie moża wynegocjować podczas tzw. “mediacji” ? podobno max 5% kapitału ? czy wysokość marży także może ulec zmianie ? , planuję spłatę całości lub części zobowiązania czy trzeba o tym poinformować w trakcie procesu ? o czym powinienem jeszcze wiedzieć aby nie popełnić kolejny raz błędu …. z góry dziękuję za wsparcie