Ministerstwo Finansów przygotowało rządowy projekt ustawy, który ma na celu wydłużenie wakacji kredytowych na rok 2024 oraz zwiększenie dostępności do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK). Obie te inicjatywy mają na celu wsparcie kredytobiorców w trudnej sytuacji finansowej. Projekt rządowy spotkał się jednak z krytyką ze strony sektora bankowego, który uważa, że równoległe działanie obu narzędzi może prowadzić do niejasności i nadmiernej obciążenia banków.
Polityczna rywalizacja a pomoc dla kredytobiorców
Projekt FWK został wprowadzony przez poprzedni rząd Platformy Obywatelskiej. Przepisy ustawy w tej sprawie zostały uchwalone pod koniec rządów koalicji PO i PSL w 2015 roku. Z kolei pomysł wprowadzenia wakacji kredytowych powstał w partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Obecnie, w ramach projektu rządowego, oba te rozwiązania mają być dostępne dla jednej grupy kredytobiorców.
Dr Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich (ZBP), zastanawia się, dlaczego obecny rząd promuje jednocześnie oba rozwiązania, mimo że programowo różnią się od siebie. Według niego, FWK jest sprawdzone i dobrze funkcjonujące, dlatego powinno być promowane jako jedyna instytucjonalnie sprawdzone narzędzie pomocy. ZBP planuje opinię, w której wskaże przewagi FWK nad wakacjami kredytowymi.
Sektor bankowy został zaskoczony dostosowaniem obu narzędzi do jednej grupy kredytobiorców. Zarówno dla wakacji kredytowych, jak i FWK, ministerstwo finansów proponuje podobne kryterium wskaźnika raty do dochodu (RdD) na poziomie 35% i 40% odpowiednio. Dodatkowo, kredytobiorcy, którzy mają prawo skorzystać z wakacji kredytowych, są również uprawnieni do skorzystania z FWK. Wiceprezeska ZBP, Agnieszka Wachnicka, pozytywnie ocenia wprowadzenie progu dochodowego w przypadku wakacji kredytowych, ponieważ pozwoli to na skorzystanie z nich tylko tym osobom, które rzeczywiście potrzebują wsparcia.
Według danych resortu finansów, około 420 tysięcy kredytobiorców o wartości 120 miliardów złotych będzie mogło skorzystać z wakacji kredytowych. Całkowita wartość portfela hipotecznego wynosi około 500 miliardów złotych. To porównując z danymi z 2022 roku, kiedy to z wakacji kredytowych skorzystało 1,5 miliona posiadaczy złotowych kredytów hipotecznych o wartości 262,5 miliarda złotych. Jest to odpowiednio 54% wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych w Polsce i 68% ich łącznej wartości.
Wakacje kredytowe a Fundusz Wsparcia Kredytobiorców
Wakacje kredytowe pozwalają na zawieszenie spłaty jednej raty kredytowej co kwartał, jednak zdaniem Wachnickiej, takie rozwiązanie nie jest wystarczające, aby skutecznie radzić sobie z rosnącymi ratami kredytowymi. W przeciwieństwie do tego, FWK umożliwia wsparcie w spłacie rat nawet przez 3 lata, a projekt ustawy przewiduje wydłużenie tego okresu do 40 miesięcy.
Wiceprezeska ZBP zauważa również, że niezrozumiałym jest brak wyłączenia z mechanizmu wakacji kredytowych kredytów o oprocentowaniu okresowo stałym, których rata pozostaje niezmieniona. Sektor bankowy jest otwarty na elastyczne kryteria uprawniające do skorzystania z wakacji kredytowych, ale nie zgadza się na przedłużanie tego rozwiązania z roku na rok.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców natomiast umożliwia zwrot części spłaconych rat, ale nieoprocentowanych. Aby skorzystać z tego wsparcia, wystarczy spełnić jeden z warunków, takich jak utrata pracy lub spełnienie kryterium dochodowego.
Jeżeli zainteresowanie Funduszem Wsparcia Kredytobiorców będzie maksymalne, to konieczne będzie dokapitalizowanie go przez sektor bankowy. Obecnie, w Funduszu jest 1,3 miliarda złotych wolnych środków, a banki będą musiały pokryć koszty wakacji kredytowych w kwocie około 3,6 miliarda złotych. Wachnicka uważa, że obydwa rozwiązania nie powinny funkcjonować równolegle, a należy wprowadzić ograniczenia.
Podsumowanie
Projekt rządowy zakładający wydłużenie wakacji kredytowych na rok 2024 oraz zwiększenie dostępności do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców spotkał się z krytyką ze strony sektora bankowego. Obie inicjatywy mają na celu wsparcie kredytobiorców, ale równoległe funkcjonowanie obu narzędzi może prowadzić do niejasności i nadmiernej obciążenia banków. Sektor bankowy proponuje wprowadzenie ograniczeń, które pozwoliłyby skorzystać z jednego narzędzia, albo wakacji kredytowych, albo Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Rząd i sektor bankowy muszą znaleźć wspólne rozwiązanie, które zapewni skuteczną pomoc dla kredytobiorców w trudnej sytuacji finansowej.