Rok 2022 zaczął się bardzo dobrze dla Frankowiczów, którzy w styczniu wygrali 98% postępowań. Ogólna liczba rozstrzygnięć sądowych w sprawach frankowych wyniosła w pierwszym miesiącu roku 415, z czego 75 wyroków było prawomocnych. Orzecznictwo sądów jest już na tyle ukształtowane i ukierunkowane na ochronę praw konsumenta, że każdego dnia w różnych sądach na terenie kraju zapadają pozytywne dla Frankowiczów wyroki.
W kolejnych miesiącach spodziewane są nowe orzeczenia TSUE, które rozwieją nieliczne już wątpliwości dotyczące sporów frankowych, odnoszące się głównie do kwestii przedawnienia roszczeń oraz wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Unijny trybunał posiada wyrobione zdanie na temat tych spraw, dlatego w kolejnych wyrokach najprawdopodobniej jeszcze mocniej ugruntuje pozycję konsumentów w sporach z bankami.
W sądach powszechnych od kilku miesięcy widać przyspieszenie w wydawaniu wyroków, które nierzadko zapadają w kilka miesięcy od wniesienia pozwu. Sytuacja Frankowiczów jest bardzo korzystna, co powinno skłonić niezdecydowanych do działania. W 2022 roku na pewno warto iść do sądu z kredytem frankowym.
Korzystne orzecznictwo sądów w sprawach frankowych
Statystyki wyroków dobrze oddają klimat jaki panuje w sądach w związku ze sprawami frankowymi. Sędziowie od dawna nie mają wątpliwości, że umowy frankowe zawierają niedozwolone postanowienia odnoszące się do mechanizmów przeliczeniowych oraz inne istotne wady prawne. Większość spraw sądowych kończy się unieważnieniem umowy kredytowej, co jest dla kredytobiorców najlepszym pod każdym względem rozstrzygnięciem. Prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową kończy definitywnie spór z bankiem, a kredytobiorca musi rozliczyć się tylko w zakresie pożyczonego kapitału (bez odsetek). Następnie może wnioskować o wykreślenie hipoteki banku z księgi wieczystej nieruchomości.
Sądy obecnie rzadziej wydają wyroki odfrankowiające, które również są korzystnym sposobem rozwiązania sporu i niosą duże korzyści finansowe. Umowa co prawda zostaje utrzymana w mocy, ale na wiele lepszych warunkach. Pozostaje niskie oprocentowanie typowe dla kredytów walutowych, a bank musi zwrócić nadpłacone przez lata kwoty oraz przedłożyć nowy harmonogram spłat z niższymi ratami.
Sprawy Frankowiczów toczą się coraz szybciej
Niektóre osoby obawiają się pozwać bank ze względu na perspektywę długiego oczekiwania na wyrok. Tego typu obawy są niepotrzebne, bo sprawy sądowe toczą się coraz szybciej. Wyroki sądów I instancji zapadają nierzadko w kilka miesięcy od wniesienia pozwu. Nie trzeba już długo czekać także na wyrok prawomocny. Oto dwa przykłady ekspresowych rozstrzygnięć sądowych w sprawach frankowych w styczniu 2022 roku.
Unieważnienie umowy mBanku w 9 miesięcy na 1 rozprawie w SO w Łodzi
W dniu 12 stycznia 2022 roku Sąd Okręgowy w Łodzi wydał wyrok w sprawie o sygn. akt II C 852/21, ustalając nieważność umowy kredytowej mBanku zawartej w 2008 roku. Sprawa została rozstrzygnięta błyskawicznie w 9 miesięcy od wniesienia pozwu, co miało miejsce w kwietniu 2021 roku. Wyrok zapadł po jednej rozprawie, a łódzki sąd uznał zasadność roszczenia głównego oraz podzielił argumentację, którą przedstawiła prowadząca sprawę Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.
Według sądu, umowa opiewała na walutę polską, ale zawierała klauzulę indeksacyjną, która uzależniała kwotę wypłaconego kredytu i spłacanych rat od decyzji jednej strony, tj. banku, który w dodatku miał silniejszą pozycję względem konsumenta. Umowa nie zawierała mechanizmu, który pozwalałby na ustalenie świadczeń kredytobiorców w sposób obiektywny. Sąd Okręgowy w Łodzi nie miał wątpliwości co do abuzywnego charakteru klauzul indeksacyjnych w umowie mBanku. W ocenie sądu, dalsze funkcjonowanie umowy po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych nie było możliwe. W związku z tym została ona uznana za nieważną, a na rzecz kredytobiorców zasądzono zwrot wpłaconych kwot w PLN i CHF wraz z odsetkami za opóźnienie.
Prawomocne unieważnienie umowy Getin Banku w 1,5 roku w Jeleniej Górze
Sprawa o sygn. akt II Ca 740/21, do której Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wydał prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową Getin Banku świadczy, że sądy II Instancji także sprawnie wydają wyroki. Rozstrzygnięcie to zapadło zaledwie po 2 miesiącach od wpłynięcia apelacji banku od korzystnego dla kredytobiorców wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu z dnia 10 września 2021 roku do sprawy o sygn. akt I C 473/20. Kredytobiorców w obu instancjach reprezentowała Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze oddalił apelację banku, zgadzając się ze stroną powodową co do wadliwości umowy kredytowej. Umowę cechował brak transparentności, a kursy przeliczeniowe ustalane były jednostronnie i arbitralnie przez bank. W ramach postępowania przed sądem w Jeleniej Górze odbyła się tylko jedna rozprawa, w trakcie której sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań strony pozwanej. Całe postępowanie w dwóch instancjach trwało bardzo krótko, bo zaledwie 1,5 roku.
Pozew frankowy w 2022 roku warto powierzyć dobrej kancelarii prawnej
Chociaż statystyki wyroków dobitnie świadczą o dużej przewadze Frankowiczów nad bankami w sądach, nie należy podchodzić do sprawy z lekceważeniem. Warto postawić na doświadczoną kancelarię frankową, która posiada na koncie co najmniej setkę wygranych spraw z bankami. Doświadczony prawnik wie do którego sądu najlepiej złożyć pozew oraz jakie argumenty najlepiej przemówią do danego sędziego. Ważne aby powierzyć sprawę kancelarii adwokackiej lub radcowskiej, bo tylko profesjonalny pełnomocnik ma prawo reprezentować klienta w sądzie.
Duży popyt na usługi prawne dotyczące spraw frankowych spowodował, że na rynku pojawiła się ogromna ilość nowych podmiotów. Często oferują one z pozoru atrakcyjne warunki np. niską opłatę wstępną lub nawet brak opłaty. Po czasie okazuje się jednak, że za prowadzenie sprawy przyjdzie nam słono zapłacić, bo kancelaria pobiera wysoki procent od korzyści z wyroku (rzędu nawet 30%). Problemem może być także sposób ustalania podstawy do wyliczenia kwoty honorarium. Niektóre nowe kancelarie przy wyroku unieważniającym umowę w oparciu o teorię dwóch kondykcji liczą wynagrodzenie od podwójnej kwoty korzyści, bo nie biorą pod uwagę konieczności zwrotu bankowi pożyczonego kapitału.
Powierzenie obsługi sprawy niedoświadczonej kancelarii to większe ryzyko przegranej. Przede wszystkim trzeba unikać dużych korporacji prowadzących działalność w formie spółek kapitałowych. Nierzadko nie dysponują one prawnikami z doświadczeniem, a bazują na aplikantach lub studentach prawa. Odpowiedzialność za ewentualną porażkę jest tam niewielka, bo nie ma obowiązkowego ubezpieczenia OC.
W dużych spółkach oferujących pomoc Frankowiczom brak także indywidualnego podejścia do sprawy, co jest niezwykle ważne. Powielanie szablonowych treści pozwów nie przemawia do sędziów. Ważna jest trafnie dobrana do danej sytuacji argumentacja, co gwarantują tylko najbardziej doświadczone kancelarie frankowe.